mojaspinka

czy adres mailowy sklepu ( z którym konwersowałam) służy do wykonania transakcji paypalem?

laski czy któraś z Was posługiwała się paypal-em?

Ha ha ha ha i jak tu z nimi gadać, zawsze mają rację, a wogóle to czemu oni się plasują na wyzszej pozycji.. nie zabiegają o duszyczki czy jak..

Basieńko ręcę opadają :O

masz rację Migotko

CIACHA to agenci Secret Service, wchodzą na Twój profil na naszej klasie i analizują dane:) Ich obecność pozostawia ślad, zagadką natomiast jest alter ego owego ciacha:)

ej CIACHO CIECHECKI, TO MÓJ FAWORYT!!!! :) ale dlaczego ma 6 lat? wolałabym żeby był dojrzałym mężczyzną :D

DMKO!!!!!!! co z Twoją pocztą? chciałam być pomysłowa i złożyć Igowi życzonka o północy, a tu kafe się rozjechało o 23.59 :( No to wysłałam Ci maila z życzeniami a tu niestety zwrot (permanentny błąd) No to życzę Igusiowi dużo zdrówka i boskich uśmiechów dla Mamy Adulince naszej życzę aby zawsze była tą przesłodką dziewczynką i żeby nigdy żaden problem nie zgasił jej pięknego uśmiechu No a do Asi naszej muszę napisać: baaaardzo podoba mi się Twój mąż, ma przepiękne oczy, a zrzuta 14 kilo powaliła mnie na kolana, poproszę o fotki, przed po no i przepis jak to się robi :)

a ja tak sobie myślę, jak to dawno było, zdążyłam już niemal zapomnieć co to ból przy skurczach partych, których przyszło mi mieć trochę, takze Aga bądź szczęśliwa że w dwóch się zmieściłaś ;)

Chemic, super że jesteś zadowolona z wózka, no i Luśka terqaz pokaże światu kto tu rządzi na spacerach:) A o porodach podglądanych przez szybę nie słyszałam wcześniej:) no to miałas niezły filmik do obejrzenia:) KINO OKO

Ziarnko, niezly numer zporodem, bywa i tak :) Czako, nast. razem pójdzie Ci po myśli:P i co ja to miałam jeszcze.... Ambaa to mama chyba była w 7 niebie, co?

własnie ją ulepszyłam :D

matura - to dopiero jest przeżycie... będzie poprawka i tyle ;) CZAKO...?

a może raczej płetwy?

Sili doskonale Cię rozumiem, jak mąż wraca zpracy to patrzę z nadzieją, jednak szybko ją tracę, bo widzę, że chętnych do noszenia brak...:( Amba jak Twoje pazury przetrwały odpychanie się od chodnika?

Czakus i co..................................???? dobrze czy nie ????

świeże powietrze potrafi i dorosłego znokautować

Juana, masz faktycznie przerąbane, i te poranne pobudki... :( to pewnie taki etap, musisz przeczekać, wyjścia nie ma... Mam ledwie namiastkę tego, bo Kaja wisi na mnie cały dzień, rzadkie są te chwile kiedy siedzi sama i nie jęczy, jak byliśmy na wakacjach to spędzalismy duzo czasu na dworze, była o niebo spokojniejsza, potrafiła 2 godz. siedziec w wózku na plazy i się czymś bawić... nie do pomyślenia w domu... Może więcej spacerów by pomogło?

zaczęłam dzisiaj poranek samolubnie, no to już się poprawiam: JULKA

niby śpi, a jednak czyta :P

hej Złotousta, wiedziałam, że jesteś po prostu:D

acha taka mnie naszła refleksja, że z kremem w tyłku fatalnie bym się czuła :P

102, dla Ciebie sabat jest po południu, tak?

mogę poczytac No więc mnie też szczypią bobaskowe chusteczki;)ale czasem tylko one są w zasięgu mojej łapy:) Ja też niczym pupy nie smaruję ani nie zasypuję, chyba że jadowite kupole są to wtedy umywalka i sama woda. A tak to tylko mokry chustol i nic więcej. To chyba nowy trend w pielęgnacji - tak mnie nauczyli w szpitalu przy ostatnim porodzie i w sumie jest w tym racja - jak sie nic nie dzieje - to po co kremować? Myślałam, że pigułom tak łatwiej robić oddziałową kąpiel noworodkom - żeby było szybciej, gdy nie muszą się bawić w odrywanie kremu, ale widzę, że metoda słuszna, bo działa:)

no pa samiczki:D