platynowa brunetka

Ja sobie robiłam cytologie w sierpniu zeszłego roku, ginka mi nie kazała teraz...miałam wtedy II grupę, brałam lactovaginal i już...ona mówiła, że I grupę to mają tylko dziewice :)

Moni, a jak Ci stwierdził na podstawie serducha że to dziewczynka? są takie możliwości..?buuu, a moja mi nic nie powioeidziała

Skąd wiesz, że usg dopochwowe? mi mówiła ginka że od 15 tygodnia już bedę miała tylko przez brzucho...

Taaaaak...pszczółka, u Ciebie z tą wagą wózka nie będzie łatwo...:) Ja też bym chciala jak najlzejszy ale juz wolę solidny...u mnie na osiedlu i w bloku nie mam ani pół schodka do pokonania, więc tylko ewentualny autobus czy inne miejsca \"nieprzyjazne\" matkom. chciałabym też móc przypiąć do stelaża fotelik samochodowy, wiec sama juz nie wiem...może głęboki plus fotelik a potem drugi wózek lekka spacerówka...kurde...ale nie mam miejsca na dwa wózki w domu..

Ania, hej... ładny ten wózek (ten pierwszy). Ale jak dla mnie ma za małe koła, ja mam taki kawał drogi zrobionej z płyt betonowych i te kółka niestety muszą być solidne żeby dac radę... A jak myslicie, jaka dużo powinna być gondola, żeby starczyło naszym dzieciom jesienno zimowym poubieranym w kombinezoniki? Nad tym też się zastanawiam usilnie :)

Hejka laski :) Folicum, nie dostałam zdjątka :( buuuuuuuuuu pewnie chciałaś mi oszczędzic widoku swojego pięknego brzuszka, bo wiesz, że ja mam mały...:) ale chyba ten mój jednak troche rośnie...:) U nas dzisiaj znowu upał, a ja się z rańca pokłóciłam ze swoją współpracownicą która jest niżej ode mnie, ale chyba o tym zapomniała :o więc jej pzrypomniałam, gdzie jej miejsce, trzeba być asertywnym bo Cię zjedzą:) Kocham Was... Czakuś, kochana, tylko bez stresów pzred ślubem :) to podobno najpiękniejszy dzień w życiu kobitki...:) Dynia, Beybe, dlaczego się nie odzywacie???????????????

chrrrrrrrrrrrrrrrr..............................chrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr.......................

a, to przepraszam. rozumiem Cię doskonale! tez mam ciągłe zagwostki np z rodzicami i martwię sie o nich strasznie. zwłaszcza ze mieszkają tak daleko ode mnie.. wiem jak to jest ja się myśli kłębią w głowie....

folicum nie przejmuj się, to na pewno hormonki ...dobrze, ze nie masz zadnego konkretnego powodu zeby się martwić! ja zaczynam mieć bóle kręgosłupa...:o leze w domu i odpoczywam... dziewczyny wszystkie

A ja też Was kocham...caterina od razu widać po zdjeciu dzidzi że to dziewczynka :) Ale fajne...aż się rozczuliłam...ciekawe jak tam mój rozrabiaka w brzuchu...własnie nie śpi i podkop robi :) A ja jestem zarobiona :( 10 godzina w pracy :( Ale dobra, dobra już się nie rozczulam...

Aneczka Czakuś fajnie ze u Was wszystko dobrze. Ja też wyskoczyłam na chwilę z pracy i kupiłam truskaweczki ale jakieś takie marne są...

dziewczyny, jakieś 100 stron wstecz ktos podawał taki test na płeć dziecka, wtedy śmialyśmy się i robiłyśmy...a z ciekawości, czy którejś się to sprawdziło? Bo mi wtedy wyszła dziewczynka :) A robię się coraz bardziej niecierpliwa :)

Jak zrobie w końcu :o na razie mi się nie układa cholewcia...tzn jakoś nie mogę baterii nabyć do aparatu...raz kupiłam, ale to jednak msuzą być akumulatorki a mi się po przeprowadzce wszystko pogubiło :o

100krocia bardzo ładny brzuszek, ja mam podobny, chyba nieco mniejszy...

Cześć dziewczątka.... ja już o 6:00 byłam dzisiaj w pracy, wszystko skontrolowałam, na razie jest ok, wróciłam do biura i ziewam ale upał w wawie....koszmar.... chyba widać mój brzuch bo mnie ludzie pytają, który miesiac...ale są zszokowani jak im mówię, że piąty...

Dobra,to ja już spadam do domku zaraz, bo to najwyższy czas... kurde, ale jestem zmęczona...:( całusy dla Was

u mnie mozna takie kupić na stadionie dziesięciolecia i generalnie na bazarkach ;) a na allegro nie ma?

Bazadorka, nic ciekawego, film dla telewizji na 1 września, ale za to kostiumowy, dzieje się w 1938 roku. nazywa się \"jutro idziemy do kina\". ale dużo roboty...no i to wstawanie ranne....

Ja już po pizzy...:) mniam mniam..... Jestem w gotowości, jutro zdjęcia zaczynamy...uch, nerwy mnie zjadają :) jutro wstaję o godz. 4:30...:((((((

ok Kasiu, ale nie wiem czy lubisz z salami, pieczarkami i podwójnym serem?? Aneczka za to lubi nie???

A ja zaraz idę z moim lubym na pizzę :) bo przyjechał z wrocka...i mnie porwie na pół godzinki :)

Ale dzień....zapierniczam jak mały samochodzik...aż mnie brzuch boli z nerwów :(

Generalnie jestem spokojna i luźna jak guma w majtach...tak naprawdę to moja ciąża mnie tak bardzo nie stresuje....czuję dziwny spokój...denerwuje się jedynie chłopem i pracą :)

Ola, jaki masz piękny brzuszek....:) a mój taki tyci.

Ja mam strasznie delikatny sen....np jak na dole sąsiedzi puszczą muzykę to już mam straconą noc....przerąbane...