bebe87

w rutyne czekania?

mialo byc \"pomoga\":)

niewiele mu zostalo:) Ja jestem optymistka. Bo nasze zamartwianie sie i lzy nic tu nie pomogaja... Wiec trzeba byc dobrej mysli- to bardzo pomaga:)

to calkiem fajnie zapowiadaja sie Twoje stosunki z przyszlymi tesciami:) oby tak dalej!

ja jestem kompletnie zdezorganizowana tuz po wyjezdzie Łukasza... Wtedy tez mam dolka:( ale pozniej jest w miare dobrze:) sama nie wiem skad biore na wszystko sile...

oj, to nie za ciekawie... Wspolczuje Wam...:( moj zolnierz bedzie mial poligon w maju i nie bedzie musial biegac bo bedzie siedzial w samochodzie przy laptopie. Do tego dowodca pokazal mu gdzie bedzie mogl ladowac telefon:) (mimo, ze nie mozna miec fonow w jego jednostce). Dobrze trafil moj skarb...

ewcia a Ty kiedy teraz zobaczysz swojego wojaka?

czesc ewka:) milo Cie \'widziec\'!

jestem za:) tylko jak to zrobic??? jest po godz 21 a tu pustki...

a mialas cos do powiedzenia w tej kwestii?

znowu pustki... Tesknie nie tylko za moim zolnierzem ale rowniez za naszym forum...:(

moje kochanie tez sie nie zmienil:) moim zdaniem wojsko pozwala im wydoroslec.

czyli wojsko go zmienilo? jak pokrzyzowalo plany?:(

angel musisz byc silna zeby to przetrwac...

malutka a nie zamierzasz dzielic zycia z ukochana osoba???

ale jednak warto troche potesknic;) i nie ma co sie smutac! Bo zycie jest piekne:)

racja angel, swieta racja...

ja nie chce! ja pragne go miec przy sobie...

gdzie jest zycie na forum???

chociaz dla zajetych facetow...

co do zyczen to ja mam jedno... takie malutkie... ZNIESC SLUZBE WOJSKOWA!

czesc sloneczka kochane:) widze ze temacik przyjazdow? Moj skarb przyjedzie 22 marca:) juz sie nie moge doczekac...

widze ze narazie jest nas malo... Mam nadzieje ze wieczorkiem bedzie nas wiecej;)

no wlasnie paulunia juz dawno chcialam zapytac. Slonko co sie dzialo ze nie chcialas pisac? Poklocilas sie ze swoim zolnierzem?

Paulunia, ja narazie uciekam... Zajrze moze pozniej:)