mojaspinka

"POL-CLEAN systemy.... jakieś tam " hę? :)

Madziu coś mi się obiło o uszy w temacie który poruszasz, ale nie drążyłam tego wątku. To trzeba samemu do pracodawcy wystąpić czy oni o to z marszu zadbają? z linka,który wkleiłam nic nie doczytałam - bo to reklamówka jak się okazuje:D dmeczko

http://www.prawo-pracy.com.pl/wip/g7/?wipx=NC-295-11022&gclid=CPTb4Z2ts5cCFUse3godB3CMiw

widzicie reklamę googla poniżej? jakieś zmiany w prawie pracy a propos macierzyńskiego i wychowawczego?

Basiu, Rodzice oboje zawsze z Tobą będą, będą inaczej, kiedyś wszyscy się znowu spotkacie, wierzę w TO bardzo, tylko ta myśl jest dla mnie przetrwaniem No wiec a propos wczorajszej historii: jestem winowajcą. przeze mnie nie ma ciepłej wody. przeze mnie wszyscy muszą się myć w kropli czajnikowego kawałka wrzątku, a mąż się do mnie nie odzywa. nie ma innego winnego. możecie we mnie rzucać puszkami po konserwach, zgniłymi jajami i zdechłymi pomidorami. przyjmuję to na klatę dzielnie. i mam to w doopie.zadzwoniłam po gościa. przylezie dzisiaj wieczorem. a co!! dam mu zarobić. diablo. a fe.

Dorotko, wiem ,ze Twój mąż jest daleko, tym bardziej wydało mi sie to dziwne :P Anioł - szok, cóz można powiedzieć, zdrowiej kochana szybko!

Dorotko, wielkie gratulacje! w pierwszej chwili pomyślałam o drugiej Dorotce, że czwarta dzidzia, ale od razu mi sie przypomniało, że to inny nick! :) Powodzenia:) zawsze mówiłam, ze grudzień to taki rodzinny miesiąc :)))

ciśnieniee spadło do 3B, piec wyłączony, czekam na pana przyznał się, że nie przeczyścił czujnika, a mi ciemnotę wciskał, że nie wie czemu się piec wyłączał i trza go było restartować :O ale mówi ( w samoobronie) że spadek ciśnienia to osobna rzecz :O chyba zabiję dziś go jak wróci z roboty, teraz to juz mnei wkurzył na maxa diabeł jeden:O

ide sie zabić

pozakręcałam jakies fuckn pokrętła nie wiem od wody czy od gazu , główny zawór wody był gdzie indziej co robić co robić????? mam rozległy zawał i paraliż znacznej powierzchni ciała :O co teraz????????

wiem gdzie włączyć obieg wody już teraz zapamiętam, ale co z tym fuckn ciśnieniem w piecu jak je zmniejszyć lepiej nie tykam tego gówna jak k wróci z roboty, to jakby co na pogrzeb przyjdziecie, bo obawiam się, że mogę nie dożyc wieczora

właśnie dom prawie w kosmos wysadziłam :O nie działa ogrzewanie, to dzwonie do męża, a m na to że spadł poziom wody i trza dolac, to ja na to jak dolac, on mi na to ze sa kurki, no i tłumaczy jak krowie na rowie jakie qrwa kurki, znalazła krowa, napełnia - woda leci, ma być 1,5 bara mówi mi, no to leję, i chce zakręcić, i nie moge pogubiłam si ę, który kurek w którą stronę a tu qrwa 2 bary 3 bary 4 bary MAXXXXXXXXXXXX aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa panika wrzeszczy zamknj piec!!!!!!!! jaaaaaak?????? nie wiem gdzie co jak????????? zamykam wreszcie - zamknij głóny obieg wody w domu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! gdzieeee sie zamyka?????????????????????????????????? ufffff, znalazłam zamknęłam jeszcze zdycham na ból serca a minęła juz prawie gdozina od incydentu. qrwa qrwa qrwa nie wiem NIC!!!!!!!!!!!!!!!!!!! mam osiemnaście stopni, rozsadzony cisnieniem wyłaczony piec, wyłączoną w chacie wodę, jestem nieubrana i pryszniconiewzięta qrwa ryczę :((( :O

czyli możemy założyc kółko niebzykniętych w noc poslubną :D dziękiu dmko, już z górki, towrzą sie strupki, pare większych a reszta malenstwa:)

hahaha, ciekawy temat poruszyłas aneczko, u mnie było identycznie jak u Ciebie :P

NO TO KASIU OPOWIEDZ NAM PROSZĘ JAK MINĘŁA WAM NOC POSLUBNA ? :P

Kasieńko i Arku daję Wam po kwiatku moc życzeń miłosnych samych dni radosnych :D :D spełnienia marzeń samych świetnych zdarzeń :D Ambioza no to dawaj grabę, oficjalka, kongratki :D

przesyłam wszystkim buziaki :) gdzie Dorotka?

Madzia wszystko wróci do normy, pisz częściej, bo Ciebie całkiem wchłonęło :P Jak po ślubie??? Monia a co z tą spiralą? jak sie sprawa skonczyła?

Basia, jestem myślami Kaja od wczoraj ma z górki, ospa zaczyna się \"wchłaniać\" uffff ogólnie nie była to ostra postać choroby całe szczęście :) Ech i ja miałam taki dzień jakiś wczoraj, nawet na joge nie polazłam:O a wogóle to bolą mnie w nocy kości od paru dni - tak jak Caterinę kiedys:O

Dal Małej

Basiu bardzo mi przykro z powodu Waszej straty

aaaa nakryłam na allegro Yetiego, naszego frienda :D oto on: http://www.allegro.pl/item497436245_kapcie_mukluki_futrzaki_yeti_r_40.html

moja Ospinka jest marudna :( widać, ze nie dla niej pszczoła, osa ani ospa :O no ale przetrwać musi, kropek nie ma dużo, ale po południu chciała sie drapać, clemastinum pomogło na szczęscie. no i Wasz backup pomaga też

ja tylko chciałam zameldować, ze Kajufka ma ospę :O

Kasiu ja też się cieszę na Was ślub jak nie wiem co :D No i gdzie jest Dorotka? a Nuevke na gg widać :P Basię całkiem wcięło :(