Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

lalicja

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez lalicja

  1. no, zbieram się do Katowic- już sobie sprecyzowałam, że to szpital kliniczny . To tam gdzie zdziwiona? Pa
  2. bellugioni--- nic nie pomaga. Jaj jest kolka to jeszcze kropelki takie co podajesz dziecku na język - esputicon albo espumisan. Ale jak jest faza to nic. No chyba, że odgazować:-)))
  3. kuleczka--- najwazniejsze to pilnować się od poczatku. mamy XXi wiek a znajoma prawniczka myślała, że karmienie piersią jest środkiem antykoncepcyjnym!!!! ja na poczatku to miałam mało ochoty, wystarczyła prezerwatywa. A potem poszłam po tabletki i jak widzisz 3 lata nie było problemu. U nas jeszcze niektóre dziewczyny proszą o podwiązanie jajników jako ostateczne rozwiązanie.
  4. klo---ja się urodziłam w piątek- kto się rodzi w piatek ma dobry poczatek:-))) tak myślałam, że to coś plecnego.. kurcze, jak się nie zmobilizuję to padnę.
  5. NICK.........TERMIN.......TC........KG+........MIASTO... ...... IMIĘ/PLEC 1.magda.r....01.06....... 29........15....... ok. Warszawy.........OLA 2.pliszka .....01.06........29........8.........ok.wawy.......dziewuszka? 3.Myszka.....03.06....... 28....... 16....... Ostrów.............. Oskar 4.nika2006...04.06... ... 29........10,5...... Warszawa......Wiktorek 5.kasia.e.....04.06....... 29....... 3,5.......... Tczew..............Jakub 6.kuleczka .. 05.06....... 29........8 ........... Niemcy..........chłopiec mróweczka 7.LilySnape...07.06.......28..chrzanić kilogramy .. Śląskie....... synek 8.Zurka...... 07.06....... 28...... 5 .......... lubelskie................ANIA 9. kammarol..07.06.......28.......7,5.....Dublin/Wawa.....dziew uszka! 10.hb...........07.06......28............... pomorskie....................... 11.megan80...07.06......28..... 6.......Rzeszów............ Dawidek 12.ani00lek...11.06.......28...... 8,5..... ok.Ziel. Góry..............?????? 13.kama3.....11.06.......28......1 0,5......podkarpackie......Michałek 14.Iwona.J... 12.06......28.......5..... ok. J. Góry ...... dziewczynka? 15.poznanianka..12.06..28......8.......Poznań.........Oskarek (chyba) 16.lalicja.... 13.06.......27.......6.... Bielsko - Biała.............Laura 17.Małżowinka 14.06....27.......6....Warszawa... syneczek (Bartuś?) 18.renmanka...14.06....27.......11.... Świętochłowice........ dzidziuś 19.rudania27...18.06....27......6,5.... Szczecinek................ córa? 20.zdziwiona...18.06....27.................Śląsk....... dwie dziewczynki 21.Marzka......19.06....27...... 5,7......Warszawa...............synek 22.ewelina76...19.06....27...... 7,5....Bielsko - Biała..................... 23.saalamandra..19.06...27.....4,8..ok.J.Góry..dziewczyn ka - Emilka 24.aga1979.... 20.06.....27...... 5...... Niemcy.....................Sara 25.magua........21.06....26.....13,8.....Warszawa.....synek Maurycy 26.bellugioni.....23.06....26........7.......Centrum.... ..Kacper Oliwier 27.klo........... 26.06.... 26......8,5...... Gliwice ...............Pawełek 28.Jut_ka.......27.06.....26......3........małopolskie .........Kacperek 29.łyżeczka....28.06.....25....koszmarek...Chrzanów..... Szymonek 30.ja_saba.... 02.07.....25.....7...........pomorskie........Tymoteusz
  6. witajcie Mamuśki:-)) odwiozłam dziecko do przedszkola i się biorę za prasowanie. Dzisiaj nie poszaleję bo bartek walczy w drugim pokoju z jakimś dużym projektem:-(( a coś bym umyła... ani00łek--- nie ma za co. jak pomaga to stosuj, a najlepiej męża obudź i niech on to robi - położna w szkole rodzenia tak mówiła ale mrugała przy tym:-))) jakbyś to często miała i bolesne to wtedy szukaj lekarza od żył co Ci to naświetli - przechodzi od razu. poznanianko--- nie martw sie odwiedzinami. Jak odwiedzałam koleżankę to ona twierdziła, że ją te odwiedziny wkurzają bo przychodzą i opowiadają jakies straszne rzeczy - niby pocieszają ale dziewczyny na innych łózkach całe blade. a grypa żoładkowa krązy wszędzie bo u nas w pracy co chwilke ktoś \'odpada\'...jezu- ja to bym czytała i robótkowała... a propos--- od tego mojego wczorajszego leżenia to mam stały ból nad lewym pośladkiem. Niby nic ale na lewej nodze nie ustanę i nie mogę leżeć na lewym boku...
  7. dobranoc, może jak się położę to mi przejdzie...
  8. lily--- nie wiem czy paraliż, taki ogólnie przenikliwy ból, a nogi to mi cierpną od jakiegoś czasu.... w ogóle to się dzisiaj czuję jakbym 100 kg ważyła i była niepełnosprawna..
  9. klo--- ja Wam juz zdjęcia podpinałam, yorki sa z wyglądu kochane ale charakterki... no po prostu teriery:-))) ale sa przylepki.. jak siedzę dłużej przy biurku to mi sie na stopach kładzie.. magda--- gratulacje udanej wizyty:-)) rany jak mnie plecy bolą... całe... a na basenie co dokładnie?
  10. klo-- tak, mnie te numery... to sobie wyobraźcie, że karmią nas jakimiś Lasiie czy innym psem, co po pomoc pobiegnie a tu mój brytan będzie siedział i lizał. Dobrze, że kaczuszki nie przyniósł:-)) to może jest różnica w ilości żelaza we krwi a w surowicy? bo pierwsze słyszę..
  11. ani00łek--- on jak tylko ma okazję to tak wspiera:-)) myślał, że ja tak sobie leżę dla jego frajdy...
  12. kamikami --- nie wiem czy w tym wypadku nie jest istotne, że to w surowicy. Nie we krwi tylko w surowicy. ale tylko to mi sie nasunęło.
  13. poznanianka---- trzeba cały taki głupi wniosek w ubezpieczeniu wypełnić i powoływać sie w nim co chwilkę na policję. Koszmarek. wiem bo nam rąbneli ale na szczęście policja znalazła. wiecie co mi sie stało: robiłam wykrój na podłodze bo i miejsca dużo i płasko. I nie mogłam się potem podnieść. Miałam zablokowany brzuch i kręgosłup a nogi całkowicie ścierpnięte. Pół godziny leżałam na podłodze i masowłam plecy i nogi. A mój durny pies mnie lizał. Przestaszyłam się...
  14. nika--- ja mam Gluck z opuszczanym bokiem i tam jest konstrukcyjnie taka możliwość ale każde musisz obejrzeć. \\niekótre tak nie mają. kookoo-- w wojewódzkim jakby co. poprzednio tam rodziłam i złego słowa nie mogę powiedzieć. A nikogo nie miałam załatwianego. Naprawdę było OK.
  15. rany , wiecie co mi sie stało... znikła mi ksiazka w komórce!!! wszystkie telefony!!!! Wasze telefony!!!!! rany a miałam przepisac do notesu..... dzwoniłam do serwisu ale małe szanse.... rany dziewuszki przeslijcie ponownie sms-em albo mailem.... kurcze, tyle telefonów....
  16. lily-- to zapraszam:-)) uszyje chyba ta bluzkę... okna zwykła to pikuś - ja mam 9 połaciowych- ręce nie tylko w górze ale całe ciało odgięte... poznanianka--- poczekaj, odpocznij... ac nie ucieknie.
  17. poznanianka--- co sie dzieje? lily, magua-- maz dzwonił i powiedział, że po powrocie sprawdzi okna:-)) ale mnie zna... dobra dziweczynki, cos wymyslę ale mnie zawsze czasu brakuje a tu tylko 3 miesiące i potem to już w ogóle się załamię.. lily- ja już obiad na dzisiaj i na jutro zrobiłam i ciasto upiekłam... wiecie co, w sklepie naszło mnie na parówki... i własnie wsuwam czwartą... wee ale pycha
  18. kama3-- chciałabyś żeby tak szybko poszło. Od pierwszych bóli do tych co 15-20minut ( zalecane już żeby być w szpitalu) to cała noc mi minęła.
  19. witam:-)) wiecie co, wcale nie jest ciepło. Wieje chłodny wiatr i po godzinnym szybkim chodzie wcale mi nie było gorąco. a chciałam okna umyć- mąz by nie zauważył a mnie by ulżyło... klo--- to była rewelacja jak bekała:-)) jak pijak:-)) ale córka koleżanki to miała straszne kolki i jak ona spróbowała coli to drugiego dnia po karmieniu położyła małą na brzuchu i przez 15 minut to było nie tylko bekanie ale i mega bąki:-)) tak była nagazowana. i pomogło! także - cola na wszystko:-)) o tych skurczach to już którejś pisałam: magnez g... pomaga. Jak was chwyci to delikatnie ale stanowczo odginać górną część stopy do tyłu ( do góry). i trzymać łydkę. A mnie pomogło naświetlenie łydek - jedna seria i po kłopocie. mnie przy porodzie połozne dały takie wałki miękkie i je ściskałam. Jak barztek zobaczył co ja z nimi robię to mi ręki nie chciał podać:-)) kuleczka--- a wie twoja teściowa że zgodnie z genetyką to geny po ojcu przejmuje córka a po matce syn. I nie mówimy o podobieństwie fizycznym tylko o całym zapisie genów po przodkach: choroby, talenty, obciążenia. Także prawdziwy facet to córke ma mieć:-)) hihihi... to uczucie jak przed okresem to żeczywiście z macicy. A jak bedzie bolało jak w czasie okresu to juz poród:-)) magua--- a żeby wywołac poród to jeszcze seks:-) ja byłam po terminie i gin kazał mężowi codziennie:-)) no i się chłopak zestresował:-)) Okna myłam, piłam soki a i tak tydzień po terminie rodziłam. ja chyba umyję przynajmniej jedno okno... i schody... i podłogi... kurcze, ja nie mogę w domu siedzieć..
  20. idę po nici:-)) wszystko do szycia mam a nici zapomniałam:-))) wracam za chwilkę:-))
  21. kurna-- nie lubię piosać na laptopie a tu mam neta teraz:-( znowu mnie skasowało:-( lily-- alicja.trzcina@interia.pl ja_saba--- tak mi powiedział pediatra bo wera miała atopowe ale z psem od niemowlaka i nic jej nie jest. magua-- ja w ogóle o tym nie myslałam tylko jak zaczęły się komentarze i pretensje o to ile jem... a to moja wina, że całego kurczka zjem z frytkami? i to nie tylko w ciąży:-)) klo-- trzeba było klupnąć męża! masz smaka i dzidziuś da ci znać czy mu dobrze. ja colę piłam i będe piła. Dzidziusioawi nic nie jest a jak piłam w czasie karmienia to wera nie miała kolek tylko bekała:-))
  22. hihi też to zauważyłam.Chociaż teraz powinno być Laurka:-))
  23. lily--- witaj. Ja to się cieszę, że nic poważnego mi nie jest tylko wiesz... czasami każda z nas chciałaby się poczuć zaopiekowana.... tego słowa mi brakowało:-)) a jak powiem, że mi ciężko i problemy z oddychaniem to prawie każdy reaguje: ależ dziewczyno, świetnie ci idzie, to są drobiazgi dzielna jesteś popatrz na... i tu przykłady. A czy to moja wina, że jestem energiczna i nie robię z siebie mimozy? NIeważne, olewam ich, wezmę L4 pod koniec i niech się bujają...
  24. Dzień dobry Misianki Brzuchanki:-))) Rodzina wyekspediowana i ja mam luzik pod tytułem: dzień wolnego to coś w domu zrobię:-))) ale komp właczony:-))) ja mam psa i zawsze miałam i z nim spię i mój gin powiedział, że jestem tak odporna na wszystko co ze zwierząt że nie musze na toksoplazmę:-)) ale coś w tym jest bo Weronika od małego wszędzie z psem - on ją liże ona go całuje i nie ma żadnych tendencji alergicznych i pediatra powiedział, że nie miała wyjścia jak się uodpornić:-)) ale jeszcze raz spytam. lily--- z mamą juz mi przeszło bo takie wyskoki to ona ma co chwilkę. Jutro jadę do tej lekarki do katowic to pewnie o jakiś mały sklepik (hihihi) zahaczę:-)) a dzisiaj piszcie! szyję bluzkę i czytam
  25. ide spac kochane ale jutro mam wolne i będę NON STOP na forum także do jutra:-)) jeszcze mnie mama telefonem wkurzyła ale już nie mam siły..
×