Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Andzia74

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Andzia74

  1. Olkaa zawsze na odwrót napisze twój nick:)) to fakt przy drugim dziecku jest zupełnie inaczej człowiek jest mądrzejsz i do wielu rzeczy zupełnie inaczej podchodzi
  2. Moje gg 2653390 Ollka - dzięki za miłe słowa Mamuniu - Jasiowi już przeszła zazdrość, zanczy jest tak że jak jest tylko ze mną to do rany przyłóż sam wszystko zrobi itd a jak już jest któeś z dziadków to tragedia. Teraz w piątek zawozimy go na wieś na wakacje a ja dojadę po 20 lipca, mąż zaś w sierpniu na urlop i wszyscy wrócimy ok 25 sierpnia. W piątek Lenka ma usg bioderek, 6 lipca kardiologa a 11 szczepienia. Kurcze ja dopiero przy Lence wiem co to jest ulewanie bo Jasiek tak nie miał
  3. Fraszko dokładnie tak jest jak pisała Paprotka a tak wyglądał mój wniosek o urlop macierzyński: WNIOSEK O UDZIELENIE URLOPU MACIERZYŃSKIEGO W związku z urodzeniem dziecka, w dniu określonym w zaświadczeniu lekarskim proszę o udzielenie mi przysługującego urlopu macierzyńskiego od dnia porodu aż do wyczerpania tego urlopu w łącznym wymiarze 20 tygodni, tj. od dnia 29 maja 2007 roku do dnia 15 października 2007 roku. Ja mam 20 tyg bo drugie dziecko, potem będę pisała o zaległy urlop wypoczynkowy, bieżący no i pamiętajcie o 2 dniach opieki nad dzieckiem to niestety nie przechodzi na następny rok jak się ich nie wykorzysta,
  4. Fraszko macierzyński na pierwsze dziecko wynosi teraz 18 tygodni, nie wiem jak jest w prywatnych firmach ale ja wziełam zaświadczenie o urodzeniu ze szpitala i napisałam wniosek o urlop macierzyński do przełozonego (mogę podesłać) a potem będę pisała podanie o urlop wypoczynkowy
  5. dziękuję Pyniu :)) ale obawiam się że krew blekitna w naszych żyłach nie płynie :))
  6. a Lenka własne wyciągla mleko z cyca i dalej śpi a ja do kuchni grrr oprocz tego mam fure prasowania i chłodną juz kawkę Pyniu przydało by się jakieś ciacho do tej naszej kawki :))
  7. kurcze dziewczyny też sobie nieraz tak myślę Jasiek juz odchowany, na co mi to było, można by było pojechać na wczasy w tym roku itd ale jak spojrze na jej słodką buźkę to zaraz mam wyrzuty że jestem wredną matką u nas też leje nawet Jasiek nie chciał iść do przedszkola mała leży sobie na brzuszku w łózeczku a ja jem śniadanko Maajka no niestety tak czasem bywa z tymi nockami mnie dziś godzina zeszła między 2 a 3 w nocy najpierw karmiłam potem przewijałam bo się usrała potem znowu karmiłam a potem trzymałam nóżki do góry Lence bo nie umiała się wyprukać
  8. do godz. 15.00 to ja sie juz obronię a potem będę się z Wami odstresowywać :)) Ollka dalej ma zablokowany dostęp i nie moze pisać na topiku
  9. Maajka - gratulacje!!! :)) Ollka żyje :)) będzie dziś u mnie Judytka tez ok umawiamy się na spacerek z dzieciakami zaraz im powiem żeby coś skrobnęły. Ja mam obronę 14 do południa więc mnie pasuje właśnie ten weekend na odstresowanie. Dzisiaj Lenka zaliczyła pierwszy wyjazd do sklepu bo musieliśmy zajżeć do castoramy
  10. uff i po wieczornym sajgonie jak bym miała cały tydzień być sama wieczorami to te kąpiele i cała reszta mnie wykończą....
  11. 7890 - zapraszam do rozmowy nie za cały miesiac niestety tylko teraz trzeba złożyć zamówienie za 200 zł
  12. Mamuniu matko to ja ci się juz śnie?? ale mam nadzieje, że cię nie straszyłam :)) a na kawkę to zapraszam czemu nie obiadek podszykowany oczywiście w niedziele rosołek z makaronikiem i drugie danie Lenka sobie leży a Jasiek jak zwykle coś wycina jak on kocha ciąć wszystko grrrr
  13. ooo świetny przepis!!!! dzięki wielkie kobieto!!!
  14. Marchewko staraj się funkcjonować normalnie a nie tak jakbyś za chwile miała rodzić bo to idzie zgupieć wszak ciąża to nie choroba :)) szkoda że zawaliłaś to zaliczenie wierz mi przy dziecku do książek tak łatwo już się nie siada ja w piątek byłam na uczelni odtać pracę promotorce, w poniedziałek na 18 pojechałam do Katowic na spotkanie towarzysko-biznesowe, we wtorek do południa z Judytką i Patryczkiem piłam kawusie a wieczorem była już Lenka :)) Fraszko :)) i cała reszto :)) ja właśnie okąpałam Lenkę teraz czas na Jasia jutro nie ma przedszkola więc może posiedzieć dłużej zresztą dwóch na raz nie dam rady :)) i jeszcze kafe :))
  15. o matko jedyna slońce wyszło :)) to pędzę z dzieciakami wysłać totka toć dzisiaj kumulacja :)) jak co to zapraszam potem do mojej chałupy (znaczy się jak wygram che che)
  16. no chyba mnie trafi wyszykowałam dzieci na dwór i klapa leje a mała śpi w wózku w przedpokoju a Jasiek stepuje przy oknie kiedy przestanie padać grrrr
  17. ja lubię gotowaną kapustkę z koperkiem :)) a dziewczyny dajcie jakieś przpisy na szybkie, tanie i smaczne dania i sałatki bo w tygodniu odwiedzą mnie z pracy i coś musze zaserwować
  18. Marchewko i Fraszko odpoczywajcie jak najwięcej, niedługo się zacznie: karminie, przewijanie, kąpanie, pranie, prasowanie i ten chroniczny brak snu (u mnie jeszcze czterolatek nad głową :)) )
  19. Marchewko i Fraszko odpoczywajcie jak najwięcej, niedługo się zacznie: karminie, przewijanie, kąpanie, pranie, prasowanie i ten chroniczny brak snu (u mnie jeszcze czterolatek nad głową :)) )
  20. Marchewko i Fraszko odpoczywajcie jak najwięcej, niedługo się zacznie: karminie, przewijanie, kąpanie, pranie, prasowanie i ten chroniczny brak snu (u mnie jeszcze czterolatek nad głową :)) )
  21. Czesć wszystkim! U mnie spadalo a teraz świeci słoneczko. Lenka jak wstanie i naje się to pójdziemy na spacerek. Wszystkim Tatusiom najlepszego!!! Jasio jak wspomniałam przyniósł tacie laurkę z przedszkola wczoraj a Lena ...... a Lena w ramach prezentu obrzygała tatusia elegancko :)) Co raz częściej niestety jej się ulewa a dziś nie wiem jak to zrobiła ale tak się zsiusiała że bokiem przemókł pampers, niezła z jej artystka. Teraz sobie śpiuchna na brzuszku i wydaje śmieszne dźwięki :)) a Jasiek lepi i wycina samolota. Mężuś w pracy, trzy popołudniówki pod rząd, nie cierpie tej zmiany bo wieczorem musiała bym się roztroić: okąpać i nakramić Lene, okąpać Jaśka grrrrr....
  22. Marchewo trzymam kciuki!! :)) Mój Jasio przyniósł tatusiowi dziś piękną laurkę z przedszkola z okazji jutrzejszego święta. Lenka nakarmiona śpi, acha 6 lipca mamy wizytę w poradni kadriologicznej dla dzieci, i jeszcze ta wysypka na twarzyczce błeee, oczywiście obrzarciuch tyle je że potem nawet nie zdąży łyknąć tego mleka i ulewa
  23. Na Genesis ludzisków dużo a mój biedny mężulo ma własnie dziś służbę....i kończy o 24, dzieciory już śpią a ja dorwałam komputer. Lena budzi się teraz do jedzenia co 2 godziny, straszny żarłok. Mój Jasiek do dziś robi kupkę co drugi dzień, od urodzenia miał zaparcia i taki jego urok.
×