Harafko, Twoja naiwność mnie zdumiewa.. Przepraszam Cię, ale z Twojeo opisu wnisokuję, że ten Twój facet ma jakieś rozdwojenie jaźni. Kiedy piszesz, że 2 miesiące zwlekał z seksem, bo \"BARDZO\" kocha żonę, to mnie śmiech ogarnia... Z druiej strony mówi, że dyby nie żona to bylibyście super parą! Z nie zastanowiłaś się dlaczego się na to nie zdecyduje? Skoro żona (którą bardzo kocha) stoi mu na przeszkodzie do bezmiaru szczęścia to niech się z nią rozwiedzie i poświęci życie Tobie. Tylko zastanów się, czy też chciałabyś być taka bardzo przez nieo kochana (jak żona):)