sc

hej hej ,a ja ciągle szczęśliwa i bez kochanka -teraz znowu jestem singlem i mi to pasuje-kurcze chyba musze zmienic topik ,ale tu mi się podobaCo do kochanka ... też narazie jest singlem

xyzed a co z kochanką ?>>>>

a właściwie może jeszcze ktos tu zajrzy fajne czasy to były teraz idzie nowe co do mojego-to kopnęłam w tyłek.... i wiecie co jest ok przychodzi czasem pogadać i tylko tyle ....

no hej cieszę się ,że humory dopisuja u mnie w sumie też ok-wiosna nareszcie wiosna i kolejna poważna rozmowa była i jest mi lepiej-dostałam co chciałam i jestem zadowolona

helooooołłłłłłłł jestem..... ha i chyba zerwe z moim kochankiem ...a włąsciwie mężem....przyszłym....

rany ale ten czas leci do przodu... poczytałam co działo 6 lat temu i ... pozdrawiam cie xyzed jak jeszcze tu zaglądasz

a u mnie spokojnie ....motyle uleciały ale ciagle razem Ale czasami się zastanawiam jak długo....

xyzed a jak tam u ciebie....

hejka xyzed jesteś ????

a po co napisałam tej dziewczynie o sobie ?? i o nim.... jakie motywy toba kierowały....

witam w nowym roku

a Bóg podobno powiedział ,żeby nie osądzać innych.... ech ci nasi katolicy z radyja maryja ....

czyli zwiazek po zdradzie nie ma wielkich szans na przezycie....

głupia pomarańczowa krowo -zycze ci samych duzych jaj na swieta ,ale raczej takich zepsutych lekko smierdzacych bo takie do ciebie pasuja - a wszystkim innym duzo słoneczka

to co robisz anonimowy człowieku na tym forum???? wszak nie interesuja cie trójkaty i inne katy a to jest forum dla tych co to lubia !!

a ciebie???

witam wszystkich juz jestem zdrowa -wiosna mnie uzdrowiła !!!!!

hej chora jestem ale pozdrawiam fajna zime mamy tej wiosny

xyzed kurde bele nie mam internetu w domu a tylko w pracy ,ale jakos mozemy sie dogadac

xyzed co u ciebie ???

no hej witam wszystkich serdecznie historia toczy się ciagle obecnie jest ok my razem a zona znalazła sobie faceta i mieszka u niego slub jeszcze nie teraz...ja jednak lubie byc wolna kobieta...ale pewnie ulegnę i zgodzę sie na slub

hej ja zaglądam cześć tigra

jestem jestem dzien dobry

a o co ty masz do niego żal??? ile masz lat -piętnaście....

no cóż-po tych 6 latach zostało w tobie chyba tylko przyzwyczajenie...miłości to ja tu niestety nie widzę.Jeżeli teraz go tak zwyczajnie zostawisz z myslami o nowotworze...no cóz,nie chciałabym kochac kogoś takiego jak ty.Byłam w takiej sytuacji jak ty ,nawet 2 razy i nie miałam takich idiotycznych dylematów