lalicja

magua -- na tej stronie archetonu wybrało mi chyba ze 12 domów o takich metrażach jak chcecie. jeszcze jest takie znane biuro z bielska i tam sa też rewelacyjne i piekne domy http://www.studioatrium.pl/atrium.php

kto jest na tym zdjęciu z wózkiem w blogu?

małzowinka www.amko.com.pl

no to masz konkretny projekt:-)) tylko przejrzyj katalogi, znajdziesz na pewno kilka domów i dopasuj do działki.

magua--- ale 150 metrów użytkowej czy całkowitej? bo tu sa duże róznice. ja mam niby 100 uzytkowej ( teraz wiecej) ale całkowitej mam koło 260m

kurcze, trzeba z katalogu wybrac nazwę \\wiślan i potem wejść w projekt:-))

http://www.archeton.pl/index.aspx magua--- to nasz dom tylko mamy taras z przodu - tam gdzie to ukwiecone okno bo z przodu mam słońce i trawnik. I podniesione sciany na poddaszu żeby był bardziej wykozystany. i jest biały z czarnym dachem

NICK.........TERMIN.......TC.......KG+.......MIASTO..... .... IMIĘ/PLEC 1.magda.r....01.06....... 30........16....... ok. Warszawy.........OLA 2.pliszka .....01.06........30........8.........ok.wawy.......dziewusz ka? 3.nika2006...04.06... ... 31........13...... Warszawa.........Wiktorek 4.kasia.e.....04.06....... 30....... 4.......... Tczew................Jakub 5.kuleczka .. 05.06....... 29.....11,5 ...... Niemcy..............chłopiec mróweczka 6.Myszka.....06.06....... 29....... 16,5..... Ostrów................ Oskar 7.LilySnape...07.06.......30...chrzanić kg .. Śląskie......chyba Marcin 8.Zurka...... 07.06....... 30...... 5 .......... lubelskie................ANIA 9. kammarol..07.06.......30.......7,5.....Dublin/Wawa.....dziew uszka! 10.hb...........07.06......29............... pomorskie....................... 11.megan80...07.06......30..... 8.......Rzeszów............ Dawidek 12.kamikami7...07.06....29......6......Mysłowice........ ..Antosia 13.gerber.......08.06.....30.....7.......podkarpackie... .Mikołaj Michał 14.ani00lek...11.06.......28...... 8,5..... ok.Ziel. Góry..............?????? 15.kama3.....11.06.......29......10,5......podkarpackie. .....Michałek 16. Płomień ....11.06.....29........3...... Warszawa ........... ZOSIA ? 17.Iwona.J... 12.06......29.......5..... ok. J. Góry ...... dziewczynka? 18.poznanianka..12.06..30......9.......Poznań.........Os karek (chyba) 19.lalicja.... 13.06.......30.......12... Bielsko - Biała.............Laura 20.Małżowinka 14.06....29.......9....Warszawa... syneczek Bartuś 21.renmanka...14.06....28.......12.... Świętochłowice........ dzidziuś 22.rudania27...18.06....28......9.... Szczecinek................ Maja 23.zdziwiona...18.06....28.................Śląsk....... dwie dziewczynki 24.Marzka......19.06....28...... 7,5......Warszawa...............synek 25.ewelina76...19.06....28...... 7,5....Bielsko - Biała..................... 26.saalamandra..19.06...28.....4,8..ok.J.Góry..dziewczyn ka - Emilka 27.aga1979.... 20.06.....28...... 5...... Niemcy.....................Sara 28.magua........21.06....28.....13,8.....Warszawa.....sy nek Maurycy 29. maggus.....22.06.....27........4......wielkopolska.......... ..... Piotr 30.bellugioni.....23.06....27........7.......Centrum.... ..Kacper Oliwier 31.klo........... 26.06.... 29.......11...... Gliwice ...............Pawełek 32.Jut_ka.......27.06.....27......5........małopolskie .........Kacperek 33.łyżeczka....28.06.....27....koszmarek...Chrzanów..... Szymonek 34.ja_saba.... 02.07.....26........9........pomorskie........Tymoteusz

magua--- ja ci to strasznie skrótowo napisałam. bo wiele rzeczy trzeba wczesniej zaplanować żeby potem niepotrzebnie nie kopać, nie kuc itd... na przykład przyłącza dobrze jest wczesniej rozplanować, żeby sie logicznie zmiesciły bo jak dom stanie to koniec... jakby co to pytaj a ja sie postaram wszystko dokładnie posprawdzać. z projektów to polecam projekty Archeton bo sa bardzo ustawne i łatwe do małych zmian. Nie są udziwnione - kazdy wykusz, krzywizna dachu to dodatkowe niemałe koszty. No i najwazniejsze : im prostszy kształt tym dom energooszczędny.

magua--- te formalności to nic strasznego. najwazniejsze, to dopasować projekt do kierunków swiata i uzbrojenia. pamietaj, że kuchnia od północy! potem ludziom w kuchni żar z nieba a w jadalni czy salonie ciemno. I żeby miałe wejście jakoś normalnie. jak macie ulicę gminną albo miejską to garaż każą wam wybudować 6m od drogi więc przeanalizujcie czy nie lepiej w budynku ( my tak mamy i bardzo sobie chwalę) albo od razu planować gdzie stanie. potem bierzecie architekta a najlepiej biuro które robi projetk zagospodarowania terenu i składa to do uzgodnień i po warunki zasilania w wodę, gaz i prąd. potem to wszystko do UMiasta po pozwolenie na budowę. i tutaj troszke to trwa ale macie wtedy czas na pojezdzenie po hurtowniach z projektem. Niech ci hurtownia zrobi wycene materiałów i potem macie porównanie. ja dużo kupowałam w PSB bo mi dawali b duże upusty. i nie buduj z Ytonga a na porotherm tez uważaj bo się bardzo reklamują a ludzie narzekają. I tak Wam przeleci do wiosny:-)) od razu przy fundamentach zrób wyjścia kanalizacji i wody. Potem nie trzeba kuć. No i jesli sa wody gruntowe to zabezpieczenie - taka folia i możesz drenaż opaskowy zrobić - masz wtedy 100% suchy fundament.

magua--- to jest moja \"działka\' i u nas realny koszt budowy domu do wprowadzenia ale bez szaleństwa i wiesz, wydziwiania to sie przyjmuje ok. 2500-2800 zł/m2. I tak liczy się do wycen szacunkowych i na 90% sie sprawdza. i niewazne ile zrobisz sama bo główne koszty to materiały a na stan surowy masz i tak najmniejsze. Droga zabawa to instalacje wewnętrzne- na tym nie powinno sie oszczędzać no i najwazniejsze: nie słuchać domorosłych fachowców. Ja jestem z branży i jak słuchałam okolicznych wykonawców... oni nie budują sobie i im to wisi a patrzą , żeby jak najprosciej. tyle wymadrzania:-)) kuleczka, to sylwestra w nowym domku?

kuleczka-- to ja zauwazyłam, że bliźniak. Ale terenu dużo i już zagospodarowany, a w srodku też przestronnie i chyba ustawnie. ja mam teoretycznie uzytkowej 100 ale mamy poddasze kopertowe i jest tego wiecej. Ale ogródek malutki bo 600 m2 całość czyli trawnika przed koło 400 m2. Tylko jak to niwelowalismy to myslałam, że padniemy.. i ogród zimowy masz!!! ale możesz sadzić!!!

wow!!!! kuleczka, jaki domek..... jestem pod wrażeniem!!!! kurcze, to mój jak budka wyglada:-))) ale fajnie, że jest taki jak chcesz...

ja leżałam 5 dni i zuzyłam 1,5 paczki pampersów. Ale na poczatek miałam jedna i mi donosili rózne rzeczy. jeśli chodzi o pieluszki to pamietajcie o sprawdzeniu, czy nie uczulają. moja werę uczulał olejek w Huggisach.

kuleczka-- moja ciocia tez tak uważała. Oni nam zawsze paczki przysyłali i żałowali jak to ja z kuzynka mam strasznie i nie wytrzymałam i kupiłam w sklepie winiar, pudliszek, kiełbas z sokołowa i same takie i im wysłałam. Teraz juz sie nie wypowiadają. u na sto był paradoks bo w Mysłowicach w obozie niemcy zabili wujka bo był polakiem a po wojnie polacy w tym samym obozie zabili jego ojca bo był niemcem... i tak tutaj było. a mój tato z Augustowa więc ja to jestem mix:-))

małzowinka--- znalazłam promocję: wózek, wkład gondolka i cos tam jeszcze za 2000. mam klina bo musiałabym porównać a u nas nie ma tych i\'coo. Poszukam jeszcze w katowicach albo gdzieś... jutro jade do giny do Katowic i zobacze jak z czasem mój dziadek pochodzi z Bielska i tutejsze układy sa dla niektórych niezrozumiałe: moja prababcia była czeszką i tylko po czesku mówiła. Pradzaidek czuł się100% niemcem i tak tez jego córki a mój dziadek i bracia czuli sie i walczyli po stronie polski. tutaj przed wojną wszyascy zyli w symbiozie i po wojnie trzeba było sie okreslić. a poza tym to był śląsk cieszyński a to cos zupełnie innego. a babcia z górnego sląska i tez jaja były bo jej rodzina ciągle mieszkała przy tej samej ulicy w Chorzowie a połowa rodzeństwa ma pochodzenie niemieckie, druga ma polskie- zależy jak w danej chwili ulica leżała:-)) i masz rację małzowinka- tamte pokolenia znaja doskonale historię ale nie po żeby walczyc ale zeby wyciągnąć wnioski...

lily--- siostry mojego dziadka mieszkają z rodzinami w niemcach i tego nie zmienisz. one tez sie zachowują jak wyniosłe gęsi, nas jeszcze toleruja bo rodzina która zbładziła w Polsce ale poza tym to jest chyba obciazenie genetyczne...

kuleczka--poszukaj jeszcze czegoś drozszego:-))

małzowinka-- tak, ten wózek ma opcje fotelika http://www.bobowozki.pl/product_info.php?manufacturers_id=21&products_id=751

ja mam kilka kompletów: na zimne dnie i noce mam flanelkowe i sa bardzo fajne, na ciepłe mam bawełaniane ale kupiłam w Bielsku u producenta w Blance. Od razu całe komplety z osłonkami na łóżeczko i rozkiem , tu mam link. http://www.blanca.com.pl/blanca/index.php ja już go dawałam i moge wam kupić jesli chcecie. klo--ten albumik jest tak samo kochany...a prezencik jest jak najbardziej ok

no to po kolei: małzowinka: ten wózek ma opcje gondoli ale nie wiem jak z fotelikiem. rano byłam w takim wielkim sklepie z wózkami i w sumie nie doszłam do mutsy ale słyszałam jak ludzie reklamowali implasta, i szef mówił, że to bardzo częste. Bo dopiero jak się z dzieckiem jeździ to sie weryfikuje... Inglesinę mam piekna ale ona do niani pójdzie, bo tam bedzie praktyczniejsza i więcej używana. ale jest rewelacyjna. lily-- moja teściowa we własnym domu okien nie myje bo nie i już. także nie mam co liczyć. łużeczka-- pamiętasz jak ja sie na moją mamę skarżyłam? U ciebie to w czasie ciąży a ja to mam na codzień. najbardziej to sie teraz o obcasy rzuca- że jak ja wyglądam.... ia--- okien nie umyłam bo nie i mam lenia, poza tym znowu szlifują. co do mleka to ja czegos nie rozumiem: moja wera miała atopowe zapalenie. Od razu przeszłam na dietę i to był koszma. G....o prawda, że mozna w małych ilościach. ak zjadłam kostkę czekolady to wera miała takie wykwity i bóle że płakać mi sie chciało. tak naprawdę to jadłam tylko ryz i jarzyny na parze i czasem kurczaka ale gotowanego. W efekcie ja schudłam do 46 kg - bo wysysało ze mnie wszystko a wera przestała przybierac na wadze. A to jest najwazniejsze w pierwszym roku. I zaczęłam jej podawać na noc kaszkę a sama jadłam syta kolację. Ja wyszłam z anemii ale nie tyłam a wera polubiła kaszki i zaczeła na nich przybierać. także nie wiem jak te kobiety się zywiły ale nie tylko ja mam takie doświadczenia. jesli dziecko jest zdrowe to matka może dużo rzeczy jeść, Jesli jednak ma skazę to kupa bo jak zjadłam kawałek smazonego mięsa to zaraz wera miała wykwity.

witajcie jestem koszmarnie niewyspana i rano jeszcze badania. Potem miałam smaka i wtrabiłam dwa BigMac\'i i frytki.. mmmmm jak mi dobrze:-))

jutro jadę na badania to sobie do sklepu skocze i pomacam wszystko... tylko tych i\'coo nie mają:-(

w sumie to ja dopiero we wrzesniu te 31.... no trudno...

magua-- wiem i dlatego pytam wielu osób... a jaki masz stelaż? Bo chyba musze w końcu cos wybrać... fajny ten kojec:-)) ja mam kilka rzeczy Glucka od łóżeczka zaczynając i mają je kochańskie:-)) ja poczekam jakie będzie lato i najwyżej do rodziny do Augustowa pojedziemy.