Piwne oczko

idę zjeść obiadek- nie powiem jaki, bo znowu będzie wielka dysputa na temat wyższości gotowania Pana tatusia J. nad moim.

Autor miał na myśli ...... to , że jeden człowiek kocha się z drugim człowiekiem, uprawia z nim seks, całuje. Robi to wszystko za plecami swej partnerki życiowej.

I to był powód , dlaktórego już się z nim nie zadaję.

Mój były DUZY.

Opisywać nie będę, a wiesz dobrze o czym piszę :O

On tak myślał, więc dlatego nie jest już ze mną.

Ja nic nie zrobiłam ze swoim D. - to On zaprzeczył wierności. Ja byłam wierna w 100%.

S.I. faktycznie zaczął obrastać w pióreczka i mościć gniazdko, bym cicho siedziała, a On bawił się w najlepsze. Ale już nie żałuję. To mni nie zabiło, a wiele nauczyło.

Zwierzoczłekopiór- bądź uroczy, wtedy Cię pkocham:D:D:D

i jak tu liczyć na obrone dżentelmeńską?

Pięknę są Kaszuby musisz przyznać.

Ach, no tak. Mój Duży ujął mnie swą delikatnością i nieśmiałością. Taką cechą jakiej bym się po nim nie spodziewała. No i cóż - wpadłam w sidła miłości.

A tak naprawdę - to daleko mi do tego opisu.

Napięcie, widzisz jak dobrze Cie poznałam i w tym samym czasie napisałam o tym o czym Ty napisałeć.:P

Tak mam przecież czarne podniebienie i dłuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuugie szpony, uśmiech wampira i kłaki jeżozwierza.

Halibutki -słyszałeś , aby pływały w jeziorkach, bądź w rzeczkach?

Napięcie - tak mi się powiedziało. A tak naprawdę jestem spokojną babką, do czasu!

Abi ratuj! Łowca ŁOsosi mnie atakuje! Ja też lubię halibutki :D

Sprowokowałam?

:P:P:P:P:P

Tak właśnie zauważyłam S.I. Ale to babska cecha.:D

Obejdę się bez przewodnika, albo znajdę sobie innego Żigolaka:D:D:D

Skołowana I. i Ty też przeciw mnie?;)

To, że Rzym jest piękny mawiali i poeci- ,,zobaczyć Rzym i umrzeć\"- ja jeszcze nie umieram, aże wszystkie drobi prowadzą do Rzymu to w końcu tam sie wybiorę.:D

A po czym tak sądzisz? Po układzie literek?