mojaspinka

trzecia

druga

Kaja też ulewa, jest to główna przyczyna dla której nie kładę jej na brzuchu. Poza jakimiś wyjątkami. Za to zawsze po kąpieli są plecki i brzuszek na zmianę i masażyk - oj uwielbia to! A ja mam okazję ją nakremować od stóp do głów :D no i zajrzec do wszystkich fałdek ;)

Caterinko Zrobiłam na obiad obrzydliwe spaghetti. Wyszła jakaś bebla z tego - makaron mega niedobry.... od rana wiedziałam, że tak będzie :( Platynko, ja też uważam, że ta rozłąka na dobre Wam wyjdzie ;) Dzowniła moja siostra. Poszła do Kościoła ( ma być chrzestną ) i tam się dowiedziała, że jak żyje z facetem bez ślubu, to żyje w grzechu i nie może być chrzestną. A tak wogóle to odesłali ja do innej parafii - tam gdzi ebyła zameldowana - u rodziców..... więc jeszcze szansa jest :)

i kucharkę :d

Wiecie co - chyba muszę spływać, bo sama w tym bajzlu się źle czuję. Ale przynajmniej spędziłam z Wami trochę czasu :D Ponadto: ostrzygłam michasia i sobie umyłam resztki owłosienia na łbie. Przy rozczesywaniu wyjęłam ze szczotki następny kłąb kłaków. Pocieszam się jednak, że tak jak to było przy poprzednich ciązach, jak wydawać się będzie, że już następnego dnia będę naprawdę łysa do zera, to nagle zaczynają wyrastać masowo młode włoski i łyse place są natychmiast przykryte :D Buziaki dla Was - idę pobawić się w ŁYSĄ SPRZĄTACZKĘ :D

Caterinko, mała ulewa, bo pewnie się mocno wierci, to normalne ;) Luxorku sądząc z Twojego nicku zrobiłabys mi w chacie błysk, więc biegnij do mnie ile sił w nogach :D

HE he, rozgadałam się - bo nie zrobiłam w domu nic :D

nie wspomnę o płatkach cheeerios z którymi michaś przeszedł się po całym domu i je porozdeptywał...... :((((((((

jest godzina 13.30. Od rana nie zrobiłam NIC. Tornado w całej chacie - stosy zabawek wszędzie, karabiny, klocki, samochody są nawet w wannie..... buuuuuuuuuuuuuu

u nas tez pi....i, ale co tam, jakby była zima i minus 5 non stop to na spacer by się szło że hoho, a tak... jak widzę te szaroburości na dworze, to też nie chcę się ruszyć..... Przychodzi Jaś do sklepu: -Czy są FAWKULCE ?- pyta. -Nie - nigdy o nich nie słyszałam - odp. sprzedawczyni. -OK, to niech będzie Fa w sprayu ;)

Ja też mam dzisiaj szalony ranek.. kaja była marudna od 7.30 ao od 10 wyła histerycznie przez godzinę... a michaś się darł bo ona się darła... dobrze, że mateusz w szkole, bo jakby zobaczył, że oni się drą to też by się darł razem z nimi. hihihi. :( A przyczyną ryku była jak zwykle kupa. Bo już 3 zrobiła i jest od razu lepiej ;)

Basia , nie czekaj, tylko wyjdź na spacer, świeże powietrze i wyboje powinny pomóc ;) I Ty tez odsapniesz ;)

Dmko, a jakiego koloru masz meble? Laski, a ja totalnie nie wiem o jakim Zawitkowskim dyskusja się toczy, bo ja nie oglądam tv wogóle, więc do rozmów o nim i jego radach nie mogę się przyłączyć :) Kajusia póki co przesypia mi nocki, nie było jeszcze tak, żeby budziła się wielokrotnie ufff... Udało mi się okiełznać problemy skórne, miała takie suche placki na całym ciele, pomogło kąpanie w krochmalu i smarowanie całego ciałka maścią bepanthen. Teraz skórka jest super, ale nadal kontynuuję zabiegi - tak zapobiegawczo. Piszecie o wyczynach Waszych dzieciaczków... Kaja jeszcze się nie przewraca z pleców na brzusio, ale od długiego juz czasu jak tylko podam jej paluszki to chwyta je piąstkami i smyk - już stoi. Uwielbia to. Rozgląda się wtedy z taką dumą dookoła jakby co najmniej była królową :) No i bawi sie grzechotkami, dość ładnie radzi sobie z chwytaniem zabawek ;) No to tyle:) Cieszę się Dorotko, ze Ciebie ominęło wypadanie włosów.. Dla mnie niestety to normalka, po każdej ciąży byłam łysa - ot hormony i już :) Za to rosną nadal szybko, tyle że bardziej się przetłuszczają, więc stopniowo z mycia raz na dwa- trzy dni- zrobiło się mycie codziennie ;) Balbinko

Dmka nie przejmuj się, ja miałam i mam podobne kilogramy, także jedziemy na tym samym wózku :((((((

mi tez wyłażą garsciami, od miesiąca wypadały mi z grzywki, więc mam zakola jak stary dziad, a teraz wypadaja mi z calej głowy, a że są długie to ich pełno wszędzie - w łapkach kajusi też :)

caterinko odezwij się do mnie na gg, pilnie :) jesli dasz radę

Co do Walentynek: najpierw dostałam esemesa z życzeniami i naszym wspólnym zdjęciem, potem dostałam esemesa z bardziej...chmm. konkretnym zdjęciem;) potem dostałam czekoladki w pudełeczku w kształcie serca i kubeczek do herbaty z kotkami i rybkami, a wieczorem mąż zawołał mnie do łazienki, gdzie czekał na mnie w wannie pełnej pianki:))))) Bardzo mi się podobała ta całodzienna gra wstępna :)!!!

Droga solenizantko ;) Przyjmij najserdeczniejsze życzenia samych słonecznych dni w życiu i aby uśmiech zawsze gościł na Twojej twarzy (taki - wiesz - od ucha do ucha )!!!!!!!!!!!

Balbinko musisz postapić tak, jak Ci serce dyktuje a nie tak, jak mówią wszyscy dookoła. Babcie kochamy ponad wszystko i wszystkich, zajmuja bardzo szczególne miejsce w naszych sercach i uważam, że warto byc przy nich do samego końca. Posłuchaj swojego wnętrza, jeśli zdasz się na rozsądek, możesz kiedyś wypominac sobie, że powinnas byla postąpic inaczej. Trzymaj się, kochana!

Dziewczynki kochane dziekuję za \"walentynki\" od Was i również zycze Wam oceanu miłości dzisiaj i forever! 100krocia - mąż zerkał na tę fotkę i twierdzi, że to nie ząbki :) Muszę się rozkręcić z pisaniem, bo mam tyły których nie potrafię wyjaśnić!!! Kocham Was wszystkie - moje słoneczka!!! I Wasze dzieciaczki też !!! Dziękuję wszystkim za zdjęcia, a Tobie Kasiu za dzisiejsze - szczególnie :))))))) Balbinko

Balbinko, bardzo mi przykro ...

Hej dziewczyny, powiedzcie mi proszę, czy wiecie czasem co z Dobrosią? Czy urodziła? Przewertowałam Wasze wpisy ale nie znalazłam informacji ... Buziak dla wszystkich styczniowych MAM ;))) (paźdz.2007)

Hej :) Dmko, ja polecam Ci picasę, to program google, darmowy, mozna go sobie ściagnąć. Jest o tyle wygodny, że zdjęcia, które chcesz zmniejszyć, zatrzymujesz w schowku, klikasz wyslij email i program sam Ci je zmniejsza. Platynko, ja tez Ci gratuluję ;)CMOK! Balbinko, sulfacetamid to kropelki do oczu - antybakteryjne, na receptę

a z lekarzami to tak zawsze;)