Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

platynowa brunetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez platynowa brunetka

  1. Mój wyjazd by wyglądał tak: 19 wsiadam w autko, jedziemy na Hel (mordęga) - tam ogarniam przyjazd ekipy, swoją drogą tam się jedzie ładnych parę godzin, następny dzień mamy zdjecia, wstaję o 4:00 rano, zapierniczam w słoneczku do wieczora, idę spać, następny dzień śnaidanie i wyjazd do wawy :o chyba masakra nie?
  2. właśnie....wolnym czasem...hehehe... niekiedy myślę sobie, że dzidek owszem, to będzie hard core, ale przynajmniej stres innego rodzaju...ja już się nie mogę doczekać tych nieprzespanych nocy z powodu dzidka a nie z powodu pracy...bo teraz to budzę się niekiedy o 4:00 i już nie śpię bo stres... idę dzisiaj do kierowniczki powiedzieć, że nie chcę jechać nad morze, bo się wymęczę niepotrzebnie i że mi lekarz zabronił (małe kłamstweko, ale myślę, że by mi zabronił i tak)...
  3. Dzięki Kasiu...szkoda ze czuję się jak stary kapeć :o Dobrze, że mam Was... przyszły do mnie wczoraj pierwsze i jedyne na razie śpioszki jakie kupiłam dzidkowi na Dzień Dziecka :) są takie słodkie .....
  4. Aha balbinko, nie wiem, o które zdjęcia Ci chodzi - te ostatnie w białej sukience, to robiłam - koniec 20 tc. A te wcześnejsze w bieliźnie...hm to nie wiem, chyba początek 20 tc...:)
  5. Czesć dziewczynki widzę że trochę smutki tu panują...ja generalnie humor mam niezły, ale...jestem coraz bardziej zmęczona tym wszystkim. Brak normalnych weekendów i odpoczynku powoli mnie dobija. Już nie budzę się rano wyspana tylko zmęczona :o cieszę się że u Was wszystko ok....w piątek usg......boję się :) ale faktycznie - to że dzidek kopie to jest zdecydowanie uspokajające :)
  6. Nie Aneczka tylko Asia...:) Sorki :)
  7. http://kuchnia.gazeta.pl/kuchnia/2,54041,,,,23252824,P_KOBIETA_PRZEPISY.html Aneczka ten jest dobry :) ale stronka super...wlasnie się zagłębilam :)
  8. racja...:o zapomniałam, ze mogę zamrozic :) pierogi z truskawkami...to za duże wyzwanie w sensie czasowym ...:) ale mus...mniam mniam....
  9. uuuuuuuuu...no to gratulacje dla nas wszystkich.. dziewczyny mam pytanie wczoraj Łukasz przywiózł nam 6 kilo truskawek...już wiem, że dzisiaj zrobię ciasto, kompot i koktajl...czy macie jakieś pomysły na truskawkowe dania...? bo mnie przysypało :)
  10. Asia podziwiam :) w ogóle jestem w dobrym humorze, udało mi się znaleźć nocleg dla ekipy w Juracie, 20 mamy tam zdjęcia, a to już prawie sezon, ale głupi ma zawsze szczęście ...:) dzień sukcesu :)
  11. chyba jestem takim kiepkiem, ale nie umiem otworzyć tych allegrowych stron :) Monia dzięki za opis...tak, jak myślałam...boli ujjjj....:)
  12. Cześć Monia Może opowiesz nam o swoim porodzie ??? bo my tu trochę zielone jesteśmy w większości :)
  13. Kasiu, to znaczy Ty z grubej rury :) a tak naprawdę to po prostu Ci zazdroszczę hihihih
  14. O Boże, z grubej rury... Folicum, dlatego ja własnie nie łudzę się, że chcę przeżyć na żywca ten ból...wczoraj trzy godziny zbierałam się, zeby wydepilować sobie brwi...:) hihihihi
  15. Generalnie, ja tam się o mojego Tomka nie boję - bardziej boję się ja to przeżyję...:) I owszem, poproszę o znieczulenie, jestem mało odporna na ból ( np.nienawidzę depilacji łydek) więc nie ma co eksperymentować :)
  16. Kasiu!!! dzięki za zdjecia...! Jesteś tak podobna do mojej przyjaciółki ze studiów z Katowic, że aż mi się łezka w oku zakręciła :) aż bym chciała się do Ciebie przytulić :)
  17. Dosyc drastyczne dla faceta musi być też szycie krocza :) ale rozumiem, że już go wtedy nie ma ze mną??
  18. Ania, Kasia naprawdę zgadzam się z Wami. Wiem, że pomoc Tomka (zwłaszcza to trzymanie za rękę i głaskanie po głowie) będzie dla mnie nieoceniona i bardzo jej potrzebuję :) idę do skrzyni :)
  19. Dziękuję Wam bardzo dziewczynki za komplementy...:) jesteście kochane... dmka Ty jesteś jaka...? niefotogeniczna????? ale głupotki...naprawdę bardzo, bardzo ładnie wyglądasz... jak kilka dni temu katalogowałam Wasze zdjęcia, to stwierdziłam, że nie mam zdjęcia od Kasi W!!!!!!!!!!!!!!!! Jak to jest możliwe?????????????????????????????????????????????????
  20. skorpionka, wyślesz mi też zdjątka - na froszta@tlen.pl bardzo poproszę :)
  21. Cześć :) Ale gorąco....ufff.... U mnie wczoraj było totalne oberwanie chmury...:) a wczoraj wstałam z rańca, zrobiłam szybciutko śniadanko, potem ekspresowo te klopsiki w sosie pomidorowym (wyszły super swoją drogą :) ) i pojechaliśmy do mojej siostry, zapakowaliśmy się do autek i pojechaliśmy do takiego parku rozrywki, gdzie jest mini zoo, małpi gaj, zjeżdzalnie itd...byłoby fajnie gdyby nie ulewa dwugodzinna hihihih...na szczęście pod dachem był wielki plaz zabaw plus ping pong plus bilard wiec trochę poszaleliśmy...posyłam wam kilka fotek - w tle widać idącą burzę :) Basia, to cudownie mieć taką niespodziankę...gratulacje dla Rafała za inwencję twórczą...to naprawdę rzadkość u facetów :) Tomek powiedział, że chciałby być przy porodzie, ja też bym chciała aby był ...:) cieszę się, ze to wyszło od Niego...powiedział, że z jednej strony jego obowiązkiem jest wspierać mnie, z drugiej - chce zobaczyć jak rodzi się jego dziecko... zresztą w razie czego zawsze może wyjść :) W piątek idę na usg...Boże...ale się boję....
  22. Kasia i Ania...skoro jestescie z jedneg miasta to dlaczego sie nie spotkacie???? i razem nie pooglądcie tych wozków??? ale macie fajno, pewnie wylądjecie razem na porodówce :) a Grześki bardzo lubię :)
  23. Ja z łózeczkiem to się nie martwię... ale ten wózek....:o no więcchyba jednak tę emmaljungę co wam pokazywalam....ale potem może zakupię jednak spaceróweczkę letnią,.. ta emmaljunga ma i duże koła i dużą gondolę...a zawsze będą dwa wózki w razie czego...tylko gdzie je trzymac :o ja się zabiję..:)
  24. Ja bym chciała zrobić dzisiaj takie pulpety w sosie pomidorowym - zapiekane - ale jak je zrobić??? tzn wiem jak się robi pulpety, ale jak zrobić sosik, żeby się go dało fajnie zapiec...nie chcę gotowego żadnego fixa winiary, tylko chciałabym sama, ale nie mam pomysłu jak...help...:)
  25. hej hej...a u nas lunął straszny deszcz i trzymał nas godzinkę, ja pojechałam odwiedzić mojego kochanego na plan, a teraz wróciłam do biura : o puścilam sobie płytę Seweryna Krajewskiego :P same wzruszające numery \"uciekaj moje serce\" \"wielka miłość nie wybiera\"... ale mi się nostalgicznie zrobiło :)
×