Ze szpitala wypisali mnie w 3 godziny po badaniu, na początku działało jeszcze znieczulenie, po południu trochę bolał mnie brzuch i miałąm niewielkie plamienie. Do pracy poszłam następnego dnia, ale chyba lepiej zostać w domu i poleżeć. Nie bój się, na prawdę nie ma czego.