sc
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez sc
-
nie podoba mi sie to że inni decyduja o moim zyciu---nie widzisz że to sie kupy nie trzyma ?? mąż zdradzonej zdecydował że odchodzi ,jego wybór,zdecydował powiedzieć -jego wybór a zdradzona tez ma wybór albo poczekać ...albo nie czekać ... dal jej wybór i dobrze czy według ciebie miał nic nie mówic i wtedy nie daje jej wyboru ,poplatane to wszystko
-
nie dziwie sie rodzinie i nie dziwie sie mojemu K jak widac to wcale nie jest takie proste jak by sie wydawało... wiem że mój jest tchórzem i wcale mnie to nie bawi ,ale to strona zdradzająca sama od siebie musi podjąć decyzje trzymam kciuki żebys przede wszystkim ty sie pozbierała i uwierzyła że może byc dobrze bez niego ...lub z nim... w zalezności co postanowisz ,co wybierzesz i co on postanowi-może to i dziwnie brzmi bo jestem po tej drugiej stronie ,ale tak własnie myslę
-
jemu czy sobie ?? ale to ze ma sam podjąć decyzje popieram
-
i tego boja sie miedzy innymi faceci którzy nie potrafia sie rozwieść ...izolacji ,potepienia i braku zrozumienia ze strony rodziny...
-
dobranoc
-
może byc i tak i tak jak jej powie to ja wam powiem wtedy jaka reakcja będzie ,narazie jest jak jest
-
do nie wiem ale kochasz ,to powinnaś troche zrozumiec kochanki ,one też kochają... jeżeli chodzi o powiedzenie zonie mojego K prawdę -uważam że powinna ja znać ,ale to mój K powinien jej to powiedzieć a nie ja ,a ja go do tego zmuszac nie będę ,powie wtedy kiedy uzna to za słuszne i sam do tego dojrzeje ale o tym to juz pisałam
-
hehe a czemu tak twierdzisz ??może cos przeoczyłam...a przeciez nie wszystkie pytania sa skierowane do mnie
-
DO NIE ROZUMIEM TEGO a czemu mam odchodzic od mojego K ??Jest mi z nim dobrze
-
dee -to naprawde nie jest na dzień dzisiajszy takie proste,pisałam dlaczego..cÓRKA,FINANSE,DOM,RODZICE jakbym była zona to też bym wolała wiedziec od razu...każda kobieta tak by chyba wolała,ale faceci myśla chyba inaczej..
-
do też z rogami-a kogo ja tu osądzam albo krytykuje ...wydaje mi sie że nikogo ,mówie co ja bym zrobiła ,a to nie jest osądzanie... Aga -jako zona mojego K ? ODESZŁABYM
-
bo ja taki niedowiarek jestem...
-
możesz mi nie wierzyć ,ale to on napisał nie ja już taki jest
-
cześć Aga pewnie byłoby mi przykro i w duchu bym przeklinała ,ale jeżeli by ja kochał ,to droga wolna nie byłam nigdy zona ,ale byłam w długotrwałych związkach łącznie z mieszkaniem ,więc prawie jak małżeństwo i jeden związek skończył sie przez inna kobiete i spróbowałam zrozumiec i wybaczyc i jak to zrobiłam wybaczyłam mu to od razu sama ze soba lepiej sie poczułam.Nie obwibniałam tej kobiety ,sa ze soba do dzisiaj a on jest moim dobrym kolega . Juz taka jestem nic na siłe,przestał mnie kochac ,pokochał kogoś innego,to wypadało sie pożegnac kulturalnie chociażby z szacunku dla tej drugiej strony
-
nie pyta ...ma taka prace że często go nie ma nawet po kilka dni ,więc pewnie wyszła z założenia że jest w pracy
-
a mężowie w tym udziału nie brali ,zony też nie maja sobie nic do zarzucenia -to po co zdradzają??? wina niestety leży między zoną a mężem - to tam najpierw cos nie gra ,a potem pojawia sie kochanka ,kochanek,konsekwencja rozlatującego sie związku,więc bez przesady że to tylko nasza wina...
-
prawda prawda prawda
-
oj dziewczynki dziewczynki ,za stara jestem na wmawianie sobie czegos to domena małoletnich kobietek małoletnich psychicznie i niedojrzałych emocjonalnie macie pozdrowienia od mojego starego kochanka...
-
oczywiscie pohamować
-
ale ja nie potrafię sie pochamować jak dziewczynka z misiem pisze głupotki ....spełniona jesteś ???ej chyba jednak nie ,wiesz taka złość w kobiecie siedzi jak ma za mało pewnych rzeczy ,ale zapomniałam misiaczka nie ma -to tylko twoje marzenia...
-
oj zmartwię cie 7....dzisiaj akurat zostaje do poniedziałku ... a co misiaczek ci uciekł ,że siedzisz na forum????
-
teraz już naprawdę ostatnie -CIEBIE NIE MOZNA ZROZUMIEC CIEBIE TRZEBA OLAĆ ZAWISTNA MŁODZ KOBIETKO Z KOMPLEKSEM MISIA PAPA
-
i ostatnie słwo na dzisiaj dla ciebie i juz zgodnie z prośba daje na luz-zajmij sie swoim miesiem bo siedzisz tu częściej ode mnie...
-
oj biedna ty jesteś pluszakami sie bawić w tym wieku.... szkoda mi cie ,a co ty taka pewna jesteś że cie nie zdradza ,poczytaj topik zdradzane zony..a co ty dziecinko za studia skonczyłaś...bo ja nie znam kierunku na którym ucza takiej nienawiści do ludzi ,wulgaryzmów i bezdennej głupoty... ia i jeszcze nie umiesz czytać tekstu ze zrozumieniem...
-
ostatnia wypowiedz oczywiście do 7 cos tam ,mózg ma wyprany to i literek nie pamieta