blondyneczka18

Przepiekna rzecz :)

ja pamietam pierwsza noc po przysiedze z moim dziubkiem, byłam tak zmeczona po 30h spedzonych w samochodzie ze zasnełam momentalnie a moj dziubek mnie tylko budzil co chwile i mowił kocham cie chyba ze 100 razy ;D pamietam przez sen :P

Jusinka a to pewnie pokaz mu ze Ty tez mozesz! zbłazni sie troszke:P:P:P

Przysiega fajna rzecz, własnie ogladam mojego dziubka przysiege, i wspominam :P:D:D:D

Paula KW pewnie na przysiege sie wybierasZ?

sama nie wiem co to jest ale chodzi o to ze kazdy tam jest w roznym wieku i maja zrobic tak zeby przyszli nowi w jednakowym wieku cos takiego nie wiem namieszalam :|

no tak bylo by niezle tylko czy to prawda wogole? podobno ze maja miec rownanie rocznika bo kadra tAK im powiedziała i wszyscy wychodza 40 dni wczesniej czyli w polowie wrzesnia

własnie gadalam z moim skarbkiem malutkim i mi powiedział ze wyjdzie 40 dni wczesniej(ale nie na 100%) ale by bylo dobrze ale jak zwykle sie okaze ze to nie prawda... Bebe szkoda mi CIebie:( ze zawsze jakies takie przeboje przechodzisz :(

Moj tez mnie zaskoczył bo pojechał wczoraj wieczorem na jednostke a dzis mi napisał smsa ze przyjezdza w srode znowu

witam wszystkie kobiety:) Widze ze tu nastroje zróznicowane... Jusinka na Twoim miejscu to poszłabym z kimś zeby go troszke zbłaznić po co masz isc sama?

SIemka:) Przysiega fajna rzecz..sama bym sie wybrała na przysiege ale juz nie mojego skarba :D ale to mi niegrozi juz :)

ja znikam dziewczynki , kreci mi sie tak we łbie ze zaraz pawia puszcze, Miłego wieczorku PoZdrÓwkkaa ;* dla wszystkich :):P:P

Paula niełam sie Kobieto!!!! Wszystkie to przechodziłysmy i przechodzimy do dnia dzisiejszego... Na poczatku bedzie Ci tak chamsko..ale z czasem Ci przejdzie

no to jest najgorsze własnie, jak sie widzi zakochanych czy znajomych razem to wtedy jest tak smutno , płakac sie chce, tez mnie wnerwia czasem ta samotnosc, ale trzeba wiernie czekac, wyjdzie i bedzie spokoj raz na zawsze z tym wojskiem

to masz dobre serce dla swojego:) ja az takiego niemam , musze go troche przykrucic bo inaczej sobie niedam z nim rady :P

ja juz chce pazdziernik.... zeby sie to wojsko skonczylo bo mam tego juz dosc czasem naprawde wymiekam

a to tez wymyslił hehehe :Dmoj tez chciał na ryby jechac ale wybiłam mu to z dyńki :)

Suri sama chciałabym to wiedziec, raz mi powiedział ze we wrzesniu dostanie urlop a teraz znowu istatnio ze w lipcu albo sierpniu...takze banie mi zrobil tylko.. ale co to taki urlop 10 dni to zleci jak dzien...;/

no własnie niewyspany byl i sie niemozna bylo dogadac, tak mnie draznił ze mu powiedziałam zeby wracala sobie na jednostke ;D ALe to oczywiscie w zartach, No juz ponad100 dni minelo jeszcze drugie tyle i jeszcze troche ale tego troche juz nielicze:D samo jakos zleci

no tez takwłasnie mysle byle by te wakacje szybko zleciały bo pozniej to juz pikuś zleci szybko do pazdziernika, chciaz mowia ze koncówka ponoć sie ciągnie...

a słuzbe....moj tez miał nie tak dawno słuzbe w piatek,i przyjechał rano w sobote do domu taki zmeczony był ze sie klocilismy tylko..;D ale pozniej mnie przepraszał ze 100 razy ;D

własnie właczyłam sobie przysiege dziubka:) az mam łezki w oczach....

to Luz Fajnie, na PJ napewno go niepuszcza bo u nich co 2 tyg. puszczaja na PJ, ale na stałke weekendowa bedzie sie starał to w sobote rano moze przyjedzie do niedzieli wieczorem, a Twój przyjezdza za tydzien Suri ??

cze Suri. a dobrze tylko w glowie mi sie kreci od rana :-( kiepsko sie dzis czuje , a Twój weekend jak tam z Wojakiem ? było słodko pewnie :-)

siema wam:) widze ze CIekawy temat przysiegi poruszacie:) Ja mojego poznałam ,choć stał w 3 rzędzie ale poznałam tą sliczną twarzyczke z daleka :)