Andzia74
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Andzia74
-
Kochane konsultantki ze Śląska w Chorzowie przy ul. Bocznej 12 od jutra czynny punkt Faberlica. Będzie można przyjśc, porozmawiać, pooglądać kosmetyki, zrobić zamówienie. SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!! :))
-
Ametyst - tableteczki i łóżeczko!!! Leżeć i wypoczywać i być dobrej myśli i wszystko będzie dobrze!!! :)) My na spacerki wózkowe to z Judytką już umówione....fajnie, że mieszkamy tak blisko. A ja dziś tylko do sklepiku podreptałam i myślałam, że ducha wyzione ufff strasznie mi duszno było. Lekarz kazał odstawić mi wszystkie tabletki i teraz brzusio się stawia i skurcze są no i ten stres przed jutrzejszym badaniem....
-
ja wczoraj pałaszowałam truskaweczki ze śmietanką mniam mniam.....
-
Dzięki Pyniu moje maleństwo waży ok 2600 no zobaczymy jak będzie. Napiszę Wam.
-
Pyniu napisz mi coś więcej? Czemu on mi to będzie robił? Faktycznie dlatego, że dziecko mało przybiera??? Fraszka stooooooo lat!!!! :)) (kurde nie wiem jak te kwiatuszki sie robi :)) )
-
Dzięki Ametyst :)) to właśnie chyba z tego co mówił lekarz chodzi o przepływ krwi między mną-dzidzią-a łożyskiem czy tak jakoś. Jutro już będę wiedziała więcej ale stresor zaczyna być.... Judytko Jasio grzeczny hmmmm Olka ja też już miałam pytania co to sex itd....i weź tu wytłumacz :))
-
no i tak po wizycie u lekarza, niby wszystko ok ale... szyjka się skróciła do 2 cm ale jest zamknięta i to jest OK niestety dzieciątko ie przybiera za dobrze i w środe mam zadzwonić co by umówić się na badania Dopplerowskie w szpitalu (miała któraś???) a w przyszłym tygodniu najprawdopodobniej cesarka ..... rany boskie jak ja się boję lekarz powiedział, że dziecko ma bardzo mało miejsca i nie można za długo czekać była ze mną moja mama i była zachwycona bo zobaczyła sobie dzidzie na usg a z miłych chwil dziś to to że poplotkowałyśmy na ławeczce z Judytką. Jej Patryś spał a mój Jasiek buszował po placu zabaw. Trzymajcie się cieplutko ... :)) (choć ja od tego ciepła popuchnięta jestem lekko)
-
a ja dziś do ginia już mnie żołądek ze stresu boli....
-
czy ja się kiedyś nauczę jak nazywają się wszyscy Power Rangers??? Moje dziecko dziś było lekko zdumione, że matka taka nierozgarnięta i nie kuma czaczy :))
-
wiesz co ja prałam w vizirze do bialego i persilu i uzywam płynu do płukania silan tego białego i teraz i przy Jaśku dalej mnie ciągnie ten brzuch tak do krocza no ale musze iść z Jaskiem na plac zabaw, mąż ma popołudniówke i szkoda żeby siedział w domu ja łóżeczko przynosze z piwnicy w przyszłym tygodniu i normalnie umyke wodą z płynem
-
marchewka co bierzesz oprócz nospy? bo ja jeszcze fenoterol i duphaston + witaminy wiecie co ten mój Jasio, rozwalają mnie jego teksty: mama czy dzidziuś się do mnie uśmiecha? a ma ząbki? a czemu nie ma?, a gdzie ma nóżki a plecki? tu plecki? to czmu takie miękkie? a jak on się szykuje do wyjścia? a kiedy urodzisz? a kocham go? a ciebie kocham bardzo? a jak ci lekarz wyciągnie dzidziusia? itd itd itd i tak w kółko
-
no tak mnie ciągnie do p** że nieraz chodzić nie mogę, no do szpitala jak masz go blisko to tak jak skurcze są co 10 min to można jechać :)) wiesz przy drugim to się jest \"mądzrejszym\" che che tylko ja musze mieć cesarkę i nie moge dopuścić do normalnego porodu...
-
spoko marchewa ja się czuję podobnie z dodatkiem lekkiego bólu w kroczu ale do szpitala nie ma sie co spieszyć nieraz od odejścia wód do porodu jeszcze długa droga....
-
Spectro gdzie pracujesz że możesz tak fajnie na 3 godz.? kurcze ja nie wiem co zrobie po macierzyńskim wybór tego stolika mnie rozwala ale chyba wybierzemy Donna E do dupy się dziś czuję błeee a w poniedziałek wizyta u ginia, niepokoi mnie to ciągnięcie i to że ledwo chodzę a i siara zaczęła mi już lecieć :)) musze skonczyć drukować tą moja pracę, wyprasować ostatnie ciuchy bo to ech nigdy nic nie wiadomo....
-
e ja tez nie umiem ściągnąć tych fotek.... dzisiaj nareszcie w miare normalnie przespałam nockę, tylko trzy razy w wc :)) ale palce u rąk strasznie puchną i chodzić nei mogę za bardzo bo mnie ciągnie ku dołowi do p** nareszcie słoneczko... taaak zostało mi tylko wydrukować pracę i oddać 25 maja Olka kiedy u Krzysia Dzień Mamy w przedszkolu? Ja idę na \"akademię\" 15.05 na godz. 10.00 Jasiek mówi wierszyk :))) znaczy sie mam nadzieję, że jeszcze pójdę :))
-
no ja też nie umiem tych zdjęć ściągnąć... który stolik jest najfajniejszy?? POMÓŻCIE!!! http://www.stolikiszklane.pl/galeria_4/index.php?img=35 DUET II DONNA D, F, E
-
Doddlania GRATULACJE!!!!!! Spokojnie, pozbierasz się. Dużo zdrówka Wam życzę :)))
-
7 zł za przesyłke poniżej 250 zł :))
-
Ametyst głowa do góry będzie dobrze!!! Marchewa daj spokój nieraz tak mnie boli że sie ruszyć z łóżka nie moge, a w nocy prawie nie śpie. Ech zaszalałam w kuchni, w końcu kiedys trzeba pogotować trochę :)) Spectro Kasia nadrobi wagę będzie dobrze a tak wogóle to nic mi się nie chce
-
jeeestem Pyniu zaraz u mnie będzie lać, pół nocy nie spałam tak mnei nogi bolały i skurcze były wogóle do kitu....
-
katalog dostajesz automatycznie do deklaracji która kosztuje 2 zł inaczej się nie da
-
ja prawie nic nie kupowalam wróciły ciuchy po moim Jaśku i wszystkie koleżanki mi teraz znoszą co do cisnienia to poprostu zagadywały mnie i odwracały uwagę od tego co sie dzieje :)) jeny poprasowałam wszystko ..... a myślałam że przyrosne do tej deski tyle sie nazbierało, wystarczy że Jasiek wrócił do domu od babci i pralka chodzi non stop :)) a dziś w przedszkoly były naleśniki z dżemem truskawkowym no to koszulka piękna :)) ale smakowało mu :)) ja tam na spotknaie sie piszę ale czy dotrwam??? Didlania to już pewnie karmi, przewija, nie wysypia się itd.. :)) może się odezwie i coś skrobnie
-
Dziewczyny może wam się przyda - co do tego malowania http://www.przemaluj.pl/ Nie wiem ale mnie tak dziś ciągnie tak na dół do p*... aż prasuje na siedząco Fraszko cesarka no hmmm, plus ten że wiesz kiedy itd, ja byłam przygotowana (choć zdążyły mnie chwycić pierwsze skurcze), również golenie, lewatywka, cewniczek i na sale operacyjną. Cały czas była mowa że będę uspypiana ogólnie a tu upss miejscowo w kręgosłup, zasłaniają cię do polowy parawanikiem, jest przy tobie anestezjolog, pielęgniarka i ględzą Ci nad uszami a mnie się spać chciało :)) trochę głupie uczucie jak masz potem wrażenei że nagle nei masz nóg - to znieczulenie. Potem nic nie czujesz jedynie może jakieś takie smyranie, gdy się zaczynałam denerwować to ciśnienie mi szło i oczywiście wmawiałam im że wszystko czuję co było bzdurą :)) to podświadomość. Dziewczyny nie oglądajcie i nie czytajcie nic o cesarce bo wyobraźnia otem zaczyna działać :)), potem tylko dłużyło mi się już po wyjęciu naszego bąbelka. No i minusem znieczulenia miejscowego jest to że trzba leżeć plackiem 24 h bez ruchu, jak znieczulenei zaczęło schodzić to zaczęło boleć nie powiem grrr a i potem szwy ciągną jak cholera ale wszystko mozna przeżyć ufff ale się rozpisałam ide coś zjeść, brzuch mi się dziś okrutnie stawia
-
ech a ja sie biore za prasowanko następnej parti ciuszków Fraszko nie martw się dzidzia jeszcze może się obrócić, mnie czeka druga cesarka ..... Ametyst na wcześniejszych stronkach są zdjęcia moich mebli a jak co to daj znać podeślę Ci na nowo i mam namiary na tych którzy mi je robili ale mi ręcę spuchły, znaczy paluchy obłęd
-
no ja miałam prasować ale chyba dziś przeholowałam i brzuch mnie boli i tak ciąąągnie cóś