lalicja
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez lalicja
-
wklejam zdjęcia tych ubrań co ich nie wykorzystam na metkach jest 68 ale obecnie są na larę za luźne czyli na zimę styknie, na tym żółtym jest 74 a spiworek ma napisane 6 miesiecy [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/41580d568ccfc647.html]http://images23.fotosik.pl/81/41580d568ccfc647m.jpg [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9cfcf8e1b20a9851.html]http://images26.fotosik.pl/81/9cfcf8e1b20a9851m.jpg [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/607a25d75bf2b1e1.html]http://images26.fotosik.pl/81/607a25d75bf2b1e1m.jpg [URL=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9f6ff4b2dc53630d.html]http://images29.fotosik.pl/81/9f6ff4b2dc53630dm.jpg naprawdę nie chcę na nich zarobić jak którejś pasuje to dajcie znać.
-
witam jakaś zadzumiona jestem i nic mi sie nie chce... co do sylwestra to trzeba by zacząć szczegóły ustalać bo juz kruca późno.. myszka-- to dobrze, że po bólu. Może ma wpływ na to dieta? zmierzyłam Larę kilka razy i wychodzi mi 68cm a ubranka na 68 za duże:-( klo-- uwazaj, takie zawroty głowy mogą byc chwilowe ale mogą też sie powtarzać. renmanko-- zapytam na pewno w poniedziałek. gerber -- noo tesciowe juz by sie znały:-D i powodzenia w przedszkolu.. marzka-- kopnij tego swojego w d... ironista jeden...
-
saba no widzę w przyszłym tygodniu pójde do dady i obczaję. klo-- jeszcze poszukam ale takiego na zewnatrz moge juz nie mieć. Bo duzo uzywałam kocyka-rozka z grubego polaru. ubrana werę w to zawijałam i ciepło było. mam po prosty za duzo rzeczy- tak mi sie wydaje i muszę to kiedyś przejrzeć. może w przyszłym tygodniu dam radę:-p jeszcze mam żółte spodnie ocieplane. kurcze, jutro fotki zrobię.
-
renmanko--- niestety nie mam nikogo kogo mogłabym z czystym sumieniem polecić. Tylko płytkarza:-p ale zapytam go bo to jeszcze dojazd.. z tymi robotami wykończeniowymi jest problem jakby co to mogę sprawdzić ceny w sklepie firmowym
-
uff ja po kolejnym maratonie: do miasta z wózkiem, po werę do przedszkola potem próbne zajęcia zespołu tanecznego-- najpierw płacz a potem euforia, potem sklepy bo baletki, skarpetki itd... dobrze, że Lara spała , gadała albo rączki ciumkała... nika, magua--- to super że się spotkałyście!! lily-- marcinek taki dużyyy ani00łek--- trzeba zjechać na dół strony bo potem są chłopcy a potem starsze dzieci... i udanego świętowania kuleczka-- na bakterie nie ma rady: nas przeżyją:-) jeszcze macie drugą firmę z bielska: jak był wyprzedaż to na zapas kupowałam i teraz jeszcze wera nosi... http://www.mmdadak.com/sklep/?p=productsList
-
robiłam przegląd ubrań bo trzeba zobaczyć co jest:-) mam na zbyciu kombinezonik zimowy ale różowy na takie dobre 74. jak dam radę to zdjęcię zrobię bo teraz karmię. i taki polarkowy śpiworek do wózka na 68. bo mam dwa to przecież nie przerobię. klo-- no my mamy wójcika z prezentów. troszkę zszedł na psy i rzeczywiście dada (dzięki polecammmm) ma konkurencyjne rzeczy a tańsze. wera ma superową kurtkę z dada. to przyjedź do fabryk... łyżeczka--- ależ szalejesz;-) lily-- no równowaga musi być. czyli jutro super! kasia-- trzymajcie się. ani00łku-- a u nas w końcu piękne słońce:-D
-
macie do zakochania, byłam dzisiaj w sklepie przy fabryce i umarłam... http://www.wojcik.com.pl/index-kol-2007b.html
-
kurcze, Laura spi... od 20.00 z karmieniem o 2 i 6. oczywiście w łózku ale długo.. klo-- nie dokarmiaj tylko staraj sie wydłuzac te karmienia tzn. przerwy. tak radzą w ksiązkach, że po 3 miesiącu powinno byc min. 3 godziny. ale oczywiście to teoria bo lara raz je po 4 godz a raz w ciągu 1 godziny dwa razy. tylko wtedy daje jedną pierś. Płytkarz jest rewelacyjny i koszmarnie pracowity;-) jakbys potrzebowała to wiesz... spakujemy i wyslemy. i co do drugiego dzidziusia... mnie przeszło z czasem.. :-p a jaki regał? kurcze, szukam ładnej szafki na buty... ani00łku-- że wszystko dobrze... iza-- dla mnie takie słowa i to w rodzinie... masakra. totalne zdziczenie... a co do kominka to znowu kredyt ale już się zdecydowaliśmy, bo i dzieci i halny;-) i nie sprzątaj, jeszcze się nasprzątasz a Martunię masz jedną i lada chwila urośnie... myszko-- mogę tylko wirtualnie przytulić.. łyżeczko-- ja niestety mogę jeść lody i słodycze... a mam słabą silną wolę.... nika-- ty lasko nebeska śliczny synuś gerber--- szkoda, że nie możemy starszych brzdąców poznać bo prawie rówieśnicy... no zbudziła się i wsadziła pięść do buzi...
-
witam z deszczowego południa u nas nocny sajgon- wera czymś się przytruła i pół nocy w WC, cztery piżamy do prania... oczywiście my na nogach... a jeszcze wieczorem teściowie przyjechali ze SZWAGREM!!! szok- odwiedziła nas chyba po 3 latach.... no i siedzieli do wieczora- tyle, że wera znowu dwie torby ciuszków dostała przeslicznych i kostium baletnicy... Pana od płytek polecam w 200%. nie dosyć ze pracuje czysto, cicho i bardzo dokładnie to jeszcze bbbb tani. Obejrzelismy projekt kominka - będzie sliczny tylko dlaczego tak cholernie drogi???? no nic, dawno kredytu nie brałam:-P Czytam was bardzo dokładnie ale z tego niewyspania naprawdę nie kontaktuję z odpisywaniem... klo-- hmmm, może ciałka kumuluja na zimę i tak musi być?;-) dorota-- jak fajny i dokładnie zbadał to pewnie ok. Pytałam bo u nas w standardzie robia usg. lily--- boziu, ale bym poszła i kupiła... tylko po co? A Marcinek to modelem zostanie:-)) saba-- spaceruj spaceruj -- przy okazji sama się hartujesz.. gerber-- nie pomoge bo mam cerazette. renmanko-- oj nocne zycie prowadzi Grzechu Renmański:-)) zuzannko-- to dobrze, że tak wam się ułozyło bo pieniazki zawsze potrzebne... ide kaffę zrobić bo nie umiem odespać w dzień... i na spacer jak przestanie padać... niech będzie słońce..... jakbym nie była leniwa to bym zdjęcia ciuszków lary zrobiła-- no całuśne w owieczki:-)) boziu do zacałowania...
-
klo mi smaka narobiła i już wcinam truskawkowe Grycany... mmmm takie pyszne.... a ciałko kumuluje;-P
-
witam z deszczowego ale w miarę ciepłego bielska od rana dyndam po mieście bo dzień załatwiania.... a ile jeszcze przede mną... poznanianko-- ja wcale nie chcę ciągle sprzątać ale tak to jest jak się dom wybudowało i teraz wykańcza... dorota--- dlaczego nie robili usg bioderek? przecież tak się sprawdza... u nas w wizycie usg - całość 60zł klo--dasz radę a najlepsze, że tak jak pisze Kama zobaczysz jak fajnie tylko we dwoje:-) iza-- najlepiej sprawdzaj powolutku: pranie, potem jakieś jedzonka... kurcze, ja mam świetnego pediatrę , szkoda, że nie mogę ci go podesłać;-) ani00łek-- nie masz wpływu na kolegów ale przy takiej mamusi Kajtuś sam będzie unikał takich chłopców.. nika--- hihi ja do pulpetów daję gotowy sos z paczki... boziu jaki ja leń jestem... myszko-- to dobrze, że z tą rodziną ok... martwiłam się.. ja widziałam ze dwa odcinki big brothera-- jeśli to jest przekrój młodzieży to jestem załamana.... po prostu szok... co do stronki to czcioneczka ciut większa i super... te teksty trochę długie ale takie być muszą... poza tym GRATULACJE!!!! mamo muminka--- bez torebki--- ja bym też z 15 tys. poprosiła... albo 8 na kominek.. ta kuchnia to koszmarek... mam nadzieję, że to nie wasze
-
no i mam rozbebeszone bo facet płytki układa.... z tego szczęścia to chyba cały czas się szczerzę... poznanianka-- wyglądasz na bardzo szczęśliwą i się nie dziwię Miki cudowny kasia--- ja się poddaję z butlą, poczekam na kaszki bo tylko z tego nerwy mamy, Lara ryczy... klo-- no Pawełek siłacz:-) no drogi ten basen ale jakby dwie poszły... boziu człowiek by wszystko dla dzieci chciał... a kasa trzyma... małżowinka-- czym ty karmisz?;-) ani0łek-- smarkula jesteś:-D magua--- nasze bąki widocznie kontemplują każdy krok ale mają czas. mnie te spacery w wietrze strasznie usypiają.. i ciągle z górki i pod górkę... wczoraj pytam męża czy wypije ze mną karmi a on oburzony: jeszcze mi piersi urosną i w karmienie mnie wkopiesz:-) ;-) myszko-- współczuję migren, ja nie mam ale moja kuzynka miewała. przeszły jej jak przestała się katować dietami i wtedy jej się gosp. hormonalna uregulowała. ale trwało to długie lata. iza--- sprawdź z proszkami. jeśli to tylko proszki to też jest to forma alergii ale taka... popularna i łatwa do zaradzenia. trzeba potem tylko pilnować w okresie dorastania. jednak przy skazie czy azs nie muszą być problemy z kupą czy ulewanie. wera miała tylko albo aż bardzo silne zaczerwienienia w zgięciach i na policzkach. i tyle... ale zacznij od proszków--- u nas bobas pomagał. Pliszko-- wszystko mija zuzanka-- ja też czekam do 4 miecha. i nie przesadzaj bo my wszystkie kluseczki ciążowe:-p jeżu moja głupia znajoma bo nie koleżanka należy do grupy matek ;geniuszy\' i wciska 6 miesięcznemu dziecku swoje obiady i chwali się jaki dorosły. a w 2 miesiącu w spacerówce na siłę sadzała... i dziwi się bo mały ma problemy żołądkowe.... boziu.. dorota-- wszystko trzeba testować bo może się okazać, że dużo można jeść.
-
jeżu jak mnie wywiało... dowiedziałam się, że jestem na oczekujacej liscie rezerwowych do żłobka i nie wiadomo kiedy bedzie miejsce:-((( a ja na styczeń chciałam... nika-- codziennie próbuję i nic, zawzięła się i koniec.. jeszcze sie przy tym smieje i opowiada... ja moge bo u nas jest brodzik dla maluszków i tam jest ciepła woda. wczoraj w tym besenie na pewno nie było 30 st tylko 28. i wystarczyło. no i wolno na chlorowany- to nawet ja wiedziałm z pracy, że ozon słabiej bakterie wybija. chlor jest bezpieczniejszy. Ona je na siedzaco, stojaco tylko zasypia na leżąco. Karmiłam wieczorem w łózku i tylko na leżąco, na rękach to już musi padać. sparwdziłam w książce- pierwszy rok zycia dziecka i powinno się wydłużać czas miedzy karmieniami zwłaszca w nocy- łatwo powiedzieć:-(( dobrze, że larek je o 2 i o 4. kasiu-- poraziło mnie.. kurcze, zestresowali mnie tym żłobkiem:-(( ide prasować...
-
przestałao padac to wylece na szybki spacer... rany i 12 stopni...
-
znalazłam odpowiedź http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziecka/1,79370,2795604.html
-
witam muszę odpocząć po weekendzie..:-p hihihi myśmy już teraz wiedzieli co i jak z peselem ale przt weronice było zdziwienie:-) dorota--- i tak trzymaj, kto mieczem wojuje itd... a moja bakteryjka żąda rozmów: siedzimy na łóżku i gadamy... wczoraj od 10.00 d0 19.00 nie spała tylko z rodziną gadała... klo-- ten basen też od 3 miesiąca. jeden kurs to 10 spotkań po 30 minut-- 300zł. jakbyśmy z dwiema poszli to 450. w sumie to wczoraj układaliśmy maluszki na pleckach, robiliśmy fale itd... i wszystkie mamy się czaiły:-) a i tak w wodzie nic nie widać. fajnie jak na boczki się kiwało i dzieci się wkurzały bo to główkę mocno trzeba trzymać... no a Pawełek silny!! czy można brać dziecko na basen chlorowany? bo bym sobie z Larą jeździła w tygodniu... saba-- spaceruj!!!! jeśli dziecko nie ma temperatury to spaceruj!!! taki spacer jest rewelacyjny dla noska i niesamowicie uodparnia!!!! ja werę zawsze godzinami tachałam i teraz zwykłe katarki przynosi. a dla ciebie to też będzie miało dobre działanie. tylko podwyższona temperatura wyklucza spacer. tak mi pediatra wbił do głowy i miał rację. kurcze, wasze bąble te smoczki ciumkają.... a Lara nie chce zasypiać na rękach tylko karmię ją na leżąco w łóżku i koniec. na rękach się wkurza:-)
-
hej ja po gościach, dziewczynki opływają w prezenty... dodałam jeden suwaczek-mój.. byliśmy rano na basenie na kursach dla dzieci. Wera się przełamywała a Lara.. po pierwszym zdziwieniu uśmiechy... tylko droga zabawa..:-( nam lekarka powiedziała, że mamy się trzymać wytycznych z etykiet- jak po 4 miesiącu to po 4. gdyby była alergia jak u wery to tak jak lily-po łyżeczce można wcześniej... a mu z łyżeczki jeść będziemy bo zołza jedna za ch...ę butelki nie ruszy... mamo Kacerka--pogadaj z tymi jąderkami, postrasz:-D klo-- nie kokietuj lasa jedna:-) kama -- trzymaj chłopakówbo niezłe ciacha, ja mam dwie córy:-)0 dorota-- ty też na niego gwiżdż i cmokaj. oko za oko.. papuć jeden.. hb-- jak sam nie siada to i nie trzyma, moja lara też nie... na brzuszku ma podnosić i podnosi.. idę sprzątać, bosz a takiego lenia mam..
-
zobaczcie, http://www.allegro.pl/item242187651_prosze_pomoz_mi_bardzo_chce_chodzic_.html
-
w końcu przestało padać. My zaliczylismy USG główki i powiedziała nam lekarka że ta asymetria powoli się normuje i to ona może mieć wpływ na to lenistwo lary-- na brzuchu głowę już sztywno trzyma ale do siadania nie chce... potem lekcja próbna angielskiego Weroniki, zakupy i padam. A jutro goście... lily-- powinnas mieć siatke w ksiażeczce zdrowia... ni i powyżej 95 centyli jakieś badania robią ale wtedy gdy waga ze wzrostem nie idą symetrycznie czyli np. waga 98 centyli a wzrost 50. My z konieczności chodzimy w czwórkę ale wyjeżdżamy wczesnie i zaraz po otwarciu w sklepie jest pusto:-)) jak sie fajnie zakupy robi:-)) klo-- zdrowiej, zdrowiej bo jak tak na chrzciny:-) od nas wera nic nie dostała ale tutaj mają zwyczaj grzechotkę z grawerem albo łyżeczkę. ooo, ten album jest kochański... saba-- opisz proszę jak to zrobiłas i czy było dużo płaczu.. pliszka -- rano ze 4, po południu 1 kupa. magua-- rozpakowałam wszystkie rzezczy wery i mam... pościel i osłonkę na łóżeczko w żyrafki i lwy:-)) marzka -- lara tez mi tak robiła wieczorem. Podobno tak bywa;-) jejku.lecę myć schody, może nawet wypastuje jak nie padnę...
-
ani00łek-- ja ryb nie lubię a w tym sosie pycha, jeszcze jest śmietanowo-szpinakowy
-
dorota--- rozumiem twoją złość bo mnie też trafia. w zeszłym roku dziecko do komory wodociągowej wpadło bo w nocy właz ukradli- betonowy!! i przykryli gazetą. dziecko zginęło a naszą firmę w tv i gazetach od morderców wyzywali... smaruj się spokojnie. nie takie rzeczy wsmarowujemy i nic. przecież nie kąpiesz się w tym i nie smarujesz codziennie.
-
Bielsko już podtopione bo non stop ulewa, nie deszcz a ulewa... Lara spała do 8.00!! w łóżku oczywiście;-) klo-- mąż zgłupiał bo niby czemu ja płaczę nad praktycznością kombinezoniku:-) kasia---niestety wera to cały tatuś a lara to ja--- jako dzieci. ja mam śniadą skórę i miałam czarne włosy. mąż ma jasną karnację i miał platynowe włosy:-)) dorota---- hehe cały czas piję. teraz jest akcja w mediach o szkodliwości nawet kieliszka wina... widziałyście reklamę ketchupu dla dzieci pudliszek? wera ogląda i mówi : Klaudia, moja koleanka. także klo, przyznaj się:-) łyżeczko--a może zasłonisz bliznę? bo to chyba tylko o to mogłoby chodzić. poczekaj na myszkę bo ona chyba soliarowała. ano00łek--- u nas kradną włazy do studzienek i to jest niebezpieczne, bo może ktoś wpaść.
-
iza-- moja lara starsza od martuni a wazy 5600.... drobina. Mnie by to wisiało ale moga się czepiać przy kolejnym szczepieniu...
-
popłakałam się dzisiaj ale po kolei: przegladałam rzeczy szukając cieplejszych i znalazłam kombinezonik na zimę wery, teraz lary i przypomniało mi się jak brnęłam z nią przez śniegi, jak wkładałam do wózka i tarabaniłam się po schodach... i normalnie łzy.. i naszło mnie że ten czas tak koszmarnie zapier...ala.... mąż wchodzi pyta co się stało a ja mówię: popatrz jakie to mądre i praktyczne taki dwuczęściowy śpiworko-kombinezon i w ryk.. mąż popatrzył i mów: masz rację chyba praktyczne no głupia baba, a to pewnie przez pogodę... i chcę taki komplecik bo bbb ciepły! lily--- eee, to tak płynnie się zmienia, ale czuć różnicę. ja przy tej ciąży już wiedziałam, że to 3 lata 100% zajęcia a potem powolutku....
-
uff, ja po zebraniu w przedszkolu i bilansie 4 latka. Dobrze, że Larunia cały czas spała. ogólnie Wera jest ... troszke za chuda. je dużo a wazy tylko 15 kg. mamy za pół roku znowu przyjść i najwyżej hormony zbadać bo troszke szkielet heheh... jedna i druga wsuwa a chudziny... a wtym wieku to nie za dobrze.. poza tym zdrowa. w przedszkolu bez zmian:-) kuleczko -- kumpel na syna waglik mówi ale mały jest morderczy:-)) przeciez nie moge ciagle misiu, pysiu itd:-p a sa małe to jak bakteryjki... Mama mi - wielkiej pani-- dwie torby ciuchow przytargała jakbym nie miała ale pokażę tylko dwie bluzo-kurteczki i bluzeczke bo słodziutkie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/35ec9653c1a169c6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/138ba0b5b57e2e8d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ae5aef2784fcba04.html i dwie torby takich cudeniek:-)) nika-- jak nie ma problemów to ortopedzi róznie kazą, nam za dwa miesiace więc to już za tydzień! wow.. teraz nic nie płace bo sam mi wypisał, że z NFZ-tu. tyle dobrze. iza -- ależ zauważ że wszystkie się zgadzamy tylko... każda po swojemu. hej laska wracaj!!!! zdziwiona -- kurcze, masz podwójne obciażenie, a te mleka itd... nika -- ale to to samo karmi tylko jedno z malinami... kurcze, tylko to mi smakuje.. myszko-- strona fajna tylko powrotu do pracy nie uwzgledniają:-(( lily-- może cię pocieszę że za trzy lata będziesz normalnie wychodziła:-)