Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mojaspinka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mojaspinka

  1. Hej dziewczyny, Chemical ja miałam wczoraj to samo... Miewam od kilku dni nieregularne nieprzyjemne skurcze, ale wczoraj około 22.00 jak mnie złapały cztery w odstępach 10 minutowych i na dodatek takie, że aż miałam przyspieszony oddech i prawie zawał serca, to biegiem poleciałam do wanny wypróbować stary znany sposób ... w wannie szybkie golenie, pięty itp... i skurcze przeszły... pospałam całą noc i na razie cisza. Ale nawet Krzysztof się przestraszył... Rzecz polega na tym że w ciepłej kąpieli skurcze przepowiadające ustają, bo ciepła woda wpływa rozluźniająco a te prawdziwe porodowe już nie. Warto posiedzieć w tej wannie z zegarkiem przed oczami i zobaczyć co się będzie działo. Poza tym nawet gdyby to był już poród to zawsze taka kąpiel dobrze zrobi ( pod warunkiem, że nie poszedł pęcherz). OOOO znowu skurcz, coś sie tam w dole dzieje..... Platynko pojechał, ale tu blisko i szybko wrócił ;) upiekło mu się;)
  2. Fajna lista ;) Jedyne co było zbędne a co zabrałam kiedyś to książki ;)
  3. Ja nie biorę dla małej dużo, zaledwie kilka sztuk, ale wszystko będzie uszykowane w domu, żeby mi mąż dowiózł w razie czego do szpitala. Dotyczy to również ciuszków na wyjście po porodzie :)
  4. Aniołek ja sobie kupiłam ostatnio do włosów to: http://www.allegro.pl/item240505296_kuracja_do_mocno_zniszczonych_wl_allwaves_1000ml.html To stosuje moja fryzjerka po farbowaniu, więc podpatrzyłam i zamówiłam sobie do domu ;) Jest lepsze od nawilżającego matrixa którego też używałam ;)
  5. Ja kiedyś też robiłam sama, takimi jasnymi blondami i było okej, aż tu nagle, w 33 r.ż coś moim włosom się odmieniło i łapały kolor na bardziej sarni blond i dlatego poszłam do fryzjera ;) I tak zostało.
  6. Wiesz co, nie znam tajników, bo miesza fryzjerka, i ja nie biorę ze sobą tego co zostało, ale odradzam Ci robienie tego samej przy takiej silnej mieszance, zwłaszcza że musiałabyś najpierw zrobić pewnie na całość - czyli na juz farbowane wcześniej pasemka, które dostałyby po pupie wtedy... ja miałam to samo... balejaz na folię robiłam wcześniej przez jakieś dwa lata - tez mi się siano zrobiło w końcu...
  7. Aniołek - tylko i wyłącznie na odrosty, bo to dosyć silna mieszanka, choć trzymam 50 minut, ale włosy mam w bardzo dobrej kondycji ;)
  8. witaj Ksemma, tez ostatnio do Was zaglądałam i patrzyłam na tabelkę - i zastanawiałam się jak to u was było z terminami porodu w odniesieniu do praktyki? Czy dużo było porodów wcześniejszych? A może by tak naszą porodową tabelę zrobić z terminem przewidywanym i faktycznym?
  9. A właściwie w naturze moj kolor jest zblizony do tego Aneczki :)
  10. aaa włoski..... no tak przeoczyłam... w 1 trymestrze nie rozjasniałam, a tak to robię wyłącznie odrosty wellą - kolestonem profesjonalnym 12.0 plus 12 % woda utleniona. Nakłada mi to fryzjerka oczywiście, ale farbę kupuję sama w sklepie z art. fryzjerskimi. No i ten kolor robie już prawie 2 lata, a swoje mam też blond tylko taki średni, jak na zdjęciach z Michałkiem na arbuzie - to jest mój kolor. Odradzono mi balejaż bo niszczy włosy, i faktycznie odhodowały się ;)
  11. I chyba najchętniej dla odwrócenia uwagi pogadałabym sobie o dupie Maryni... Swoją drogą - dzięki dziewczyny za zdjęcia :)
  12. hej - jestem, jestem ale siedzę cicho bo mam dość i poza tym nie chcę brzmieć monotematycznie :)
  13. hej KASIA, miło że jesteś ;) cięzko mi było przebrnąć przez Twojego maila... i nie udało mi się ....
  14. Aniołek, oni się wzajemnie nakręcają, wiesz? I sie z nas śmieją.... że my płaczemy specjalnie, żeby im przeszkodzić.... nie przyjdzie im do glowy, że płaczemy bo nam jest źle po prostu i wyładowujemy te emocje. Madzia, dawaj nastepne instrukcje! Ja miałam taki nawał po 1 porodzie, po drugim na szczescie juz nie. Znane jest mi zalewanie koszul nocnych po pas i prześcieradła ....
  15. Katynko jaka tam energetyczna, taka ze mnie skarpeta wyssana ;)
  16. Katynko ja już nie mogę w miejscu spokojnie usiedzieć... A Ty oczywiście że dołączysz ;) Ty i Gośka
  17. Acha przypomniało mi się jeszcze co wziąć do szpitala: koniecznie talizman, coś co przynosi Wam szczęście ;)
  18. Też zastanawiam sie co z Aneczką, ale obiecała smsa jakby coś się zaczęło dziać, miejmy nadzieję, że NO NEWS IS GOOD NEWS ;)
  19. HEEEYYYY Madzia Jak to dobrze, że nareszcie jesteś w domu!!! Ale Was tam potrzymali :) :) :) Jeszcze raz gratuluję :) :) :) Opowiedz nam więcej jak dasz radę, jak to było i wogóle czy jesteś zadowolona, co Cię zraziło itp newsy z porodówki ;) Witaj MadziaB ;) w którym jesteś tygodniu?
  20. Dynia mam identycznie ! I na dodatek na twarzy spuchłam jak księżyc w pełni ;) Buziaki dla wszystkich :)
  21. Dzięki za słowa pociechy.... Dmka, Tobie leci 34 tydzień a mi 38 i jak mam się nie denerwować :( :( :( Pojedzie wypłynie na środek jeziora i co dalej...
  22. No właśnie - Platynka kurteczka Ci się udała i to w tej cenie ;)
  23. Hej Malenka ;) Ale Ciebie długo nie było:) O ile pamiętam to w wyprawce znajdują się materiały informacyjne dotyczące opieki nad noworodkiem oraz próbki różnych produktów dla bobasków ;)
  24. Balbinko mam to samo :) Jestem wściekła wściekła wściekła !!!!!! Nie mogę nawet patrzeć na mojego męża i tą jego zasraną deskę. Na sam jego widok mi ciśnienie skacze i dostaję trzęsawki !!!!!!!!!! Dobrze że mam Was bo mnie przynajmniej rozumiecie Posyłam WAM zdjęcia Moni :)
×