lalicja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lalicja
-
małzowinka-- a liczysz 38 czy 40 tygodni?
-
ja w ogóle mysle, że powinnysmy cieszyc sie tym, że dane nam jest nosic w sobie maleństwo a potem w jakimś krótkim momencie pozwolic mu na przyjście na swiat... i kochanie go bezwarunkowo od pierwszej chwili... to jest naprawde cud... i my go własnie realizujemy
-
jut_ka-- własnie pozytywne nastawienie może wiuele pomóc. najgorzej to od razu panikować.
-
jesli to nie jest problem...
-
no i wyjasnił:-)) zapewne jak juz do szczegółow dojdziemy to bedą pytania z cyklu jaka redukcja itd... ja tam z samochodem nie kombinuję ale w domu sama sobie wiekszosć rzeczy zrobię bo mnie tak tato szkolił:-))
-
kami-- Bartek mysli:-)) powiedział, że jak to nie jest problem to najwyżej póxniej uszczegółowi pytania:-))
-
bo mnie wkurza jak sie pytam w salonie czy sklepie a oni mi wala jak elektrykowi... ja jak mam kogoś do wytłumaczenia to zakładam, że nie zna sie na sanitarce Bartek teraz mysli:-))) ha!
-
kamikami-- wielkie dzieki!!!! ja to przesle do Bartka i niech kombinuje. jakby co to zapytam:-))) Podziekuj meżowi
-
lily-- no 3500 ale do 4000 nie ma co robic paniki.
-
lily-- ja to juz nie jestem pewna czy ona taka duża. gina mówi, że do 4 kg to norma a Wera miała 3900 a drugie podobno wieksze bywa.. przynajmniej bedzie z czego w pierwszych miesiacach tracić wagę . teraz wera chudzinka bo wybiegana:-)) tylko, że cięzko..
-
mam pytanko tylko nie chciałabym pomylic - chyba do kamikami. w sumie do meża: mamy toyotę corolle rocznik 2000 i nie ma do niej firmowych odtwarzaczy CD. radio jest firmowo wsadzone i teraz byśmy Cd chcieli a nie wiemy jakie kupić i gdzie i czy w ogóle sa do takiego modelu same CD. martwi mnie to pogorszenie pogody bo mam kupe roboty w ogrodzie...
-
a co do cwiczeń to moge powiedziec , że oddech - ale trzeba to sobie dobrze wycwiczyc bardzo ale to bardzo pomaga bo skupiasz sie na nim i rozluxnia, uspokaja itd..
-
witam brzuchatki:-)) iza-- chyba tylko my nie spieszymy sie z oczekiwaniem:-)) mam doświadczenie z wera bo wtedy tez sie nakreciłam, że to juz bo tak mi cięzko a 8 dni po terminie poszło. jutak-- u mnie to też planowana ostatnia ciaza ale... bardziej cieszy mnie dzidzius i potem taki mały fajny człowieczek... jednak z wiekiem juz to nie jest taka frajda. jak patrze na were to nie moge sie doczekac drugiej 4 latki:-)) ( jestesmy na etapie kręcących sie sukienek) aga--- z tym wstydem to jest tak: jak mnie dali na porodówke to sie strasznie wiłam i krygowałam a po 4 godzinach to mi nawet 6 stazystow nie przeszkadzało. jak mi krzyk miała pomoc to krzyczałm, jeczałam a najgorsze było, że pomomo lewatywy zsikałam się:-(( a potem to juz był u mnie dramat ale to tylko u mnie tak...
-
hej, siedz salonie toyoty na przegladzie ale zaraz jade do 3 stawow :-)) nie wierzcie w zabobony!!!
-
wy tu ochłopcach piszecie a ja mam dziweuszke która w 31 tygodniu 2100 ważyła:-))
-
poznanianka-- a co jest napisane w regulaminie? bo tam musio cos na ten temat być
-
kuleczka-- dlatego czasem zazdroszczę dziewczynom jak pisza o spaniu czy odpoczynku. ja o 15.00 odbieram wypoczeta i rozbawiona Miskę i tak do wieczora. Nie ma czy chcę czy nie ale kolacyjka, obiadek, ubranka i zabawy... nawet sprzatanie musze koordynować z nia bo chce pomagać:-)) Tak jak w sobotę gdy miałam twardy brzuych. Ona płakał , że boli ucho i zapomniałam o brzuchu.... i chyba wiekszy luz mamy:-)) juz wiemy co nas czeka:-))) rany boskie!!!!
-
ja tam poczekam. w sierpniu Bartek ma urodziny, we wrzesniu ja i wera - wszystko w odstepach 2 tygodni i poczekam aż nam sie to przewali. Nie chciałabym, żeby urodziny weroniki zeszły na drugi plan:-)) jednak przy pierwszym dziecku jest jakoś... luxniej i łatwiej:-)) chociazby z odpoczynkiem i zdrowiem. teraz czy mnie boli czy nie wera wymaga opieki i trzeba sie sprężyć....
-
kulkeczka-- ja chrzciłam weronike w 10 miesiącu bo chciałm juz w nowym domu i żeby ciepło było. i było super bo ona juz taka fajniutka była a i ja już otrząśnieta z sytuacja byłam:-)) wiesz, kiedys sie spieszono bo dzieci szybko umierały itd..
-
kuleczka-- ja tez w nocy nie wstaję, a w ciągu dnia tez nie chodzę często... ja to znowu czekam na 13.06 i tyle:-)) ma byc czerwcowe:-)
-
kuleczka -- wiesz jak to jest z tym wczesniejszym porodem-- wiekszosc o tym mysli a wieksza cześć maluszków jest albo w albo po terminie:-)) koleżance odstawili leki i miała małe rozwarcie i juz była gotowa na poród bo i skurcze czuła i... jeszcze miesiąc siedziała w domu i urodziła dwa dni przed terminem. Swoja droga rodziła 3 godziny:-))
-
lily-- bo dla mnie takie leżenie jest... nudne. A w słońcu nie umiem czytać.. co do soczewek to do porodu wyjełam i nie rodziłam w okularach. Nie musze mieć ostrości a zapewniam, że wolałabym soczewek nie mieć. Bardzo sie łzawi, zaciska oczy i mnie kazali wyjąć natychmiast. jeszcze opiep... że się wyglądem przejmuje a tu zdrowie najwazniejsze:-)) ktg jest robione przed albo w czasie porodu - zalezy od decyzji lekarza. w czasie dlatego, że kontroluje się maluszka ale nie ciągle tylko co jakis czas.
-
mnie juz nie pozwalaja do ogrodu wychodzić bo ja nie umiem tak leżeć jak Mysz_ka. wczoraj wytrzymałam na leżaku 5 minut i zabrałam sie za przycinanie trwnika przy krawęzniku... albo chwasty:-))
-
a na twardy brzuch pij magnez i połóz się. a w ostateczności nospa.
-
mysz_ka --- jesli chodzi Ci o te własciwe to na 100% bedziesz wiedziała, że to to... jak na@ ale.. mocniej, regularnie i ( akurat u mnie) promieniujace na całe cialo... nie ma opcji żeby sie pomylić. to dobrze, że lekarz tak powiedział.