chloe28

Hej dziewczyny jestem z Wami i trzymam za was kciuki:) niewiedzaca...pojawiasz się tu czasem? Jak twoje testowanie?? Ja mam dziś wizyte u gin, zobaczymy co mi podpowie odnośnie monitorowania owulacji;) dzisiaj rano zrobiłam badania krwi, wyniki jutro. Toksoplazmoza igg, igm, marker jajnika ca-125 no i oczywiście prolaktyna. Drogie te badania, ale warto bo przeciez to dla dobra przyszłego maluszka:)

Hej Dziewczyny marlenka, Rodzyn, ona kropka, anetka- witajcie:) U mnie wielki come-back do starego systemu- nowy się nie sprawdził. Powiem wam ,że strasznie ciezko odzywiać się zdrowo i regularnie przy 3 zm systemie pracy i to jeszcze stresującej:/ wiec od dzis, a nie od jutra planuje posiłki z wyprzedzeniem, a do pracy biore ze soba gotowe dania, by nie kusiło jedzenie z chinki czy kebaby. I najwazniejsze- od dzis zaczynam przygode z siłownią:) Waga...hm... podejrzewam,że wróciłam do starej czyli 60 kg. Widze po brzuchu ,że jest mega zapchany smieciowym jedzeniem. Jeszcze wczoraj jak jadlam frytki na kolacje (!) to odstawiłam je i sama siebie zapytałam-po co? Przeciez nie jestem głodna to po co to jem? eh. szkoda zycia na zasmiecanie naszych ciał, bo z wiekiem coraz ciężej będzie zgubic te kilogramy. ja wagę na razie odstawiam. Zwaze się dopiero w lutym, 1-go, żeby zobaczyc jak efekty. Dziś u mnie na śniadanie dawny standard- chuda owsianka ( szklanka wody, mleka 0,5%, 2 łyżki platków) ok. 200 kcal. Byle do przodu:)

niewiedzaca...co u Ciebie?? jak testowanie?? iczozord- trzymam kciuki:) Dziewczyny u mnie cisza jak na razie...ani nie mam dni płodnych, ani nic;) czekam na wizyte 15-stego i pogadam z gin o monitorowaniu owulki, co bym była pewna terminu. Licze się z tym,że mnie to pociągnie finansowo o ile w ogole mi to zrobi, a jak nie to zmienię gin... No i te policystyczne jajniki mam ciągle w głowie :/ wiem,że przede wszystkim badania a potem się leczyć jak coś, ale mysleć czasem się nie da :P tym bardziej,że w tym roku kończe 29 lat , a czekam na moje 1-sze dziecko...

hej dziewczyny, niewiedzaca...gnaj na betę. Wydasz 25 zł a wynik będziesz mieć bankowy. Moja kolezanka tak miala,że wyszedł jej pozytywny ciazowy z blada kreską, pognała do gina a on,że nic nie widac, zrobila bete i okazało się,że była między 5 a 6 tyg ciąży!! Gnaj na betę i będziesz spokojna. kasiek- to,że masz brazowe ślady to jeszcze nie świadczy,ze nie możesz być w ciązy. Niektóre kobiety "miesiączkują" do 3 miesiąca nawet. Wiem tylko,że jeśli się przy plamieniu-krwawieniu złuszcza endometrium to pozamiatane:/ tak miałam u siebie. gosiek, blondyneczka, moniasonia- trzymam kciuki:) pammy- prolaktyne się zbija. Spokojnie. Ja jeszcze nie odebralam swoich wyników... ide do gina 15 stycznia. popytam o monitorowanie cyklu. pewnie powie,ze się nie da na kase, ale zobaczymy...

kasiek- być moze, skoro to prawie 8 dni po stosunku to by pasowalo:) wiem też,że u wielu kobiet sennosć to pierwszy objaw ciazy:)

hej dziewczynki:) U mnie @ trwała całe 3 dni heh ;) wymyślilam ostatnio ,ze chyba pocisnę mojego gina o monitorowanie owulacji. no i zalezy jak hormony wyjda... Niewiedzaca...trzymam kciuki jutro!!:* Daj znać koniecznie po :)

Talka- super, gratulacje:) :* ja też jestem ciekawa czy miałaś jeszcze jakies objawy?? pammy-ciężko stwierdzić, ale to raczej nie okres, bo okres gin zazwyczaj okreslają już jako swobodne wydostawanie się krwi ... dziewczyny...walczę z Wami w Nowym Roku. Dostałam dzis @- macice chce mi rozerwac:/ moze zarodek próbował się zagnieździć i mu się nie udalo, skoro miałam plamienia od ponad tygodnia no i 2 bladą kreseczkę na tescie... Teraz jestem o tyle spokojniejsza,że gdyby to była ciąza to odchodziłabym od zmysłów przez te krwawienia...Ale nie zalamuję się. Idę przebadac hormony 7-go stycznia, a potem walcze dalej o dziecko:)

U mnie to samo co wczoraj:/ powtorze jeszcze jutro o ile nie dostane okresu. We wtorek koniecznie na badania hormonów idę:/

blondyneczko 87- dziękuję i zobaczymy:) Wyjscia sa dwa; albo to ciaża ale tak mam pochrzanione hormony;) Nowy Rok się zaczyna- zobaczymy co nam przyniesie:)

Blondyneczko- dzisiaj powinnam dostać @, a wkładka cały dzień jest czysta....mysle,ze test z porannego moczu wyjasni sprawe... tylko jakim cudem owulacyjny jest na plus?? Iveen- trzymam kciuki za Ciebie:)

blondyneczka 87- ja nie wiem czy od razu, czy później, bo sprawdzalam później przy oknie . W łazienkowym świetle tej kreseczki nie widziałam. Zrobię jutro z rana i zobacze, ale to raczej nie ciaża,bo miałam plamienia-krwawienia ponad tydzien:(:/

julita- ja mam tak samo, tylu u mnie ta kreseczka bledziutenka.... najlepiej iśc do gina i powiedzieć jak jest. Ja mam wizyte dopiero 15 stycznia, jednak jak wyjdzie mi normalna kreska na tescie to idę wczesniej, trzymam za Ciebie kciuki!

Witam w Nowym Roku:) Dziewczyny- u mnie brązowe plamienie zawsze występowało na kilka dni przed okresem. Ale nie trwało az tydzien! w 2 dzień swiąt juz zaczęło się delikatne plamienie, przechodzace potem w poczatkową faze okresu. przy sikaniu na papierze była nawet taka bardzo delikatna krew. Okres do tej pory jednak się nie rozkręcił. Dzis mój 28 dc. Zribiłam test ciazowy- nie z porannego moczu- nic nie wyszło. Póxniej jednak biore go do reki i pod swiatło widać slaba kreskę! to po nczasie pewnie, no ale zglupiałam. Zrobiłam test owulacyjny- a tam pokazuje owulacje:/ Ja juz nie wiem -o co chodzi?? miała tak któras z Was?? wizyte u gin mam dopiero 15 stycznia...

Dziewczyny!:) Życzę i sobie i Wam na ten nowy 2014 dużo szczęścia i przede wszystkim małego człowieka pod serduszkiem:) Wierzę,że będzie dobrze:)

moniasonia83- zmotywowalaś mnie do dzialania wiesz? trochę od d** strony się zabrałam za planowanie rodziny, póxniej się martwiłam a później stwierdziłam dzięki temu forum równiez ,ze nie ma co się zamartwiać i rwac włosy z głowy tylko trzeba brac się za siebie i sie przebadac jak nalezy. Więc pierwsze co , to badania krwi- prolaktyna, lekarz zlecił mi jeszcze marker jajników, bo to podobno teraz norma przy badaniach, toxoplazmoze, JgG i JGM to chyba na toksoplazmoze. Zastanawiam się jeszcze nad badaniami tarczycy na własna rekę bo i tak muszę zrobić badania ogólne krwi no i ob. Cos byscie jeszcze polecały?? U mnie ogólnie lipa. Tzn. wczoraj po nospie ból macicy ustal, ale dziś od rana zaczeło się na nowo. To inny ból niz mialam zwykle przy okresie. No i oczywiscie rano ujrzałam smuzkę krwi jasniutiej w ilościach raczej nie małych na papierze toaletowym więc uznaje ten dzien za poczatek cyklu. Zobaczymu co dalej...Podbrzusze "czuję" nieprzerwanie od 1 dnia swiąt...:/

czarna ja mam to samo... Wkładka czysta a na papierze od czasu do czasu te niby skrzepy. Ja podejrzewam ze okres przyjdzie w Nowy Rok:/ tylko cos wczesnie ten okres i ten bol macicy miałam pierwszy raz. Brzuch to bolał ale dopiero jak lała sie krew.

U mnie chyba rozkręca się @ na całego:/ Brzuch mnie tak rwal,że musiałam wziąc nospe, no i plamienie typowe na @, z niteczkami koloru braz:/ Dziewczyny- jak robicie prywatnie prolaktyne i hormony to ile płacicie? ja pojęcia nie mam ile to bedzie kosztowac, a po Nowym Roku zaraz ide do labolatorium.

hej dziewczyny:) moniasonia83- dobrze,że wyniki z tarczycy się polepszyły, to bardzo ważne:) iveen- jedziemy na tym samym wózku;) czas pokaże... u mnie plamienia sie skończyły wczoraj, ciekawe czy powróca...

niewiedzaca...przy ostatniej wizycie gin mi powiedział,że o problemach zajścia w ciążę można mówić po około roku, bo tyle przeciętnej parze to zajmuje... ja wiem,ze to dołujące, sama już od dwóch lat mogłabym mieć dziecko gdyby... ale ja dopiero teraz zaczełam pilnowac dni płodnych, owulacji itd;) jak masz wyniki ok to bądź dobrej mysli:) Moje podbrzusze nadal "uciska" jak na okres i nadal lekkie plamienie jest. Nigdy brzuch mnie nie bolał przed okresem, tylko to mnie dziwi:/ a ten ucisk mam od 1 dnia swiąt... Piersi bolą, stałam sie strachliwa (tzn łatwo mnie przestraszyc:p) i bardzo drażliwa. Łatwo się wkurzam:P sama jestem ciekawa co to bedzie.

jak tu pusto na naszym temacie...dziewczyny wracajcie szybciutko:) U mnie dzisiaj dojadanie resztek;) s: 2 male kanapki chleba razowego posmarowane bialym serkiem kanapkowym, z plastrem chudej szynki i papryka, do tego kawa z chudym mlekiem 2ś:kawa z chudym mlekiem, kawałek piernika- 1/2 porcji ;) obiad: kawałek karpia bez panierki, 2 łyzki salatki śledziowej ( ta sałatka to bomba kcal- z jajkiem, majonezem i zółtym serem-dobra, ale nie za czesto ) planuje dziś jeszcze kawe sypaną z tym kawalkiem ciasta co zostawilam od rana , a z kolacji to chyba zrezygnuję dziś...albo cos bardzo lekkiego wciagne, jeszcze nie wiem. mam teraz przerwe od ćwiczen na jakiś czas. A co u Was dziewczyny?? jak po świętach?

moniasonia83- dzięki

Moniasonia83- no chyba bym oszalała ze szczęścia, ale zobaczymy, nigdy tak nie miałam z tym dziwnym uczuciem w podbrzuszu. I niepokoi mnie to plamienie, bo mam wrażenie,że to okres się rozkręca. Ale zobaczymy;) Ja już zgłupiałam, test owulacyjny tez zgłupial, czas pokaże... musze poczytać ten watek,żeby poznac was lepiej dziewczyny :) ja mam 28 lat, nie rodziłam jeszcze, mam podejrzenie policystycznych jajników przez te pęcherzyki i bardzo chciałabym mieć dziecko;) tyle o mnie:)

cześć dziewczyny:) mam nadzieję,że cos poradzicie mi w niedoli niewiedzy;) Moje cykle ciezko nazwac regularnymi, ale zazwyczaj to ok 28 dni. tak się zdarzyło,że poszłam do gina akurat przed owulacją, poradził by zaczać starania za 2 dni od wizyty. na usg powiedział,że widzi dużo pecherzyków i to go trochę zaniepokoilo,ale kazał zrobić badania z krwi i na razie się nie martwic. Dzien po wizycie zrobiłam test owulacyjny-negatywny, kolejnego dnia był juz pozytyw:) Więc korzystając z okazji w tym okresie przez 3 dni po 1 razie był sex, w tym 1 raz z nogami do góry po:P dziś mam równy tydzień po owulacji, termin miesiączki wyliczony na 3 stycznia przy 28dc. Od 3 dni czuje swoją macice... ciezko to opisać, to taki jakby przykurcz czy cos cięzkiego, tak jakby zbliżał się okres. Bolą mnie do tego piersi i pojawiło się plamienie:/ test zrobilam ciażowy- negatyw, a ciekawe,bo zrobiłam też dziś owulacyjny- i jest pozytywny! a to tydzien po owulacji jest na pewno. więc o co chodzi?? co oznacza ten ból macicy? miałyscie tak? ja miewam bóle brzucha przy okresie, ale dopiero przy 1,2 dniu krwawienia, a nie 3 dni przed:/ doradźcie coś...

Rodzyn...:* będzie dobrze, musisz tylko poczekać na swój czas. I nie mysl o chorobie- pamiętaj,że dobre mysli przyciagaja dobre sytuacje:) ja mam w połowie stycznia wizyte u gin, zleciła mi badania hormonów z krwi. usg ostatnie w miare ok tylko te pęcherzyki...no zobaczymy. jestem dobrej mysli:D U mnie dziś dzien bez ćwiczen, jutro dam sobie wycisk:D ś;owsianka, standard 2ś: kawa z mlekiem, 2 kostki gorzkiej czekolady, jabłko w międzyczasie poprobowałam sałatki śledziowej bo robiłam:/ o:watróbka-nieduzo k?? Gdzie są nasze koleżanki??

hej dziewczyny:) Rodzyn- to nie tylko twój problem, ja też jak mam mega stres to czesto rzucam/rzucałam się na jedzenie, by poczyc się lepiej:/ ale to błędne koło. Potem na wadze zobaczysz więcej i humor na pewno Ci się nie poprawi. Dlatego ja od jakiegos czasu ćwicze. ćwiczenia podnoszą nam poziom hormonu szcześcia;) To naprawde działa:) U mnie dziś na wadze 59,3 kg.Dla mnie to wynik slaby, gdyż tyle to wazyłam z miesiąc temu i to wieczorem. Zrzucam to na karb przyzwyczajenia się organizmu do zdrowej diety wyniszczonej wczesniej różnego rodzaju dietami "cud". ten tydzień daje sobie na oczyszczenie organizmu, lekkie i zdrowe posiłki i ćwiczenia. na pewno na złe mi to nie wyjdzie;) Zwarzę się w sobote rano i mam nadzieję,ze zobacze tam 58 kg. To mój cel do soboty:D Do Nowego Roku na wadzę chcialabym zobaczyc 57 kg czyli 2 kg mniej. Może się uda biorac pod uwage,że czas zastoju wagi mam za sobą. Byle do celu:D U mnie już dziś ćwiczenia 40 min na czczo i śniadanie: owsianka, pół pomarańczy. Milego dnia dziewczyny!!