agaef
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez agaef
-
do tych wszystkich które pytają o cenę otóż u mnie w aptece zelixa 15 kosztuje 70 zł a meridia 15 kosztuje 85 zł . jak dla mnie nie jest to duuuuuuuuuża róznica w cenie . polecam wszystkim na których zelixa juz nie dziala , albo wcale nie działała , aby spróbowali meridię . Niby to samo ale jednak nie.
-
A ja do wszystkich na których zelixa nie działa : RZUćCIE TO W CHOLERę ja zaczęłam od meridii potem spróbowałam zelixy i nic , zupełnie nic. Na szczęście znów zaczęłam merii i znów chudnę , nie mam tych wszystkich suchości co z zelixą i całej reszty . Nie wiem czemu ale niestety zelixa mimo zapewnień że to ten sam lek co meridia wcale nie ma tego działania co orginał . Przekonałam sie na sobie , moja znajoma która zjadła dwa opakowania merii i spróbowała z zelixą rez nie była zadowolona z efektu ,a raczej braku efektu.No i na koniec czytam wypowiedzi was wszystkich i jestem przekonana że ZELIXA TO NIE TO SAMO CO MERIDIA!!!!!!!!!pozdrawiam wszystkich i zyczę powodzenia i wytrwałości w dążeniu do wymarzonej wagi!
-
cześć wszystkim . Od czasu do czasu odzywam się na tym forum , ale czytam na bierząco.więc do tych na których zelixa nie działa albo działa źle to : ja zaczęłam od meridii po 15 tabl , które zażyłam , rozpoczęłam zelixE ale to nie to samo co meridia . chociaz skład ten sam , i to nie tylko moja opinia . Zelixa nie działa zupełnie tak samo jak meridia nie wiem czemu, ale tak jest . Na merii nie mam takiej ciągłej suchości w ustach , owszem chce mi sie pić ale na zelixe to było nie do zniesienia .wiecznie spękane usta jakbym ciągle była odwodniona , a przeciez piłam duzo wody.Więc jesli na was nie działa zelixa a chcecie dalej walczyć z nadwaga spróbujcie merii , ja odczuwam dużą zmianę na korzyść . Jeszcze jedno , nie rozumiem dlaczego mam nie jeść razowca , ziemniaków , czy gotowanych warzyw ? a jak przestanę się odchudzać to dalej na tej diecie ? Ja jem wszystko , łącznie ze słodyczami , oczywiście w małych ilościach ,nawet spagetti , i co schudłam w 6 tyg 10 kilo.Nie zamierzam być do końca życia niewolnikiem diety, chcę schudnąć ale w rozsądnym tempie i nie mieć efektu jojo juz po dojściu do wymarzonej wagi.dlatego nie polecam drastycznej diety bez chleba , ziemniaków (tym bardziej ze same gotowane ziemniaki mają niewiele kalorii to sosy w połączeniu z ziemniakami są tuczące) bo jak zaczniecie po skończonej diecie znów wszystko jeść to kilogramy wrócą jeszcze szybciej i więcej niż ich miałyście przed dietą. Zyczę wszystkim powodzenia w dążeniu do idealnego wyglądu!
-
A ten spadek taki duży to na początku był teraz juz idzie wolniej i właśnie tak średnio to jest kilogram na tydzień.
-
Cześć wszystkim , którzy czytają to forum! Piszę od czasu do czasu coś żeby podzielić się swoimi doświadczeniami w odchudzaniu a czasem mam putanie.Dziś też mam pytanie do wszystkich , ale przede wszystkim do Hondzi czy wie ktoś coś o kawie z cykorią która wspomaga odchudzanie?Jest to kawa rozpuszczalna i zawiera inulinę, czy jakos tak , która to ma hamować łaknienie .Zaznaczam nie jest to ani kawa inka ani tez ricore.Jeśli wiecie cos na jej temat bardzo proszę o wypowiedź . A teraz z innej beczki : swoje odchudzanie zaczęłam od 15 tabletek meridii 15 , później miałam okazję kupić zelixe za ok 50 zł , sugerując sie wypowiedziami na jej temat na tym forum , zaczęłam ją brać .Niestety , mimo to, że skład ma ten sam , nie działa zupełnie tak samo jak merii . Jest to nie tylko moja opinia ale również dziewczyny która zjadła już dwa opakowania meridii i spróbowała zelixy , ona równiez potwierdza to że nie jest to takie samo działanie . Po pierwsze uporczywa suchość w ustach , tego nie miałam podczas brania merii a tu jest nie do zniesienia , usta mam wręcz spękane a w żołądku woda az chlupie, no a najwazniejsze to nie miałam takiego apetytu , jeść owszem chciało mi sie ale wystarczyło pół jabłka i dość a tutaj niby jestem pełna a jeszcze bym coś przekąsiła, staram się żeby to było coś najmniej kaloryczne , ale podczas merii tego nie miałam.więc jak tylko skończę opakowanie zelixy kupuję merii , tym bardziej że cena okazuje się niewiele wyższa. A teraz do tych którzy dopiero zaczęli się opchudzać; pierwsze kilogramy spadaja tak szybko dlatego że to po prostu woda na efekt zrzucania tłuszczu trzeba poczekać ok dwóch tyg , w tym czasie nawet przez ponad tydzień waga utrzymuje się na stałym poziomie a nawet może wzrosnąć bo spowrotem się organizm nawodni , ale trzeba wytrwałości żeby to przejść i dalej chudnąć.A pamiętajcie że kilogramy nawet tak szybko nie wchodziły jakbyśmy chcięli żeby spadły. Więc trochę to musi trwać , prawda Hondziu? Ja staram się jak najwięcej ruszać cwiczę przynajmniej dwa- trzy razy w tyg po ponad godzinę i sama w domu nie na żadnej siłowni , bo jest za daleko i myślę ze dość droga . Te pieniądze które mam wydać na siłownie wolę odłożyć i kupić sobie ciuchy jak juz schudnę , a chudnę tak średnio kilogram na tydzień i to mnie satysfakcjonuje teraz mam 77 a zaczynałam od ok 86 póltora miesiąca temu. Pozdrawiam wszystkich i życzę wielkiej wytrwałości w dążeniu do wymarzonego celu!
-
a ja za zelixe 15 płaciłam 48.50 zł
-
Chciałam jeszcze dodać że staram się ćwiczyć godzinę codziennie albo co drugi dzień obowiązkowo i nie jest to dla mnie jakimś wielkim wysiłkiem bo na początku trudno było mi zrobić jednorazowo 20 powtórzeń jakiegoś ćwiczenia a teraz bez specjalnie dużego zamagania sie robię 50 powtórzeń .Więc nie liczę na to że tabletki mi wyciągną cały tłuszcz bez mojego wysiłku.Nie jestem taka naiwna nie ma nic za darmo.
-
dziękuję Hondziu za odpowiedź .Na szczeście już dzis po zażyciu kolejnej tabletki poczułam się tak jak wcześniej tzn suchość w ustach i brak łaknienia czyli tak jakby wszystko się unormowało.hondziu ja nie przeszłam na jakąś drastyczna dietę , jem to co wcześniej tylko w malutkich ilościach nawet spagetti w ilości jakieś 8-10 nitek i to mi wystarczyło .Być może ten wielki apetyt był spowodowany nagłym spadkiem ilości zjadanych słodyczy , bo przecież wcześniej jadłam ich dość dużo i prawie codziennie a teraz nic i może organizm rzeczywiście się zbuntował?Ale cieszę się że wszystko się naprawiło? Postaram się wytrwać w tym jak najdłużej.Kiedyś mogłam nie jeść nic do popołudnia i wtedy wieczory były najgorsze bo dopadał mnie wilczy apetyt na wszystko i mogłam jeść do późna , a teraz śniadanie jem wcześnie rano ok 8.00 potem drugie śniadanko ok 10 .00 i obiad ok 13.00-14.00 po południu jakaś przekąska ok 16.00-17.00 albo kolacja już ok 18.00 i później piję wode albo jakiś grapefruit więc to nie jest chyba drastyczna dieta ?Zaznaczam jem makarony , ryż , chleb razowy , ziemniaki ale bez sosów, czasem jednego lub dwa naleśniki bez dodatków , więc nie przestałam jeść wogóle i nie zmieniłam swojego menu , tylko ilość słodyczy do soboty zminimalizowała się bardzo , tylko łyżeczka cukru do herbaty lub kawy , czasem kostka czekolady to wszystko. piszę tyle dlatego żebyś mogła mieć dokładniejszy obraz mojego żywienia podczas odchudzania , i co ty na to?
-
Hondziu a może ty masz jakieś dobre , sprawdzone metody na mój problem? Czy spotkałaś się z czymś takim w swoim zawodzie? Czy jest taka możliwość że mój organizm po prostu uodpornił się na ten specyfik przez to rzadkie stosowanie?Proszę o pomoc i wsparcie!!!
-
Cześć wszystkim ! Piszę bo mam pewien problem Jak juz wczesniej pisałam brałam zelixe co 2-3 dni i było bardzo fajnie nie miałam napadów głodu , wystarczyły mi małe porcje jedzenia a teraz po kolejnej 3 dniowej przerwi wzięłam tabletkę i nic jakby nie działa ?Nie robiłam juz zadnej przerwy i przez trzy dni biore co dzień , i znów nic. Jeść mi się chce coraz częściej nie wystarczaja mi małe porcje a co najgorsze to ciągle mam ochotę na cos słodkiego. Jestem dość poważnie zaniepokojona tym stanem , liczę ze to stan przejściowy spowodowany zbliżającymi się \"trudnymi dniami\".Pomóżcie , czy jest na to jakaś rada , bo juz tak fajnie się czułam i te 78 kilo z 86 to dla mnie wielki sukces.
-
a jeszcze do Poznaniaka moja waga po tygodniu spadku stanęła na ponad tydzień ale to normalny objaw więc nie zniechęcaj się cierpliwości na pewno wkrótce znów zobaczysz mniej na wadze . Trzymam kciuki ,powodzenia!!
-
dziekuje Hondziu za odpowiedz .. właśnie jestem po śniadanku dwie kromeczki razowca ze sledzikiem w oleju...pycha... a waga lekko w dół juz 79 kg cieszy mnie to jak nie wiem co .... ja jestem juz po 15 meridiach i 5 dzisiaj 6 zelixy biorę tak ok 11.30-12.00 pić strasznie nie piję , samochodem jeżdżę dość dużo i nie widzę jakichś zmian które mogłyby mi to ograniczyć , tylko sen mam dość krótki i po tabletce starczy mi 5 godz ale jak chcę się wyspać to po prostu w ten dzień nie biorę zelixy ...apetytu nie mam a nocka przyjemna..tylko co jest dość nieprzyjemne to ciągle zimne stopy.... no ale tylo zniosę... Ja zelixę kupiłam w aptece bez recepty ale to od znajomej aptekarki. Ktoś pisał nie pamiętam kto ze pije czerwoną herbatę co 2-3 dni ja ją piję codziennie a nawet czasem 2-3 na dzień i jem dużo grapefruitów , podobno tez jakoś wplywaja na proces odchudzania . Czy tak Hondziu? no i dużo owoców np na drugie śniadanie. Pozdrawiam wszystkich w ten przepiękny dzień!
-
Witam. Czytam z zainteresowaniem wypowiedzi na tym forum poniewaz sama jestem na kuracji zelixa ,wzięłam juz 4 tabl ,ale wczesniej 15 kaps meridii , w ciągu pierwszych dwóch tygodni ubyło mi jakies 5 kg , później waga zatrzymała się na tydzień i od wczoraj mam spadek o kolejny kilogram. Mam nadzieje ze juz teraz tak zostanie i waga będzie spadać . Staram sie jeść 5 posiłków dziennie jem duzo owoców , pije herbatę czerwona i wodę mineralną , a poza tym jem wszystko to co do tej pory tylko w ilościach jak dla trzylatka .Może tylko zrezygnowałam z białego pieczywa zastępując je razowym .Czasem mam ochote na cos słodkiego i zjem np jedna kostkę czekolady ale to chyba potrzeba organizmu bo nie otrzymuje cukru a jest on równiez potrzebny.Nie mam bólów głowy nie odczuwam zmian ciśnienia , a mam tendencję zwyżkową, tylko wysypiam się dość szybko , bo ok 5 rano jestem wyspana. Moja obecna waga to 80 kg przy wzroście 164cm, chciałabym dojść do wagi 64 na lato. Mam prośbe do HONDZI jeśli mozesz to zerknij okiem zawodowca czy to moje odchudzanie jest dobre , a jesli masz jakieś wskazówki to równiez poprosze, będe bardzo wdzięczna . Wszystkim odchudzaczkom i odchudzaczom życzę wytrwałości w dązeniu do wymarzonej wagi.
-
do SYHR Jeśli ja biore zelixe co drugi , czasem trzeci dzień to jak mam ją odstawić ? W te dni kiedy nie łykam tych tabletek czuję się dobrze nie mam ataków głodu , zupełnie tak jak po tabletce a po tabletce również nie mam jakichś skutków ubocznych.
-
do stronczek w ulotce pisze tak:sybutramina nie zmniejsza skuteczności doustnych środkow antykoncepcyjnych.czyli wynika z tego że nie ma wplywu a ja biorę meridię juz 17 dni mniej na wadze 6 kg jem to co jadłam do tej pory tylko jak ktos wcześniej pisał w ilosci 1/10 i to wystarcza duzo piję bo mam suchosc w ustach nie jem słodyczy tzn jeden cukierek albo ciastko jem 5 posilków w ciagu dnia a meridię biore ok 11.30 12.00 wieczorem pózno chodzę spać i wcześnie wstaje bo czuję się wyspana poza tym nie mam zadnych innych skutków ubocznych pozdrawiam wszystkich i zycze powodzenia
-
witam wszystkich i panie i pana . mam pytanie czy jest ktoś wsród stosujacych zelixe kto wcześniej stosował meridię ? czy sa jakies zmiany w samopoczuciu w łaknieniu czy wogóle sa jakies róznice podczas stosowania obydwu leków? Ja biorę meridię od 12 dni i chciałabym zamienić ją na zelixę ze względu na korzystniejszą cenę.
-
2 tygodnie temu byłam na laserowym usuwaniu włosków na brodzie jeden zabieg to koszt ok 300 a potrzeba ich ok 3-4 wiem strasznie dużo ale to nowa metoda w polsce mam nadzieję ze z czasem stanieje i będzie bardziej dostępna bądżcie dobrej myśli pozdrawiam
-
dlaczego od razu myśli samobójcze?? z tym da sie żyć ja teżmam problem z włoskami na brodzie ,szyi, nogach a do tego waga 87 kg przy 164 cm wzrostu i nie mam myśli samobójczych .owszem szczęśliwa nie jestem ale żeby zaraz się zabijać???a nie masz rodziców co z nimi?