platynowa brunetka

Diamencik akurat są wyniki w przypadku niektórych szkół artystycznych i to nie wszystkich. Tak, żeby dzieci miały szansę jeszcze pójsc gdzie indziej. Tak czy siak świństwo... Zaraz jadę w teren :)

Cześć :) Mała...wiesz...:D a propos wagi, pamiętasz jak ja się stresowałam, że moje dziecko waży 50 g a powinno ważyć 17 g ...:) myslę, że wszystko jest indywidualne...:) najważniejsze ze lekarz mówi że ok! Więc cieszymy się Twoim szczęściem...:) ale patetycznie to zabrzmiało...:) Wczoraj nie zrobiłam tych zdjęć, troche miałam przykrą atmosferę w domu, nie dość że Tomek wrócił o 21:30, to jeszcze jego córka mlodsza nie dostała się do liceum plastycznego, a naprawdę jest bardzo zdolna...to jest świństwo, jak nie masz układów to nic się nie udaje. dziewczyna jest załamana, nie wie co dalej..mi też jest przykro :( Beybe, ja też bym dała spokój z osobistym uczestnictwie w remoncie...naprawdę niewarte to jest zagrożen, które z tego płyną

Słońce TO NIE JA MAM DZIEWCZYNKĘ...TYLKO MAŁA!!!!!!!!!

Basia Mala napisała że po wizycie wszystko super i że prawdopodobnie dziewczynka będzie!!!!!!!HURA!!!!!!!!

Ja tam nie mam żadnego doświadczenia, ale zapowiedziałam że w pokoju dziecka chcę mieć sofę jakąś dla siebie, tam będę spała po prostu, dzięki temu tomek się wyśpi, a ja będę blisko dziecka, poza tym i tak nie mogę strawić jego chrapania. :) Ja zamierzam się ogolić sama w domu ..wczoraj zrobiłam próbkę - ogoliłam się na zero...10 minut mi to zajęło...gorzej, bo teraz jak będę to powtarzać to te krótkie wloski gorzej się golą.. aha, chyb na topiku grudniówek dziewczyny podałay REWELACYJNĄ stronę ze zdjęciami porodów... childbirthdiary czy coś takiego.. jak zobaczyłam te zdjęcia to postanowiłam, że nie dopuszczę do tego, aby6 tak wyglądać!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zakrztusiłam się tym detergentem :)

Chcę :) byle mało skomplikowany :) i nie czasochłonny :)

Całusy mocne dla Was...:( Wasi rodzice na pewno patrzą na Was z nieba i się uśmiechają... Ja mam dzisiaj na obiad pierogi z truskawkami :) mama Tomka nam przysłała przez Łukasza..:) a grochówkę kocham...ale nie umiem robić...:( Uwaga: oznajmiam, kupiłam akumulatorki :) ładują się :) dzisiaj będzie sesja wieczorem, albo skonam :)

Basia, to odezwij sie błagam po wizycie...:) zazdroszczę Ci że to dziś :)

Beybe, ja kompletnie nie wiem, co kupić, dla mnie to jeszcze za wcześnie...nie mam teraz głowy ani czasu, kiedyś oglądalam łóżeczka, to nie zwracałąm uwagi na funkcjonalność tylko czy mi się podoba :) A ta pościel śliczna...ta niebieska...sama chyba taką kupię.. ale później....:)

Cześć dziewczyny...:)gratuluję synka Sili...ja już też nie mogę się doczekać aż poznam płeć...15 czerwca...:) Dzisiaj snił mi się poród..miał być naturalny ale skończyło się cesarką(w domu) dziecko się urodziło, przenieśli je do pokoju obok, ja sobie poszłam spać, rano się obudziłam, wstałam (nic mnie nie bolało) i poszłam zobaczyć dziecko, ale się obudziłam :D głupoty co??? Oczywiscie z wczorajszej kolacji na mieście wyszły nici, bo kumpel nie dojechał ...:( ale przynajmniej mieliśmy jeden dzień tylko dla siebie...:) bez siostrzeńca (wrócił wieczorem :o)

Dziń dybry Mojaspinko dzięki za dowcipny początekdnia... Marchew, dzięki za dokładną listę. gdybym miała drukarę tobym sobie wydrukowała...a tak...skopiuję do worda i też dobrze...:)

no i zrobiłam sie głodna przez te obiadki...spaghetti mniam mniam... ja też nie chodzę po knajpach w ogóle...ani nigdzie nie chodzę...byliśmy w tym roku ze dwa razy w zamku ujazdowskim no i kilka razy w pierogarni na starym mieście...bo kocham pierogi...a tak to duupa. coś mnie brzuszek pobolewa...a Mała....a dzisiaj mnie bolał strasznie jajnik prawy...ale samo przeszło...tak jak u Ciebie :o

HIHHIHIIII Dmka, kocham Cię...niestety nasz kumpel mieszka ...w Meksyku...:) ja też mysłałam o Meksykańskiej, jest taka genialna bocznej od Foksal, ale Tomek puknął się w czoło :) Regenerację znam, to niedaleko mojego miejsca pracy MOJAPSINKA to jeszcze ładniejszy nick niż mojaspinka :)

Czesć Kasiu! Ja myslałam że Ty sobie spokojnie \"dydasz\" u mamy, a Ty takie przeboje miałaś!!!współczuję Ci strasznie!!! wiem, co to jest za strach, doskonale Cię rozumiem...i wiem, jak ważne są te ruchy...:) Moze miałaś nerwowy dzień? albo męczący? Najwazniejsze, że lekarz powiedział, że wszystko ok...:) trzymaj się słonko!!

No!!! Nareszcie Olu się odezwałaś...przyjmujemy usprawiedliwienie, możesz nadrobić oczywiście zaległości, jeżeli masz jakieś zboczone spostrzeżenia :) ja od kilku dni nie mam żadnych :o

dmka, po prostu ugotuj to co oni masz przynajmniej obiad :) ja siedzę w robocie :o ale jutro...jutro....ojej, jutro mnie zaprosił na kolacyjkę:) mój ukochany...tzn idziemy z naszym kumplem, który mieszka za granicą ale akurat przyjechał i chce sie zobaczyć...bez kumpla pewnie byśmy nie poszli...ale i tak fajnie...wiecie jak dawno nigdzie nie wychodziłam????? co mam ubrać??? gdzie tu iść??? bo mało bywam więc nie znam knajp :o dmka może Ty coś poradzisz??? knajpa z klimatem, gdzie mozna zjeść dobre rzeczy, nie strasznie drogo, i nie napuszona???

Dmka, jak Ci sie zawiesił suwak to wejdź na maila, tam musisz zaktualizować linijkę - pewnie przysłali Ci list... U nas lejee.................a my dzisiaj znowu mamy zdjecia w plenerze...cudownie...:) tym razem na Pradze, gdzie zazwyczaj ktoś oberwie kamieniem, ale coś nam zdemolują :( taka to dzielnica Fajnie że Wam się Tośka podoba, to najcudowniejsze dziecko świata, je wszystko co Jej się da....chyba widać...tylko ma astmę biedactwo :( :( Całuję Was wszystkie :) Beybe, super, że już dobrze u Was :) Mojaspinko...hop hoooop

Widzę że tu pusto. w razie co, to ja kilka zdjęć Wam wysłałam...:)

Natalia to tak jak jak...nic nie przytyłam, tzn 200 gram :o też miałam robioną tarczycę, wyszlo niskie tsh, ale jak zrobiłam drugi raz plus ft3 i ft4 to już wyszło w normie... więc chyba ok :) Gratuluję chłopczyka

No wlasnie nie zachwycam się..chociaż kocham na przykład moich siostrzeńcow i siostrzenice... wiecie co, wyślę Wam zastępczo zdjecie Tośki mojej siostrzenicy :) fajna laska z niej :)

jeszcze chciałam Wam się zwierzyć..czytam ostatnio pełno gazet o dzieciach, dostałam od mojej koleżanki...powiem szczerze ...może jestem nienormalna...ale te zdjęcia dzieci wcale mnie nie napawają jakąś szczególną czułością...oczywiście myśl o moim dziecku jest cudowna i kocham Je bardzo..ale jak tak oglądam te dzieciaki w gazetach to sobie niekiedy myślę \"ale brzydale\" i w ogóle tak...raczej nie szczebioczę na ich widok....

Hej hej Basia, uważaj na siebie i nie szarżuj no!!!!!!!!!!!!!!! Ja też mysle że to są wlasnie ruchy to mizianie... Moje już ostro kopie, ale cały czas w jednym miejscu, tzn mniej więcej w jednym...z lewej strony pod pępkiem...więc sobie wciąż leży poprzecznie chyba.... Mam nadzieję, że w swoim czasie odwróci się jak należy :) a dzisiaj ŚWIĘTO NASZYCH DZIECIAKÓW :)))) DLA WSZYSTKICH NASZYCH I WASZYCH: DUŻO ZDROWIA I SZCZĘŚCIA już nie mogę doczekać się niedzieli, bo jutro oczywiście do roboty :( Marusia wyślij nam zdjęcia ze ślubu... uwaga: dzisiaj zleciłam zakup akumulatorków do aparatu :) wiecie co to znaczy hihihihi

gratuluję wszystkim lutówkom!!! ale ten czas leci :))))

Ja na pewno chciałabym rodzić naturalnie ale ze znieczuleniem w kręgosłup. mam nadzieję, ze nie skończy się cesarka :o Muszę tez się rozejrzeć za szkołą rodzenia, bo tu duża konkurencja ale i zapisy do najlepszych dużo wcześniej :o popieprzone.... wróciłam do domku i idę jeść fasolkę:)