Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mojaspinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mojaspinka

  1. Aneczko, czy Ty postradałas zmysły??? Z tą wagą??? Weźcie mnie nie denerwujcie, ja tu Milka jestem nadal, a tu takie cuda się dzieją wokół???
  2. Dorotko no to teraz trzymamy kciuki zdawaj nam codziennie relację czy to już czy jeszcze nie :))) Rany jak to szybko minęło. Nie mogę wyjść z szoku przecież dopiero co żartowałyśmy że wizyta u męża w Irlandii będzie owocna ;-) A jak się córa czuje? Mam nadzieję, że ataki się nie powtórzyły :)
  3. Aniołku, Kaja od jakichś 3 tygodni współpracuje, zrobiła się grzeczna, idzie za rączkę itd. Mam nadzieję, że tak jej zostanie :)
  4. Dmczko, gratulacje trzymam kciuki za pomyślny przebieg ciąży :) Jednocześnie Kasi i Luxorkowi życzę owocnych starań No i nasza Katynka kochana juz niebawem się pewnie doczeka maleństwa! Dorotko, jak Ty się czujesz? To już końcówka ciąży, pewnie juz się nie możesz doczekać :)
  5. Znowu pomarańcze? :P I ja dołączam się do życzeń dla Szymka Moze Madzia wpadnie, kto wie ;)
  6. HEJJJ KOBITY WSTAWAĆ!! WSTAWAĆ!! POBUDKA!! ŚNIADANIE!! KAFETERIAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!! :D :D :D Muszę powiedzieć, że świetnie się Was czyta, ubawiłam się ambowym bagażnikiem, tekstem Moni do Plati w kwestii zielonobudkowej ( HITT) :D i wogóle :)) A ja jestem słomianą wdową przez weekend, zapraszam na SAAAAAAAAABBBBBBBBATTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTTT z noclegiem :D :D :D Cat Balbi ma rację, laryngolog ma sprzęt i kwalifikacje których pediatra nie ma, podpisuję się pod Balbi
  7. no że Ty robisz, to wiem wiem :)) zdolniacha jedna no :)
  8. :D Muszę się Wam pochwalić, zrobiłam szesnaście dżemów i 4 kompoty pierwszy raz w życiu :D Uważam sie za BOHATERA ROKU, tylko czy nie skisną?? :O :) Jeden kompot Kaja mi rozwaliła, to nic że wylał się po schodach, aż na wycieraczkę, morele ugrzęzły w niej ochoczo, bo włochata taka była :D A WY? Robicie przetwory? :)
  9. Nataszko dużo zdrówka Monia dla mnie to typowe z tym bólem, plus lekkie wzdęcie to normalka najlepiej mi się wtedy leży, czyżby organizm wiedział co robi? :D
  10. Kaja mnie owija wokół palca, czasem sie zdarza, ze tak wyje właśnie :)
  11. trzeba spacje ręcznie usunąć, bo kafe dodaje ;)
  12. http://telewizor.tv/film,id,16583 teraz chyba ok
  13. http://telewizor.tv/film,id,16583 Bardzo z życia wzięte, ja to znam z autopsji, któraś dołączy? :D
  14. MONIA wow, piękna waga :))) I co teraz ze żłobkiem? Kiedy będzie można uznać, ze Jula jest zdrowa? Dopiero jak badania wyjdą ok, tak? I z tego co mówiłaś, to może trochę trwać? Ja tam nie boję się butów kupować w necie, wiem mniej więcej jaki fason chcę i spoko:) Mam balerinki, które uwielbiam, a kupione były w sklepie interentowym, jak przyszły to założyłam i byłam zachwycona, idealne :D
  15. :) Dzień dobry, jestem z kobry :P Cat nie pyskuj, mi tam się bardzo podoba Twoja nowa ksywka, tylko powiedz jakie to przezwisko możnaby nadać Twojemu mężowi :D Wrócilismy znad morza no i oczywiście mam stertę rzeczy do poprania i poukładania jak to zwykle bywa :O Nie należy to do moich ulubionych czynności :) Ale serce me się raduje, ponieważ w czasie gdy wakacjowaliśmy, kolega odmalował nam chatę :D dzis przyjdzie dokończyć tylko pokój Mateuszka, reszta zrobiona! Bajka! No ale teraz parkiety sie dopominają, jakoś wcześniej aż tak nie wołały, jednak kontrast sie zrobił i co teraz? :)
  16. KASIU KOCHANA, TY WIESZ, ŻE AJLOWJU , WIĘC PRZESYŁAM TOBIE TEN SKROMNY BUKIET KWIATÓW, BO PIEKNY JEST DZISIEJSZY DZIEŃ, WIDAĆ TWOJA POZYTYWNA WIBRACJA ROZŚWIETLIŁA CAŁE NIEBO !!! :))
  17. Monia Jula !! Kaja się od dawna przyozdabia, ze wszystkiego zrobi naszyjnik, nawet z kawałka sznurka lub gaci, czystych - I hope :P
  18. Witam Purytankę(:P)& Company Ltd i odpowiadam, że me dziecię spi ze mną i jest nam wspaniale. Poza tym wszystkie dzieci nam utrudniają "wiadomoco" :P Miałam dodać, że taki piękny sabacik mnie ominął, w czasie gdy pykałam na allegro :O Dmko choróbska miną, oby szybko! :))))
  19. No mnie to zatkało, serio, czegoś takiego w życiu nie czytałam :P
  20. Dzięki, DM, dzięki ;) tarczyca mnie odchudza piernik jeden ;) a tak serio to staram sie nie łączyć węglowodanów z białkami, samo powolutku schdzi, a jem wszystko, słodycze też, ale z umiarem;) Aja siadłam, żeby Wam opisać co też moja Kaja zrobiła. Ponieważ ciągle ściąga pieluchę, zdarzyło jej się wywalić gluta na podłogę. Na szczęście bezśladowy chłopak był :D Patrzy na tą kupę, patrzy i (wyciągając ku glutowi łapki) mówi: Kochaaaana, choć, choć!!! CMOK! (posłała kupie buziaka :D )) Dodam, że mimo naśladownictwa dorosłych, w żaden sposób nie przyłapała mnie, przysięgam, na przemawianiu do własnych ekskrementów :D Drugi numer wyciął Michaś. Mieliśmy na plaży lalkę Barbie. Leżąc sobie obserwowałam dxieciaki i w pewnej chwili patrzę, a Michaś podnosi lalkę i wnikliwie się jej przypatruje. Odgarnia burzę blond loków do tyłu, starannie, kosmyk po kosmyku i nagle..........zaczyna lalkę namiętnie całować!!!! AAAAAAAAAAAA!!!!Kopara mi opadła i sie strasznie z tego wszyscy uśmialiśmy :D Angel, chata LUX MALINA :)))
  21. A kto to jest Cat??? :P Przesyłam Wam pozdrowienia znad morza :) Co do wagi Kai : wczoraj na plazy była mała, pół roku młodsza od KAI, za to o wiele większa wzrostem i po całości, wrzucę fotki na picase potem, Kaja to liliputek, ostatnio ważyła ciut powyzej 10kg, jest na dole siatki centylowej. W ciągu dnia jadła tak sobie, skubała, ale teraz apetyt jej sie poprawił, mięsna z niej laska i jogurtowa :) Troche urosła, widze po spodniach, ze te co wlokla po ziemi już sa 4cm nad kostki. Dzieciaki chyba rosną skokowo, byl constans, moze teraz będzie skok?
  22. czy ktoś wie, o czym mówię? bo ten mój słowotok powyższy mnie przeraził aaaaaaaaa!! laski budujące, ale Wam idzie, no no widziałam fotki :)
  23. haj GIRL, Ty, Ty, Solenizantko Ty nasza, MŁOOODA jeszcze ;)) no to Ci 100 lat życzę, i to 100 lat saaamej młodości :) I duuuuuużo szczęscia i miłości p.s. chciałam jakieś wierszydło ułozyć, ale wena mnie ominęła dziś, a to dlatego, ze jestem w wirze pakowania na dwutygodniowy wyjazd. przynajmniej chata ogarnięta - to juz coś ;) Godzinę temu zaliczyłam wizytę w szpitalu, jestem cała w nerwach jeszcze :( Musiałam jechac biegiem, bo Kaja włożyła sobie do ucha końcówkę od ucha od okularów :O Najadłam się, nie powiem :O Ale dr obejrzał i jest ok UFFFFFFFFFFFF, oby już nigdy więcej jakichś takich numerków, bo zejdę :O (i nie wrócę, czyli pójdę po zapałki.. ;) )
  24. Owszem, to JEST ZNAK :) Docent pragnie keszu :O
×