jestem(jeszcze)z facetem od pół roku...i było ok dopóki nie pojawił sie mój były na horyzoncie...zaczęłam sie z nim spotykac a do mojego faceta uczucia wygasły,problem w tym ze on nie moze chyba tego zrozumiec,mysli ze sie nie rozstaniemy i nie mozemy sie rozstac.a przeciez dłuzej juz tak nie moge
skonczylam 2 opakowanie, przy pierwszym pod koniec opakowania mialam tylko male plamnienia, przy drugim jest podobnie, czy ktoras z Was miala podobnie???
co byście zrobiły???
w Życie uczuciowe
Napisano
jestem(jeszcze)z facetem od pół roku...i było ok dopóki nie pojawił sie mój były na horyzoncie...zaczęłam sie z nim spotykac a do mojego faceta uczucia wygasły,problem w tym ze on nie moze chyba tego zrozumiec,mysli ze sie nie rozstaniemy i nie mozemy sie rozstac.a przeciez dłuzej juz tak nie moge