lalicja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lalicja
-
hej no to po kolei: najpierw szpital mnie mile zaskoczył bo jest po małym ale zawsze remoncie.Obejrzałam sobie sale i w ogóle.. potem badania: usg, reczne i ktg. z drugim lekarzem. no i stanęło na tym że moje łozysko słabiej karmi. na razie nie wnikają dlaczego bo po co, zobaczą po porodzie. tylko trzeba kontrolować pracę serduszka bo to jest wskaźnik zdrowia Laurki. chcieli mnie zostawić na oddziale ale wykorzystałam znajomość i wróciłam do domu. szyjki dalej nie mam:-)) miałam za to skurcze chyba ze 2 i mówią, że po to biorę fenoterol żeby ich uniknąć bo na 100% cesarka. a skurcze mi to skomplikują. jeszcze gina powiedziała, że na przyszły tydzień mam byc na wszelki wypadek spakowana ( wczoraj byłam) więc podejrzewam, że godzina 0 się zbliża. dzięki za pozytywne mysli:-))
-
zbieram się powoli na badania ale liczę, że wrócę do domu:-)))
-
mysjak_ko-- własnie nie jest. ma tylko moje oczy. cała jest Bartkowa. ja miałam w jej wieku czarne kręcone włosy i byłam małą kulką. potem włosy mi rozjasniały i sama z siebie zeszczuplałam. a ona jest wysoka i chuda. jak ogladamy zdjęcia z dzieciństwa to cały tatuś... nawet choroby ma po nim:-))) na wszelki wypadek umyłam włosy..
-
ja tam chwalę sobie szr bo nie dotyczyła nawet samego porodu ale całej opieki nad maluszkiem i oswojenie z tym. ale też nie namawiam.
-
a co pomaga na hemoroidy? studentki: jestem pełna podziwu. jak sobie pomyślę o studiowaniu to już mam dosyć. jesteście dzielne i trzymamy za was kciuki hb---chyba 35 tydz
-
ochraniacz przydaje się kiedy dziecko zaczyna się ruszać w nocy, przewracać i w ogóle. Wtedy zapobiega uderzeniu główka i włozeniu raczek między szczebelki. teraz jest tylko ozdobą. mysz_ka-- dla Oskarka lepiej jak szybko zareagujesz na płacz czy kwilenie. zdążysz szybko wstać zanim się całkowicie rozbudzi...
-
magua-- też już do tego doszłam nie mam kłopotów z trawieniem tylko cały czas mi niedobrze...
-
rany!!! marzka mamusią... dobra i na tym koniec. trzymamy się do czerwca!!! lily-- ale wczesniej nie miałam się czym denerwować...
-
wielkie dzięki kochane lily-- kiedy ja własnie w stresie jem za dwóch... a ten brak apetytu i mdłosci miałam cały długi weekend... i teraz też... mysz_ka-- to zdecydowanie za wcześnie. nawet nie 3 miesiące...
-
wyjeżdzam koło 15.30 bo tam mam być między 16.00 a 17.00. lily-- może ie jeden wielki hemoroid.. spytam wiecie, mam dziesiaj taki dzień, że co zjem to jest mi tak strasznie niedobrze... ja nawet nie pomyslałam ale Bartek zauważył, że miała to już przed długim weekendem... a to by się składało z 33 tygodniem laurki. bo to w moim przypadku dziwne objawy... nawet sucharki mnie mdlą.. co poza tym z listy jest potrzebne w szpitalu?
-
przyszla mamussska--- na naszym blogu są linki do torba do szpitala i wyprawka niemowlaka.
-
hej brzusie to dobrze,że wasze badania ok. iza-- ja się trzymam, chociaż dzisiaj mam badania. miałam rodzić w czerwcu to urodzę:-)) wczoraj wera nie mogła kupki zrobić, był płacz i stres ale w końcu jakoś nam poszło:-)) trzeba było podnosić, tulić uspokajać i tylko rano miałam kilka skurczy więc leżę bykiem. i jak tu lezeć z 4 latką? mam pytanie: wczoraj odkryłam jakąś grudkę czy coś w tym stylu ale przy odbycie. czy to może mieć związek z leżeniem albo ciążą? madziarek--rodziłaś w tym roku i już się starasz?
-
są kochane:-) i jeszcze sukieneczkę w kwiatki:-)) rany... rozpływam się.
-
hihi---znalazłam w rzeczach jeanski na 62 cm:-)) zapomniałam:-) klo-- dziękuję, też staram się tak myśleć
-
klo-- super, że jest ok. Pawełek waży tyle co laurka:-))
-
magua-- własnie zauwazyłam klo-- bo on już zrobił wszystko:-)) teraz ma spokój:-)) mnie tez bartek mówi zrób to i to. a jemu raczki obcięło?
-
uff, przejrzałam część ubranek weroniki. niedawno ona je nosiła:-))) nika--- czyli taki urok panien. chociaż bartka ciężko oderwac od duperel bo jeszcze ma psychozę po drobiazgowej do zarzygania matce. słuchajcie, mam.....30 bodzików na 56 i 62. tyle po werze i nowych. a spioszków nie liczyłam. kasiaka-- jeszcze sie maleństwo obróci. moja zrobiła to w 32-33 tyg. klo-- zakupowiczka:-)) dzisiaj bartek odbiera w sklepie fotelik i jeszcze tylko kojec. uff... magua-- czuła byś gdyby coś było nie tak. ja mam dzisiaj mięsko na słodko-kwaśno z ryżem... mmm
-
magua-- jak masz w pobliżu Empik to tam są stosy to możesz przejrzeć. nika-- no tak, tak jak Bartek. tez drobiazgowa jesteś? bo oni we dwójkę to mnie wykończą:-)) matko, od 3 lat. ja mam w sierpniu 8 lat.
-
dokładnie nika-- wera jest i potrzebuje całkowitej opieki:-)) kiedy ja się czułam w te gorące dni lepiej niż teraz jak było zimno. nie puchłam, w kalpeczkach biegałam i sukience. I jadłam wszystkie owoce... psychicznie było fajnie. to Ty też panna jesteś jak bartek i wera:-))
-
nika-- gdyby nie wera to pewnie bym w ogóle nie myślała o tym, że leżę bo bartek da sobie radę. ale sama zobaczysz. kocham laurkę i chcę dla niej jak najlepiej ale wera jest tu obok i jest jakby ... najwazniejsza:-))
-
wszyscy dziadkowie pracują, teściowie 70 km od nas a moi wracaja koło 20.00 do domu. Ja od pierwszego dnia jestem z werą sama - no i z bartkiem. może w weekend... ciocie sa w gliwicach, sosonowcu, augustowie itd... a ta co jest w bielsku boi sie dzieci:-) damy radę, przecież nie tylko my tak mamy.
-
nika-- ja zauwazyłam taka prawidłowość, że 80% dziewczyn nakręca się że szybciej urodzi bo mają rózne objawy... a w sumie to wiekszość dzieci rodzi się po albo w terminie. nie wiem skąd takie parcie na wczesniejszy poród. Bo ktos już urodził? każdy ma swój czas a to nie wyścigi...
-
rany, w lecie modne będą szorty.... już widzę te wszystkie laski wbite w szorty... bez względu na ich nogi. mam takie w okolicy:-)) leżę... wczoraj chciałam pedicure zrobić a mąż mi mówi-- nie lubię jak masz pomalowane paznokcie u nóg. teraz mi to mówi???
-
magua--wieczorem musiałam wczoraj grać w karty i domino. ciekawe co dzisiaj.:-) a najtrudniej wytłumaczyć werze,że mam leżeć. ona chce rysować, biegać itd...
-
hej przesadzacie! o oknach nie myślę a te schody to tak mi przemknęły... z leżenia to mam zgagę nawet po wodzie.... i leżę.... tylko na 270 kanałów w tv nie ma co oglądać.:-( a was nie korci coś zrobić?