![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/A_member_2595001.png)
Agutka_30
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Agutka_30
-
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Aj aj aj, tak mialo byc! :-) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kolejny dowod na spora wyobraznie 20-miesiecznego dziecka: Mlody wywala mi maki, cukry i kasze z szafki,siada w srodku,zamyka drzwi i wola: Ti-ditt! Jade, pa pa! Ze niby samochodem :) Poza tym calymi dniami gada ze swoim szczurkiem, mi tez kaze z nim gadac, karmic go, nawet mi go do cycka przystawia :-D Tak przy okazji to dosc juz mam tego cycka a on nie odpuszcza, bede mu zaczynac tlumaczyc od nowego roku ze juz jest duzy itd, nie chce na chama odstawiac ale do 2 lat bym sie chciala wyrobic. Na swieta nie kupujemy mu zadnych zabawek, dostanie swoje od dziadkow i rodziny, on sie malo bawi zabawkami, najlepsze zajecie dla niego to zmywanie/pranie/sprzatanie ze mna. Zawsze szczotki musza byc dwie, gabki dwie... Niech sie szkoli dzieciak, bedzie w przyszlosci zona miala z niego pocieche :D Przydalyby mi sie seanse filmowe, sportowe, jakiekolwiek, niestety maz bardzo duzo pracuje, jestem z nim calymi dniami sama, moja mama zajeta praca- nie ma go z kim zostawic zeby nabrac oddechu. Jak on spi, ja pracuje (przez internet). Ale, co sie bede skarzyc, jest fajnie, dzieciaczki coraz bardziej kumate i samodzielne, najgorsze za nami :) Chcialabym drugiego maluszka ale na powrot do pieluch na razie nie mam jeszcze sil. Pozdrowienia przedswiateczne, jutro juz biore sie za robote, sprzatanie itd, moze poczuje w koncu klimat swiat! :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej hej :) Dzieki Slonko za odpowiedz, wczoraj kupilismy Mlodemu nowe butki jesienne, jest jakby lepiej,nie widze tak tego skrecania, musze jeszcze poobserwowac. On na boso tez tak jakos ta noga zawijal,ale moze to od sandalkow,moze jakies nieudane byly (choc oczywiscie dobrej firmy,nie zydzimy na butach)..? W jego pierwszych butkach,pelnych wiosennych,nie widzialam tego. Pierwszy prawdziwie jesienny weekend za nami,bylo chlodno i wietrzyscie,ach jak szkoda lata,jak zwykle minelo nie wiadomo kiedy :( Kacperek tymczasem nauczyl sie otwierac drzwi klamka, trzeba sie bedzie pilnowac. Np siedze w najlepsze na kibelku i nagle synek otwiera mi drzwi na cala szerokosc- oby mnie tak nie zalatwil kiedys przy gosciach! :D Na razie, milego poniedzialku w pracy i poza nia! -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej hej! Najpierw gratulacje dla Mrittki- super super wiesci, buziaki dla malutkiej!!! :-) Jeszcze tylko tydzien i wyjezdzamy, ale wczesniej urodziny meza i wesele brata, plus oczywiscie szukanie kreacji,zakupy przedwyjazdowe i tym podobne atrakcje, robi sie gesto w tym tygodniu! :) Cos te Wasze maluchy duzo juz mowia, Kacper wczoraj po raz 1wszy wyrzekl: nie nie nie!, zaraz potem tak tak tak! i teraz sie bawimy w nie nie- tak tak... Poza tym niewiele mowi: mama, tata, dzidziu i cos w stylu dzieci, na psa koko, na kota mau, na koze meee... Chyba tyle. Slonko, moj syn tez lekko skreca lewa stopke, stawia ja lekko do srodka- niedawno zauwazylam bo prawie tego nie widac ale jednak- myslisz ze powinnam z tym isc do ortopedy? Buziaki! -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z Mlodym juz dawno ok, twarda sztuka :), stracil na tej zabawie ostatecznie ok pol kilo, co bardzo mnie cieszy, bylo 800g ale nie utrzymalo sie. Mam nadzieje ze te pol tak szybko nie wroci :), pilnuje go bardzo zeby nie jadl za duzo, az to jest nienormalne wlasciwie. Malym dzieciom daje sie rozne kaszki, ciasteczka, slodkie serki a my nic, dieta katorznicza: ciemny chlebek, jogurt naturalny, warzywka, owoce, czasem chrupki kukurydziane i tyle. I na meza krzycze zeby mu nie pakowal jedzenia doi buzi tylko czekal az Mlody sam da znac ze jeszcze chce. Biedny ten moj Maly, zero radosci w zyciu ;) ale nie chce zeby potem mial problemy z waga. Dobrze ze ma jeszcze tego cycka, to jest taki jego frykasik. Ostatnio Kacper przypial mi sie do sera zoltego; wczoraj i dzis kladl sobie plaster na chlebek (bo on sobie sam \"robi\" kanapki), bral do buzi i zjadal sam ser z wierzchu :) No dobra, tyle, pisz Izka o urlopie! :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O kurcze,wymiotlo towarzystwo! :) Nie ma czego poczytac.... To ja Wam cos napisze: Kacperek strasznie sie ostatnio zrobil calusny; rozdaje nam caluski sam z siebie w zupelnie nieoczekiwanych momentach i to gdzie popadnie: w noge, w reke, w ramie... Full spontan,ale smiesznie! :D A poza tym nauczyl sie ciagnac za noge- jak cos chce a nie moze sie doczekac, lapie mocno za udo i ciagnie z calej sily- i nie da rady,trzeba isc albo bysmy sie oboje wywrocili. Maly cwaniak mi rosnie, po mamusi chyba, ja podobno tez mialam pomysly jako dzieciak! I wiemy juz na pewno ze jedziemy w gory, zastanawiamy sie jak to bedzie, czy Mlody nam wytrzyma caly dzien w nosidle i w ogole- podroz pociagiem przez cala Polske, spanie w obcym miejscu, wszystko nowe i inaczej niz w domu, hmm... Bez wozka oczywiscie jedziemy. Juz sie nie moge doczekac!!! :o) Pozdrowionka! -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej hej,troche pozno (jak zwykle zreszta u mnie),ale witam Was jeszcze-piatkowo! :) Z Modym juz lepiej,dzis juz nie lala sie z niego woda tylko papka i ani razu nie chlusnal mi mlekiem,wieczorem juz nawet zjadl ze mna troche ziemniaczka z wody (ugotowalam dla siebie jakby co) wiec wnioskuje ze bedzie ok :) Ja probowalam mu dawac smecte i bacterie- wlasnie Lactoral ale guzik,nie i juz! Choc pierwszego dnia kiedy jeszcze co chwile wymiotowal i byl strasznie wysuszony,pil troche wody ze smecta. Inna rzecz ze nawet tego pierwszego dnia mial humorek,probowal nawet sie bawic,chodzil troche- to ja lezalam caly dzien jak zdechlak na lozku i spalam co chwila... Martwilam sie strasznie ta woda wczoraj bo co go przewinelam,to slyszalam po 2 minutach bul bul bul- i znow pielucha pelna..! Ale dzis juz lepiej,mniej pieluch poszlo,bedzie ok,jak dobrze ze to nie rotawirus,uff! :o) Dzieki za Wasze rady,moze sie jeszcze przydadza (oby nie!) No dobra,koncze i ide spac bo maz czeka az zgasze swiatlo- milego slonecznego weekendu!!! :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Czesc laseczki Slonko,u mojego brata to samo z goframi,dostali gofrownice w prezencie slubnym,taka 3-funkcyjna z wymiennymi wkladami na tosty gofry i cos jeszcze-do bani,ani razu im gofry nie wyszly. Sa miekkie i niedopieczone, chyba rzeczywiscie za slaba moc urzadzenia. Izka,pytalas o tapczanik. Moj Kacper nie spi sam na tapczaniku,jak zasnie wieczorem wkladam go do lozeczka, dopiero pozniej jak sie obudzi w nocy, biore go do karmienia i juz zostajemy oboje na tapczanie,on od strony sciany bo sie boje ze moglby spasc. W ciagu dnia czasem zostawiam go na nim na drzemke,ale wtedy on widzi gdzie jest jak sie budzi i po prostu siada i placze i czeka az przyjdziemy albo schodzi i idzie do nas sam. Tez chcialabym zeby juz sam spal na takim zwyklym lozeczku bo moglabym go usypiac (cyckiem,inaczej sie nie da) i wyslizgiwac sie jak zasnie i miec spokoj a tak musze go jeszcze dzwigac,przenosic do jego lozeczka- nie tak latwo sie przechylic przez szczebelki i polozyc go tak nisko bez poruszenia, czasem niestety Mlody mi sie wybudza w trakcie i cala zabawa zaczyna sie od poczatku,od cyca :/ A w ogole to chyba mamy jakiegos wirusa,bo najpierw zatrul sie moj maz(2 dni out z zyciorysu), potem Kacperek-trzyma go juz pelne dwie doby,ja zdychalam tylko wczoraj. Moze to mobilizacja ze trzeba sie zajac dzieckiem trzyma mnie w ryzach :) Ale Misiek jest biedny;leje sie z niego gora i dolem, ciagnie tylko moje mleko ale tez nie za duzo,zreszta jak wiecej wypije to od razu zwraca :/ NNawet nie mam jak mu podac smecty czy bakterii,bo on w ogole nic nie chce do ust wziasc. Dzis zjadl kawalek arbuza i kawalek buleczki maslanej- wszystko wrocilo! Wczoraj chociaz ciagnal mi wode ze smecta,dzis juz byl w lepszej formie,pewnie lepiej czul smaki i smecty nie ruszyl. Macie moze jakies rady co moge zrobic? Wiem ze niektore z Was to juz przechodzily. Ile mozna bezpiecznie czekac z taka biegunka ze sie woda leje w pieluche i trzeba odczekac pare minut az wsiaknie zanim sie ja odepnie? Koncze smecenie,trzymajcie sie,Ika-witaj,fajna Twoja malutka! :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Heeej :) Cos pusto ostatnio,chyba przez te upaly,kto ma mozliwosc,wyniosl sie nad jakas wode,ech... Mi sie raczej nie uda w tym roku,plywanie i woda pod kazda postacia to moja najwieksza pasja,po nocach mi sie sni, a tu juz drugie wakacje leca bez umoczenia paluszka nawet w jakims jeziorku.... :( Nie ma gdzie,nie mam jak wyjechac :( Maz dostanie urlop dopiero we wrzesniu- o ile w ogole- chcemy jechac w gory, to z kolei jego zyciowa pasja. No nic,trudno,moze za rok... Izka u nas jest jeszcze gorzej,ja kazda noc zaczynam u boku meza a koncze z Mlodym. Wszystko zalezy od tego ile pospi od polnocy kiedy my sie kladziemy, czasem jest to 1, czasem 3-4h ale wtedy ide do jego pokoju,klade sie z nim na tapczaniku i juz nie czekam az on skonczy ciagnac cycka,zasypiam,i tak juz do rana... Mlody ma radoche :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Najpierw o zdjeciach- super, ale sliczne dziewczynki,jedna wielka sielanka!!! :o) Fajnie zobaczyc (!) ze Ala juz chodzi,a choc od niedawna to chyba zupelnie niezle co? :) Moj synek po MMR bez wrazenia,ani opuchlizny ani nic. Gdyby mialy byc jakies niepokojace objawy to jak szybko-nie wiem, juz moga odetchnac? ;) Na szczescie jest ok, Mlody zywy,uparty i energiczny jak zawsze uff, uff, uff! :P Izka, ja go usypiam przy cycku,on inaczej nie zasnie, wszelkie proby moje i meza- przez utulenie,ukolysanie,szeptanie,spiewanie,przeczekanie... wywolywaly jedynie histeryczny ryk, wiec dalam spokoj,nie mam serca,szkoda mi dziecka. Ale fakt ze juz nie daje rady go nosic, a on ostatnio taka przylepa ze ciagle na raczki chce, po schodach do domu tez go wnosze na IIIp bo nie mamy windy a tylko czasem ma ochote sam wejsc, zwlaszcza na wszystkie 3 pietra. Zaczelo mi glosno strzykac w kolanie, nie wiem czy to grozne, jesli nawet to i tak nie wiem co innego moge zrobic jak wziasc czasem Mlodego na rece- inaczej sie chyba nie da. Moja kolezanka ma bardzo powazne klopoty z kregoslupem a nosi/ czy tez podnosi do tej pory 6-letniego syna, mowi ze nie jest w stanie odmowic- w zabawie czy czasem zeby pocieszyc jak placze. Ja staram sie klekac przy Kacperku,przytulac go jak chce na raczki ale nie zawsze sie udaje. Czasem on po prostu chce cos zobaczyc/siegnac wysoko i dupa :( Obralam nowa strategie i stwierdzilam ze absolutnie nie bede go namawiac do jedzenia niczego, nawet owocow, warzyw czy jogurtu, nie to nie. Czasem wciskalam mu jeszcze 1-2 lyzeczki bo na dluzej wystarczy, bo to tylko owocki, bo szkoda otwartego sloiczka... A co tam, chrzanic, dziecko wazniejsze! Zobaczymy czy to cos da :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Spoko Izka, ja jestem Aga, trafilas :) Waga wyszla Miskowi hmm hmm.... 14,800 kg :/ Ja sie troche przejmuje, juz bylo lepiej - zwolnil przyrost, myslalam ze sie wyciagnie a on od roczku znow tak jakos skoczyl z waga, przybylo mu 1,300kg. Pewnie przez to ze ostatnio w kolko chce cyca, wymusza wrecz wyciem, inne jedzonko poszlo wek, znow mam oseska co 2h przy cycku! Nie wiem co z tym zrobic, nie mam serca go zostawic jak on tak wyje, moze to przez temperature, latem dzieciaki wiecej pija, on innych rzeczy specjalnie pic nie chce... Ale martwie sie ta waga,kurcze... Lekarka akurat specjalnie sie nia nie przejela, ogladala za to z upodobaniem jego sisiola. Stwierdzila ze ma stulejke. Czy u dziecka w tym wieku w ogole mozna mowic o stulejce??! Dopiero mu sie zaczyna delikatnie sprawdzac co jakis czas czy juz schodzi napletek wiec chyba wszystko ma jeszcze czas sie unormowac?! W ogole dziwna jakas ta lekarka, stara baba, nie lubie takich. W kazdym razie Mlody zaszczepiony, dzis nic sie jeszcze nie dzialo, nawet nie spuchlo, jestem dobrej mysli :) Pozdrowionka, musze popracowac... -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej hej, a ja ide jutro zaszczepic Mlodego na MMR- przetrzymalam go 3 miesiace ze strachu po tym jak sie naczytalam (glownie tutaj :) o tym paskudztwie, az wezwanie dostalam imienne do przychodni. Wasze pociechy pewnie juz po, szukalam wrazen ale niewiele znalazlam- bylo ok? No i zastanawiam sie co lekarka powie na wage Mlodego- ma juz ponad 14kg, hmm hmm.. Dobrze ze i wzrost niezly, na 90 centylu, i noga- z sandalkow nr 23 juz mu palce wylaza... Spory chlop! :) Izka-1, Twoj synek chyba podobnie wazy (choc teraz bidulek pewnie troche stracil wagi po tej jelitowce...) - co na to Wasz pediatra, nie wydziera sie na Was? Nasza poprzednia lekarka psy na nas wieszala, do szpitala mi chciala dziecko wysylac a on na cycu tak przybral... No ale zobaczymy jutro, nowa lekarka, nowa opinia, trzymajcie kciuki bo az sie boje.... :) Pozdrowionka!! -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Do Slonka1335: Slonko, czytalam o leczeniu Twojego meza jodem. Moja mama miala dokladnie to samo pod koniec maja- nadczynnosc tarczycy, jod, 3 tygodnie separacji od ludzi... Tylko ze jej lekarka powiedziala ze dobrze ze nie jest mloda (w wieku rozrodczym :) bo tacy tzn starajacy sie o dziecko ludzie powinni odczekac przynajmniej rok z ciaza bo ten jod ma dlugi okres rozpadu. Ty pisalas o pol roku. Dowiedz sie jeszcze dokladnie, moze jakis inny lekarz albo internet, szkoda by bylo narazic Waszego przyszlego malucha, wiem ze chcesz jak najszybciej dzidziusia ale czasem sa rzeczy wazniejsze, sama wiesz jak to jest ze zdrowiem a raczej problemami z nim. Przy okazji- ciesze sie bardzo ze Ala ma dobre wyniki, czytalam wczesniej z przykroscia o Waszej walce a tu takie dobre wiesci- super!!! :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
NICK........WIEK...IMIĘ DZ........DATA UR(g/cm)...WAGA/WZROST(mies.)..MIASTO amadzia.................Oliwia..............19.02.06.... .................7600/67............... emi25.....................Kacper.............03.03.06... ..................5400/65............... Niunia_77.....29.....Maksymilian...03.03.06(3200/57).... ..7280/70(6m).......Lublin Izka-1.....................Krystianek.......03.03.06(450 0/60)...11700/80 Magda78.......28.....Paula...............04.03.06(3340/5 3)......7650/70(6,5).......Gdynia Pyśka25.................Wiktoria.........06.03.06(3640/5 7).............Poznań izabela833.....23.....Mateusz..........08.03.06(3250/53) ......8500/?(10m3t.)....Sosnowiec mi28..............29.....Jakub..............12.03.06(320 0/53)......7630/64(5m)........Lublin achsonik................Bartosz............12.03.06(3355 /58)......1050/81................. Renacia.........30.....Maja...............13.03.06(3050/ 55).......9000/74(11m)......Poznan moni271.......30......Kamil.............14.03.06(3400/58 ).......7400/71...............Kraków Słonko1335...29....Alicja..............15.03.06(3550/54) .......6875 /69(6)..........Szczecin Agunia1.........29.....Julia...............15.03.06(3060 /50).......7500/72(6)...........Kutno Karol_ina......26.....Hania..............17.03.06(3150/5 3).......1050/81(11m)......B-B Sabcia........?....Lena.............18.03.06(3500/55)... ........?Krosno Dana25...................Bartosz...........19.03.06..... ..................6930/66............... kijaneczka.....33.....Szymon...........21.03.06(3320/59) .......7070/73...............Jaworzno Pirania27..........?..............?..........21.03.06... ............?................? Illeli...............26.....Jonathan..........25.03.06(3 700/53).......9100/73.............. manika74......33......Maja................26.03.06(3400/ 53)..... .8500/72(10m)....Golczewo Ola26............26......Alan................27.03.06(32 60/52).......8300/68............. Agutka_30.........30............Kacper..........03.04.2006..........ok 12,5/77 Iwi30......................Michaś............04.04.06(46 20/55 )......8600/70..............Anglia -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No prosze a moj Kacperek skonczyl dzis 11 miesiecy, myslalam ze to dla niego te zyczenia...! :D -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oczywiscie mialo byc haslo \"kielki\"... -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja najbardziej posolone kielki lubie na kanapce, zwlaszcza teraz kiedy nic innego swiezego nie ma, ani pomidora ani ogorka. Smakuja roznie, jedne lepiej, inne gorzej, ale zupelnie zjadliwe :) Co do hodowli: przede wszystkim trzeba kupic specjalne ziarno do wysiewu na kielki, sa w sklepach ze zdrowa zywnoscia, ale widzialam tez w sklepach bomi- takie biale papierowe torebki, koszt ok 2,50-3,50zl, jedna wystarcza na kilkukrotny wysiew. Inne po prostu slabo rosna lub gnija. Najlatwiejsze do uprawy sa fasolka mung (fajne,chrupiace ziarenka, smak troche jak swiezy zielony groszek), soczewica,lucerna,rzodkiewka. Mi osobiscie nie wychodzi soja i slonecznik- zamiast wyrastac gnija, paskudza sie. Mam specjalne naczynie do kielkowania, takie plastikowe o 3 poziomach (mozna zalozyc tylko 1 albo 2)- na kazdy poziom wysypuje sie kielki (wczesniej namoczone w wodzie ok 8-24h), po czym 1 albo 2 razy dziennie przelewa woda- woda scieka przez dziurke na dol na taka podstawke, z ktorej po chwili wylewam wode i juz, i po 2-4 dniach mam swieze kielki. Nic prostszego! :) Takie naczynie kosztuje chyba ok 20zl, widzialam ostatnio tez w bomi (dzial zdrowa zywnosc) ale mysle ze w typowej zdrowej zywnosci albo w internecie tez mozna kupic. A jesli nie, to mozna je hodowac np w sloiku- od gory gaza zeby byl dostep powietrza, 1-2 x dziennie przelac woda, wode zlac, zeby zostaly wilgotne ziarna i juz. Widzialam kiedys w necie dokladniejszy opis, zaraz poszukam i dam Wam namiar. Oczywiscie kielki rosna lepiej i szybciej w cieplym miejscu. Czy siekam? Nie, kroje Mlodemu takie male kawalki chlebka na 1 gryz, na to klade 1-3 kielki jesli sa duze lub mala kepke jesli male (np lucerna, wyglada mniej wiecej jak rzezucha) i on to wcina bez problemu :) Aha, a co do swiezych kielkow to ostatnio widze w prawie kazdym sklepie, w duzych marketach, i tych mniejszych typu bomi czy albert... Tylko czesto leza w dziwnych miejscach np w lodowce ukrytej przy swiezych warzywach i owocach na wage i moze warto spytac obslugi. Nie sa drogie, wiec jak sie komus nie chce hodowac to jak najbardziej... :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A to jeszcze ja sie dorzuce- wszystkiego najlepszego dla Oliwki, strasznie fajna z niej dziewczynka z dwoma kitajcami, po prostu ucielesnienie marzenia o coreczce :) Przy okazji mam pytanie bo Mlody zaczyna stawiac pierwsze kroczki- KIEDY PIERWSZE BUCIKI??? Na 1 wczesniejszym zdjeciu widzialam u Oliwki takie sandalki do kostek jakie sama mialam w dziecinstwie,one sa chyba z dzwoneczkami,wiem ze polecane przez ortopedow- tylko czy to juz czas, czy dopiero jak dziecko dobrze chodzi? Oczywiscie sandalki bylyby traktowane jako kapcie, po domu :) Pozdrowionka i duzo zdrowka, zwlaszcza dla tych biednych chorujacych dzieciaczkow! Aha, cos Wam zdradze, moze spodoba Wam sie ten pomysl.. Daje Kacperkowi od niedawna kielki z chlebkiem i serkiem. W zupce nie chcial jesc kielkow, od razu wszystko bylo be, ale chlebek tak lubi ze nic mu nie przeszkodzi i chyba sie juz nawet do nich przyzwyczail :) Ja w ogole wyznaje kult kielkow, sama hoduje i sama tez wcinam, to podobno bomba witaminowa i najlepsze zrodlo wielu wartosci, mineralow itd. Moze by wzmocnily odpornosc Waszych maluchow? Ja przekonalam sie niesamowicie do kielkow jak ktoregos roku dzieki nim bezbolesnie przeszlam okres przedwiosnia, a wczesniej zawsze byla tragedia... Goraco polecam!!! :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uff, zostalam zrozumiana, nikt mnie nie zjechal za nocne wynurzenia udreczonej matki.. :) Czasem jest mi naprawde ciezko bo maz b. duzo pracuje i calymi dniami jestem z Mlodym sama (ja jeszcze nie pracuje) wiec jak przychodzi gorsza chwila to nawet wyjsc z pokoju nie moge bo Mlody leci za mna i ryczy, wiec ja sie lituje i biore go na rece bo nie moge sluchac jak tak placze ale we mnie az sie gotuje i nic nie moge z tym zrobic, nijak odreagowac, bo Kacper... Ech, czasem mam wrazenie ze mnie to przerasta! I wiecie co, niesamowicie podziwiam samotne matki, zwlaszcza takie ktorym zupelnie nikt nie pomaga, zadna rodzina, a przeciez sa takie. A propos nosa i innych: jak mowie pokaz nosek, gdzie jest nosek?, to Kacper otwiera buzie i gryzie miski w nos :D Poza tym, nie potrafi nic jeszcze pokazac, ale fakt ze ja go za bardzo tego nie ucze... Pozdrowionka! :) -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ten krzywy usmiech na samym dole przy Kacperku to nieporozumienie, juz sie poprawiam... :D -
Hej, Hej!!!! Mamuśki,marcówki 2006!!!!!
Agutka_30 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hmm, i ja mam ochote czasem sie zlamac i wlaczyc Mlodemu tv zeby choc chwila spokoju... Dzis na przyklad. Mialam totalny kryzys, moze ze dwa razy mi sie taki trafil do tej pory, nawrzeszczalam do sciany i skopalam szafke w kuchni :D Mlody zabkuje i jeczy caly dzien, czepia sie moich kolan, nie moge spokojnie przejsc, ciagle na rece, z rak do szafek i innych gadzetow \"na wysokosciach\" i ja mam tak stac i go trzymac bo on ma ochote pokontemplowac klamke okienna bo mu sie juz znudzily wszystkie zabawki oraz szafki i szuflady dostepne na jego poziomie przypodlogowym... kibel by sobie, owszem, poogladal, a nawet pogrzebal w srodku albo kosz na smieci albo mokry mop ale skoro mama nie pozwala... A ja na dodatek dostalam dzisiaj @, dopiero druga i wstalam przez to rano polamana jak przy grypie i tak sie zastanawiam czemu kobieta musi sie pol zycia meczyc z takim badziewiem zeby urodzic jedno czy dwoje dzieci..? Nie mozna by tak z 10 razy, raz na rok np w okresie \"rozplodowym\"? :) Marzenie..! Ide spac bo bredze, ale czasem naprawde czuje sie dobita bezsilnoscia- tym ze dziecku zawsze trzeba ustapic, nie mozna mu przylac (a chcialaoby sie czasem tak z calej sily...), wytlumaczyc- bo nie rozumie jeszcze, poklocic sie chocby... Eech, ja baran i on baran, ciezkie zestawienie, a co bedzie potem..?! No nic, koncze bo wyjde na jakiegos brutala sadyste i wyrodna matke i mnie z forum usuna :) Przeciez nasze malenstwa sa takie slodkie... :D