beaciunia

Ja również życzę wam i waszym rodziną wszystkiego dobrego na te nadchodzące święta.

Spiderka tym przekręcaniem to sie nie przejmuj, moja Zuzia tez sie nie przekręcała jak miała tyle miesięcy, każde dziecko jest inne i trzeba mu dać czas. Ja najpierw dałam samą marchewkę, ale nie smakowała jej. Zrobiłam jej sama obiadek: ziemniak + marchewka i to zjadła. Z deserków to dostała najpierw jabłko, potem stopniowo dawałam jej inne owoce (patrz na słoiczkach po jakim miesiącu można dawać poszczególne produkty). Ja dawałam pół słoiczka na dzień. Najlepiej dawać przed południem, bo gdyby nie podeszły małej to łatwo to zaobserwować. A my mamy już drugiego ząbka :) i jesteśmy na etapie czołgania sie i otwierania wszystkich szafek :)

Miało być, że mama będzie pilnować moją małą :)

To musialam zle zinterpretowac post spiderki.mi w ciazy prawie w ogole nie chcialy spadac te igm,dobrze ze teraz Ida w dol.Ja od wtorku wracam do pracy-strasznie mi sie nie chce

Spiderka Marcelina ma gruźlice? Kurcze to nie dobrze. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i że szybko wyzdrowieje. Trzymaj się kobieto, uściskaj ode mnie mała. Ja robiłam sobie teraz igm bo miałam wizytę w poradni i w końcu igm spadło do wyniki "Wątpliwy"

Gien jakie zaślepienie!? to podrostu MIŁOŚĆ!! :) Mi zostało 2 kg na +. Teraz jak nie karmie już piersią, to muszę się pilnować bo kilogramy od razu idą w górę.

Mo nic ja awidność robiłam tylko raz. Mojego zakaźnika interesowało tylko igm i to badanie robiłam zawsze jak miałam wizytę kontrolną. Igg go nie interesowało, ważne żeby igm nie rosły.

Secret, chyba powinnyśmy przegłodzić trochę nasze bobasy, to wtedy wszystko zjedzą:). Zuzia rano zjadła całą kaszkę, ale jak potarłam jej jabłko, to po 3 łyżeczkach miała odruch wymiotny, więc dałam sobie spokój. Krem z dyni zjadła cały. Teraz jak nie chce mi jeść,to daje sobie spokój, jak jest głodna to sama się dopomina i wtedy zjada wszystko :)

To chyba masz rację, że to taki wiek :) juyro jej zrobie krem z dyni, zobaczymy czy zje...

Moja Zuzia bawi się sama jakieś 5 minut, potem jest straszny płacz i oczywiście do mamusi lub tatusia na ręce :) Zuzia ma teraz taki czas,że wszystko ja interesuje i wszystko musi widzieć, także noszenie na rekach jest obowiązkowe! :)

Spiderka ja miałam na początku bebilon pepti i tego mała mi nie chciała pic, teraz mamy bebilon HA i w porównaniu do tego pierwszego, to to mleko jest super pyszne. Nawet Zuzia wczoraj 90 ml wypiła :)

Zuzia miała 392, po miesiacu spadło do 50,7.

My po miesiącu robiłyśmy na własny koszt przeciwciała (igg,igm, iga). Teraz będziemy miec okulistę, bo ostatnio odesłali nas do domu. Ja teraz we wrzesniu mam wizyte u zakaźnika, to sie go zapytam czy mam małej znowu krew pobierać i ogólnie co dalej robić. Chciałabym zamknąć rozdział toksoplazmozy raz na zawsze.

my mamy ta karuzele http://allegro.pl/karuzela-wyspa-marzen-tiny-love-pilot-gratisy-i3365736569.html. tylko, ze ja kupiłam uzywana w idealnym stanie za 90 zł. Mala potrafiła nawet godzine gadac do zwierzatek, jak dla mnie to był strzał w 10! Szkoda, ze juz niedługo bede musiała ja sciagnac, bo mała potrafi sie juz delikatnie podniesc i chwycic zyrafe za nogi:) Zostawie natomiast to pudełko grajace, bo potrafi mi usnac przy tych melodiach:)

Laborantka pobrała prawie cała probówkę. Normalnie dusiła palec i tak po kropelce krew kapała. Co prawda mała sie darła jak nie wiem, bo trwała to jakieś 10 min zanim naleciało, ale potem już było ok.