sc

no i zatrudnie cie tam...bedziesz miała wzięcie

wiem i pamietam o tym

odpowiedz jest prosta -bo sie kochamy...banalne ,ale prwdziwe i zanim zaczniesz atakowac to przeczytaj co i jak po poraz kolejny nie mam zamiaru tego tłumaczyć do s.s. zyczę ci szczęscia i miłości z nowym facetem i żeby był tym ostatnim i trzymam kciuki żebyś swojemu dziecku potrafiła wytłumaczyc o co w tym wszystkim chodzi

ja nie czuje nienawisci do zony mojego K...ona mi nic złego nie zrobiła więc dlaczego miałabym ja nienawidzić.

ja biorę sie za kapanie mojego ,,bobasa,, właściwie sam sie kapie ale musze go przypilnować Mój K dzisiaj w pracy a jutro jedziemy na wycieczke ...w trójke na prawie cały dzien ,bo wieczorem musze byc w pracy i jakos to tak leci do przodu i CIĄGLE KOCHAM i jestem kochana ,tak jak u ciebie

bo u mnie bez wiekszych zmian -wczoraj była długa kolacja i troche rozmów poważnych a poza tym praca praca praca

kusicielko moja odpowiedz była do złotej rady... o rozwodzie a moherami sie nie denerwuje ....kształce cierpliwośc ... anielską ...i podziwiam szczyty ignorancji i głupoty ,i mam nadzieje ,że może wreszcie cos twórczego napisza ,ale one wszystkie myśla tak samo i słownictwo maja ubogie iprawde mówiąc to mam je w d.....,co staram sie im uswiadomić ,ale do nich nie dociera... ale powiedz co u ciebie ,jak psychicznie to znosisz i co dalej?

cześc Kusicielko-żeby to było takie proste

mnie twoja głupota tez dobija wróc i przeczytaj wszystko od początku jeszcze raz ,może wtedy moja historia stanie sie dla ciebie jasna i to czego od zycia oczekuje tez stanie sie dla ciebie jasne ,bo czytasz a nic z tego nie rozumiesz ,jedno co robisz perfekcyjnie ale błędnie to oceniasz...oceniasz...oceniasz ...9i nic z tego nie wynika ... zmień dobór słów bo słowo głupota juz staje sie nudne

i jeszcze wróć-z zonatym jedna sztuka...a nie zonatymi ....

wróc i poczytaj przed 40 ,a co wiek ma do rzeczy wróć,ja go nie szukałam wróć-twoja głupota jakby umiała latac to latałabyś jak gołębica-gołębico... wróć i przeczytaj temat,no chyba że też jesteś kochanką...

cześc Agnessss -pewnie ze nie ale ukrywam sie przed tymi pomarańczowymi wariatkami,a tak na powaznie troche pracy miałam a wczoraj kolacja z k troche sie przeciągnęła

mi ciebie też ,juz mi chusteczek zabrakło od płaczu nad twoja głupotą

a wy tak gadacie jak juz byście ta menopauze miały....pilnujcie tych swoich mężusiów ,a najlepiej do kaloryfera ich przywiążcie to wtedy nie uciekna -dobra dośc ,bo gadanie waszym stylem strasznie męczące jest a przeciez juz stara jestem i musze o siebie dbać

i wzajemnie,a w kościółu za moją grzeszna dusze już byłaś sie pomodlic ,jak nie to zasuwaj załapiesz sie jeszcze na wieczorna mszę

cześc Kusicielko jestem ale tak z doskoku bo mam troche pracy w domciu co tam u ciebie??

no i tu tez mnie dopadły..

to chyba nie jest ważne jak mówił i co robił ...ważne jest chyba teraz czy potrafisz mu na nowo zaufać i na nowo uwierzyc w to że cie kocha i chyba zadac sobie pytanie najważniejsze w tym wszystkim-czy ty go kochasz i czym jest dla ciebie słowo miłośc..

xyzed ....a ty kiedy podpiszesz liste obecności ??? zycie po zyciu-też .... obecności nieusprawiedliwione...wpłyna na ocene z zachowania... czekam i chyba nie tylko ja..

Anno -musisz zdecydować ,bi jak masz mieć takie mysli przez reszte waszego zycia?? to chyba nie będziesz szczęsliwa...wybierz dobrze takżebyś to ty byłą zadowolona ,nie on...pokaż że potrafisz być egoistką...troszeczke i bez przesady ,ale egoistka i pomysl o sobie.. czego ty chcesz,nie on...

fakt ,na kaffeterii czas biegnie jak błyskawica

mozna spróbowac ...od nowa

strasznie tu pusto ....

dzieki ,zapowiada sie że bedzie miło

ok