Marilynka

Dzieki Kasia, to u Ciebie na pewno była owulka. U mnie była jedna zdecydowanie jaśniejsza także zobaczymy, jeszcze 4 testy.

Wanileczka będziesz robić test czy czekasz?Każdego tak wypytue bo nie moge się doczekać na jakąś wiadomość o 2 kreseczkach...

agggg my mamy dobrze?jak ktos nie chce mieć dzieci to są środki antykoncepcyjne. Nikt nie musi sie stresować. To każdego osobisty wybór czy chce mieć dzieci czy nie. Tylko prosze niech nam nikt nie pisze, kto nas nie rozumie, że mamy dobrze...

Klauduś u Ciebie też taka wiosna?Aż człowiekowi lepiej na sercu jak tak pięknie słonko świeci!

Kasiu ja czytałam żeby te testy robić wieczorem, nawet bardzo późnym. Czy jak wyszedł pozytywny to kreski były tak samo mocnego koloru? bo ja tez teraz robie testy i dezorientuje mnie to że ta druga kreska też wyskakuje tyle że jaśniejsza.

Dorcia dzięki za popracie. To znaczy że nie tylko ja tak czuje. A w tym cyklu niby nie odczuwam takiego stresa jak zawsze bo niby hdt nie dokńca poszło ale działam, chociażby żeby wiedzieć że zrobiłam wszystko...Robie testy i jeśli na nich nic nie wyjdzie to już w ogóle luz w tym miesiącu.

Jeżeli ktoś nie ma problemów to nieraz i raz w miesiącu wystarczy. Niektórzy mają szczęście. A tak serio to chyba nie rzadziej niż co drugi dzień trzeba.A jak by wyszedł skok na teście to nawet codziennie.

Aga ja też robie w tym cyklu testy owu.Na razie nic nie wyszło.Ale tempka idzie z każdym dniem w góre więc zobaczymy.

dfggg - chyba się nie rozumiemy...My nie umiemy się nie nakręcać. Jeśli dla kogoś całym światem jest myśl o dziecku to inaczej nie można. Łatwo powiedzieć żeby się nie doszukiwać objawów, przecież dla nas to jest co miesiąc nadzieja na spełnienie naszego największego marzenia...Przecież my się budzimy i zasypiamy z myślą o posaiadniu Dziecka. My dla tej myśli żyjemy. Nakręcamy się bo lepsze to niż rezygnacja i pesymizm. Staraczki tak już chyba mają i to notmalne. I po to mamy siebie na forum żeby dopatrywać się każdego szczegółu bo wszystko może być ważne. Tak to juz jest. Tak myśle.

Rudziaa tak mi przykro.Rozumie Cie.Nie poddawaj się i działa dalej.W końcu musi być dobrze..Pamieta każdej jest pisane macierzyństwo tylko niektóre mają do niego dłuższą droge.

A ja zgłupiałam z tymi testami owu. Bo wczoraj zrobiłam i wyszły 2 kreski, tyle że ta jedna bledsza, a powinny być obie takie same albo minimalnie jaśniejsza, a dzis z robiłam i tej jednej prawie w ogóle nie widać! Wygladają inaczej. A jutro dla odmiany nic nie wyskoczy...Oszaleć idzie...Też jestem ciekawa tempki. Aż zgłodniałam z tego wszystkiego.

A ja na to znowu swoje, że zatwardzenie to może byc dobry znak. Wiem, ja Cie doskonale rozumie, wiesz o tym prawda? Ja znam to uczucie, nadzieje, to uczucie w sercu. Jeśli jutro zrobisz i odpukać by nie wyszło to i tak jeszcze nic straconego, wierz że różnie bywa i nie zawsze wychodzi. Ale kurcze mam nadzieje że jutro nam zakomunikujesz dobra nowinę. Oby... Ściskam kciuki jak nie wiem co!!!

Rudziaa nie ma Cie już?Mam nadzieje że jak wejde rano na kafe to bedzie Twój wpis że są dwie krechy. Ja teście owu znowu I krecha...

I Tusia a Ty skąd wiesz że miałaś owulacje?

Rudziaa a jak bys tak zrobiła jutro rano...?Jak myslisz?jak sie czujesz? Przezywam jak bym to ja czekała...Daj znać koniecznie.

Tu jest tyle tego że musiałabym Wam przepisać książke. Może jak byście cos chciały to zeskanuje i wkleje tu. Mądra książka. Jest opisane jak powinno wyglądać rozpoznanie, jakie powinny być przeprowadzone badania, o co powinien nas zapytać lekarz. I z tego co widze to mało który lekarz stosuje wszystkie te zalecenia.

Napisze Wam jeszcze cos z tek książki co teraz czytam o temce: \" Jajeczkowanie występuje u ok. 3-20 % jednofazowych (czyli teoretycznie nieprawidłowych) wykresów, a w małym odsetku wykresów dwufazowych (czyli teoretycznie nie prawidłowych) nie stwierdza się owulacji.\" Czyli nigdy nic nie wiadomo. Klauduś to z myslą o Tobie m.in.

Rudziaa kiedy będziesz robić test?Który masz teraz dzień?

W ogóle będzie cudownie jeśli którakolwiek z tego topiku napisze że jest w ciązy.Mam nadzieje że kiedyś wszystkie zaciążymy, ale będziemy dalej rozmawiać tyle że o pieluszkach, wysypkach i mleku...

Ja oglądam na Fox Life Jordan i Chirurgów. Staramy się od sierpnia, bo...ach te miesiące wakacyjne...

Rudziaa trzymam kciuki żeby to była fasolka. Byłoby super. Później zrobimy tabelke ze staraczkami-ciężarówkami.

Tabelka kobiet starajacych sie o ciaze. NICK IMIE WIEK MIEJSCOWOŚĆ OD KIEDY starania nikkita.....ewelina......27.........dzierżoniów......... .......3 lata rudziaa....paulina.......25.........kraków.............. ........7 m-cy marilynka...magda.......25.........Kutno................ sierpień 2004 ..............Klaudia.......26.........Sulechow......... sierpien 2006r bilberry25 Agnieszka....25.........Lublin.............. .........11m-cy Dorcia_....Dorota........29.........Nowy Sacz..................8 m-cy

Ja cos czuje że zbieram na nOvum...

My jak by była Dzidzia to będziemy znowu składać na poprawe warunków mieszkaniowych, bo we dwójke nie mamy szans w TBS-ie.To co mamy przyznali tylko na mojego Męża bo jeszcze nie byliśmy wtedy po ślubie.

To dobrze Klauduś że masz luzik, bo dobra atmosfera to podstawa.My nie mieliśmy takiego komfortu dlatego zadłużyliśmy się żeby tylko być sami, bo wcześniej wynamowaliśmy i tez duzo kaski na to szło. W dodatku do domu to ciągle sie coś kupuj, bo zawsze coś.I tak zawsze.