platynowa brunetka

16 maja... dobrze, nie będę już wieszczyć, mam nadzieję, że wszystko ok...taki już widocznie mój urok...:D

niekoniecznie, przecież niektóre dziewczyny już czuly w 16 tygodniu...ja po prostu ze wszystkim jestem zapóźniona

Nie :( Czuję jedynie moje jelita... i bardzo się martwię...nie ukrywam...

Bardzo mi się serducho raduje, jak widzę, że Katynka troszkę się uśmiecha....

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=954178&start=6870 tu jest na przykład :D

dmka, katynka jest na innych forach, niekiedy Ją podczytuję, z tego co czytam, to nastrój już troszkę lepszy o ile to w ogóle możliwe, myslę, że myśl o adopcji jest wielką nadzieją, a my wszystkie trzymamy za Nią kciuki z całych sił i kochamy Ją

hehehehe....ja też keidyś oglądałam modę....uwielbiałam sally spektrę

I baśka!!!! chyba dzisiaj zaspała i się nie odmeldowała... kasia, no to będzie pewnie Klan, potem pierwsza miłość, potem plebania, potem samo życie...i spać... całuję :D

hihihi...już postanowiłam ...zrobię leniwe pierogi mniam mniam z cynamonem

Obiad gotuje....hihihih...a tu sie wydało...gotowce....:D Ale ja nie lepsza, myślałam, żeby zakupić pyzy z mrożonki :D Mam smaka na spaghetti ale tylko n takie z proszku...knorra napoli. Na takie naturalne nie mam ochoty hihihih

hihihi... mojaspinko, co gotujesz...?szukam natchnienia co by tu dzisiaj upichcić

Dzięki...szkoda tylko że nie lubię ani suszonych śliwek ani moreli...:( lubię za to czekoladkę :D

To idę się napić :D

zadam wam delikatne pytanie...bo chyba pierwszy raz mam kłopot....z zaparciem...co można na to poradzić ? :o

polecam wam książkę \"notatki przyszłej matki\"... jest momentami bardzo śmieszna...

dziekuję, dziękuję (i tu ukłony) uweilsbiam komplementy

Postanowiłam wypróbować śmietnik i mi sie udało...ale jestem dumna z siebie :::D

Ania.................................................zazdroszczę Ci...ja wczoraj nic kompletnie....najgorsze jest to, że w dzien jestem napalona jak dzika świnia...a wieczorem jak minie pewna godzina....to padam ze zmęczenia i nic... ale gdybym teraz była w domu...i On by był...wrrrrrrrrrrr

Jesteście zabójcze...........:D Poprawiłyście mi humor, a głowa mi pęka dzisiaj, chyba ciśnienie do dupy

Nie, ja chyba umrę.....

A no własnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kasia nonono.....

Ja byłam tam w pracy!!!!!!!!!!!!!!!!z filmem!!!!!!!!!!!!!!!!!siedzieliśmy tam i usychaliśmy w domu pielgrzyma....

Hejka dziewczynki Asia, Ty już w szpitalu a my tu za Ciebie kciuki trzymamy aż boli! Wszystko będzie dobrze, odpoczniesz sobie troszkę.... Zoja, wpisz się do tabelki, dawaj maila, wyślij zdjecia brzuszka, bo ja mam kompleksy brzuchowe i muszę z każdą sobie porównać.... Dziewczyny!!!!! I WY mówicie że ja świntuszę?????A TO CO WCZORAJ WIECZOREM WYPRAWIAŁYSCIE TO BYŁO STRASZNE ŚWINTUSZENIE!!! Kasia, Ty to jesteś cicha woda, tu do lichenia jeździ a za chwilę o goleniu (przez męża), o pracach ręcznych, o siusiakach..... Aneczka, Ty też.....zboki jedne !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D Do nas przyjechał w gościnę siostrzeniec Tomka (ten siostrzeniec ma 26 lat hihihihi) i będzie u nas mieszkał przez ...miesiąc...dzisiaj było śmiesznie...bo....rano Tomek wstydził się wstać....bo....nie, nie mogę.....to jest dopiero świńskie....

Moje są często naciskane...i nic...:D

o bOŻE...MLEKO.... Ja też jestem niedouczona..ale to chyba Monia mówiła, że ma mleko prawie od początku...niesamowite...a ja nic...:(