Julli
-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Posty napisane przez Julli
-
-
-Acha- wszystko dobrze, ale pobyt w szpitalu sam w sobie był męczący. Czasem miałam dość kontaktu z innymi mamami.Np. paniusi takiej co nieby wszystko wie i och ach, a jej dziecko wypadło przez okno bo jego nie dopilnowała -
Właśnie tez zauważyłam ze większość koleżanek matek ma tylko jedno hobby-dziecko ii gadanie o pieluchach, ząbkach itp. Szkoda że nie poświęcają juz czasu na swoje pasje... -
Ja kocham tym czym się zajmuję - Fryzjerstwo. Pozatym nie moge żyć bez muzyki. -
Mucha lucha- tutaj napisałaś że po zastrzykach anty bardzo sie tyje- bzdura. Tak jak każda chormonalna antykoncepcja moze spowodować nadmierne łaknienie a nie tycie samo z siebie. Mniej jeść i po bólu. Ja biore już 2 lata zastrzyki anty i jakoś chudne, połowa moich koleżanek bierze i nie jest otyła a tylko poprzez to ze sie patrzy na to co sie zjada i nie tylko przy zastrzykach. Nie zwalajmy swojej otyłości na antykoncepcję. -
U mnie wogóle było super. Na początku było super, dopóki nie dostałam skurczy no ale poprosiłam o znieczulenie. Na to pani położna (naprawde fajna babka) mówi \"Już anestezjolog do pani jedzie bo akurat pojechał do domu na obiad\" . A ja blada w stresie krzyczałam że nie zdąży do mnie bo wybuchne.No ale przyjechał ( musze tu dodać że byłam pare dni wcześniej świadkiem na porodówce jak lekarz aplikował takie znieczulenie i wisk kobiety był niesamowity) więc wchodzi lekarz patrze a to ten sam, mówie \"o nie tylko nie on, ja juz widziałam pana w akcji...\"ale sie uśmiechnął i zapewnił że nie będzie boleć-miał racje, a jego perfum nie zapomnę do końca życia. Potem zagląda mi w nogi położna i mówi \" o włoski widać\" a ja na to do męża \"A mówiłam żebyś mi ogolił dokładnie bo sama nie dam rady\". Połozna na to \"To są włoski z główki dziecka\" Potem przyszedł nagle leka\\rz ochrzanił mnie że nie chodziłam do szkoły rodzenia i powiedział mi tak\" Pani tak sie napnie jak by pani chciała zrobić zatwardzona kupę, czy to takie trudne??\" WYBUCHŁAM i mówie \" Człowieku połóż sie tu rozworem i ci życze powodzenia w zrobieniu 4 kilogramowej kupy\" Więc zaproponował mi że może go tu wcale nie być , na co ja \" to na co czekasz?? Won mi stąd\" Szkoda mi tych w sumie fajnych ludzi na porodówce że byłam aż taka upierdliwa.... -
Wiesz co?? Idź do lekarza bo porady w sprawie zdrowia przez internet są lekko mówiąc niewiarygodne. Nie ryzykuj na słowo kafeterii. -
Przeczytałam że piszecie coś o zastrzyku antykoncepcyjnym. Otórz ja biore taki.Nazywa sie Depo-provera. Jestem z niego zadowolona. jest to pierwsza antykoncepcja nie sprawiająca mi kłopotu. tzn nie czuje sie po iej źle i nie musze pamiętać o tabsach. Polecam dla matek karmiących -
Teraz sa wszystkie imiona modne. Znajdziesz wszystko:od staropolskich do zagranicznych. Teraz każdy nazywa dziecko jak chce i nie patrzy czy modne by sie mu podobało (no i aby nie \"skrzywdzic dziecka\") Mi osobiście podobają sie: Cyprian, Tobiasz i Kryspin -
W prywatnych mamy \"dobrych uczniów i nauczycieli\' bo za to płacimy...z jednej strony dobrze-bo są małe klasy, wszystko bardziej dopilnowane, a z drugiej...hmmm....coś musi być w tym że te dzieci są odizolowane o dreszty. W mojej rodzinie troje ciotecznego rodzeństwa uczyło sie w szkołach prywatnych-zero dostosowania do życia...a koleżanka z takiej szkoły-fajna , mądra laska- z tym że każde z nich łaczy jedno-zbyt wysokie mniemanie o sobie... -
Cześc dziewczyny majace stronke na bobasach, nie wiecie co jest?? próbuje sie zalogować i mi jakaś stronka wyskakuje. A może to tylko u mnie cos nie tak...
-
Kiedy wasze dzieci po raz pierwszy (chodzi mi o wiek) wyszły pierwszy raz same na podwórko...tak sie po prostu zastanawiam
-
Ja rodziłam już jakiś czas temu, w PSK, poród wyglądał super na eko sali, wszyscy byli mili i pomocni, jednak już po porodzie warunki są gorsze, bo jeśli chodzi o opieke w trakcie to perfekcyjna...jednak pobyt z dzidzia w szpitalu to okropność-radź sobie sama!!!! Jednak nie narzekam, fakt w prywatnych bardziej sie tam zajmą tobą, ale jak będe 2 raz rodzic to tez w PSK, A na Warszawską nigdy się nie zdecyduje- moja koleżanka gronkowcem sie zaraziła- a jak wiadomo ten jest niedozlikwidowania -
-
Ja nazwałam synka MISZKA czyli8 Michał .Ale podobają mi sie imiona: CYPRIAN, ZUZANNA
Stolec 2 latak pomocy!!
w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisano
Dziś ide do lekarza ale i tak nie doczekam badań bo wyjeżdżam. Mój dwulatek ostatnio robi kupy jakby z galaretowatą beżową mazią. Jest ona zbita i zwarta. Poprzednio była o wyglądzie jakby jelita. Dziś zaniosłam kał na pasożyty, ale jeśli to nie one to co to może by7ć dziewczyny ratujcie