Andzia74
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Andzia74
-
piękny, czysty balkonik i kwiatuszki tylko gdzie to słonko?
-
strajk.... mam nadzieje, że moje dziecko będzie grzecznie w brzuszku siedziało :))
-
ja będę robiła jutro zamówienie to zobaczymy co przyślą
-
Marchewko od 36 tc ja jestem na przełomie (ponoć) :))
-
od jutra zaczynam 9 miesiąc i odliczanie ..... :))
-
Piękna dziś pogoda. Jasiek pomaszerował do przedszkola, oj ciężko mu się wstawało, ja też muszę się tam przejść no bo trzeba zapłacić błeee własnie łykam prochy na mój stawiający się brzusio, jeszcze tydzień do odwiedzin u doktorka a mężuś montuje rolety bo przyszły :))
-
późno już ale jeszcze cos Wam napiszę: jak byłam z Jaśkiem w ciąży długo leżałam w siemianowickim szpitalu, już pod koniec była tam ze mną dziewczyna \"do porodu\" ale że akcji nie było potem mały od niej miał żółtaczkę to trochę ze mną przeleżała, ona jest z Bytomia, nasza znajomość trwa do dziś, między naszymi synkami jest dwa tygodnie różnicy, oprócz tego ona ma niespełna dwuletnią córkę której jestem matką chrzestną :)) więc w sumie można utrzymać taką znajomość .... Judytko gdzie jesteś??? odezwij się - będę robiła zamówienie a coś chciałaś dobra wepchłam jeszcze pączusia i zmykam spać papapatki
-
Mysica do Chorzowa z Siemców rzut beretem, juro będę na Bytkowie bo kumpela ma dla mnie 3 reklamówy ciuchów, jenyyy ja już nie mam gdzie tego trzymać może Michasiowi ząbki będą szły? albo czasem tak dzieci mają i trzeba przetrezymać
-
miałam już nic nie jeść.... a wcinam jabłko
-
kurcze moje maleństwo też jak się zacznie przeciagać i wpychać nóżki bod żebra obłęd, dziś pojechalismy do sklepu kupić Jaśkowi letnią kołdrę i poduszkę bo pod ta grubą to mu gorąco i wiecznie się wykopywał acha w Auchanie do jutra jest promocja body dla niemowląt po 3,99 za sztukę - fajne są a potem pojechaliśmy do Sphinksa (czy jak to się pisze) do Bytomia i razem ze znajomymi zjedliśmy obiad, mniam mniam pyyycha ale sie objadłam ale cyrk był niezły bo my byliśmy z Jaśkiem oni z dwójką swoich więc wesolutko było a teraz kąpiel Jasia i do łóżka z nim, jutro do przedszkola
-
ech mój Jasiek czasem i 4 dni nie robił kupki i tak bywa do dziś i ponoć to taka jego uroda bo nic nie pomaga
-
Cześć! Wracam po chwilowej nieobecności i pozdrawiam Wszyskich!!! Tak, tak niedługo u mnie w Chorzowie otwiera się biuro-punkt konsultacyjny :))
-
Jeeeestem!!! Cześć dziewczyny!!! Olka - najlepszego!!! Aluś cudnie, że już w domu (dzięku za smska, martwiłam się o Was) Tak ja się wybyczyłam, obracałam się z boku na bok, poleżałam na leżaczku, odwiedziłam psiapsiółki, zaliczyłam grilla i fryzjera. Wróciliśmy z Jasiem, który straaaasznie się już stęsknił za nami. Marchewo a w którym ty jesteś tc? Mnie się brzych stawia non stop, szyjka się skóciła ale po 15 maja zacznie się 9 miesiąc no to już luzik... Ale nosiło mnie już i stwierdziłam, że czas wracać do domu. Marchewo ja miałam cesarkę bo musiałam buuu i teraz też będę miała i czym bliżej tym gorzej z moimi nerwami. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko. Aha witam nową przyszłą mamusię!
-
Ja dziś brykam na uczelnię oddać pracę (siedziałam do 3 w nocy...) a potem na wieś do mojego bączka. Tam będę leżakować i odpoczywać pod okiem mamusi (i teściowej :)) ). pewnie szybko wrócimy bo mój mąż jest już na granicy paniku, że coś się stanie, że urodzę itd. Pewnei jak wrócę Diddlania będzie mamusią. Powodzenia!!! Trzymajcie się cieplutko dziewczynki!!!
-
wróciłam z uczelni okazała się, że małe poprawki, wstęp+zakończenie i jutro jadę oddać a potem do rodziców i jasia na wieś, także może mnie dłużej nie być na topiku chociaż nie wytrzymam i pewnie wkręce się gdzieś na net :))
-
matko pamiętam zamieszanie z naszym weselem. Mielismy duże takie typowo \"wiejskie\" w remizie :)) obłed ale było fajowo. W listopadzie moja siostra wychodzi za mąż też mają sporo gości ale już w lokalu itd czyli do listopada muszę złapać formę :)) Kurczę cały czas sie waham czy jechać na wioche, a może podskoczyć najpierw do szpitala co by przebadali mnie sama nie wiem. Tu bym chciała do starszego bączka tu się martwię o tego nienarodzonego bączka. Tak to macie dylemat z tym fotografem, a ksiądz co łaska ech .... Ale na pewno będzie wszystko OK!! Diddlannia ja Cię też podziwiam ty jeszcze w peacy, ja anwet jak bym chciała to nie wysiadziałabym przez kręgosłup. Mamuniu Aluś pewnie się przeziębił bo to taka pora, aczkolwiek jeszcze ospa i różyczka panuje ale mam nadzieje że to tylko przewiane. Marchewa co ty się nei meldujesz?!! My tu się martwimy. Zaraz na uczelnie z pracą o matko .... Uff ale się napisałam..
-
1480??? O jej a ja się martwię :)) ale teraz widzę że super przybiera :))
-
to nei jest sprawa podrażnenia, nie wklepujcie kremów zbyt blisko okolic oczu, policzki, nos, broda, czoło ale jak najdalaej od oczu wtedy będzie ok a pod oczy dobry kremik (np. LU5) (gg 2653390)
-
to już będzie po porodzie bo obrona 14 lipca :)). Jak jutro powie promotorka, że jest OK to tylko wstęp i zakończenie zostanie ale znając życie to na pewno coś wymyśli. Ja też nie byłam zwolenniczka zmywarki a teraz kocham to urządzenie nad życie :)) Dzidzia buszuje w brzuszku, ciśnie mnie lekko na spojenei łonowe... A mój starszy bączek już tęskni bo ponoć mama śniła mu się w nocy a i za kolegami w przedszkolu też bo tam nei ma takiego towarzystwa a mama nie wie czy pojedzie w sobotę na wieś buuuu bo lekarz kazał lerzeć i waham się czy jechać to w końcu 120 km
-
ja robiłam tak że kupowałam,np. cielęcine (bo najzdrowsza) porcjowałam i do zamrażary, z jednej porcji gotowałam zupkę na kilka razy i też mroziłam, oczywiście ze słoiczka też dawałam bo to wygodne ale osobiście leciutko doprawiałam vegetą ta moja praca magisterska już mi bokiem wychodzi i jak tu leżeć???
-
a ja siedzę w domciu i kończę pracę magisterską, jutro seminarium trzeba coś oddać
-
Młoda Mamuniu fajne takie zakupy ja szukam stolika do dużego pokoju i jeszcze drzwi di pokoi musimy wymienić i to będzie na tyle wszystko zrobione uff ale na razie musze leżakować a chciałam jechać na wieś w sobote
-
ja leże.... zeżarłam nospe bo mnie bardzo brzuch boli (:
-
wreszcie znalazłam - jak chcesz to poklikaj do mnei na gg coś poradzimy (2653390)
-
uch booshe leże jeden dzień w tym łózku i mam dosyć nie dawno zrobło mi się dwa razy słabo, słodko w ustach nogi jak z waty w głowie szum oczywiście mąż chciał mnie wieźć do szpitala, biedak boi się ja teraz sama w domu a on w pracy ale mam nadzieje, że nei będzie źle. Obiecałam mu, że jak jutro tak będzie to pojedziemy do szpitala. Marchewka się tam na chwile wybierała co nie? ale coś jej długo nie ma, mam nadzieję, że wszystko u niej ok. Ja się własnei tego boje, że pojade na chwile i .....