Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

platynowa brunetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez platynowa brunetka

  1. Fajnie Dynia że sie odezwałaś, bo już długo Cię nie było. Ja mam uzależnienie od kafeterii - tylko z wami można gadać non stop o tym samym ...:D Ja też mam przeczucie chłopczyka, nawet mówię i dzidzi ON... ale chciałabym dziewczynkę :D Ale chłopczyk też będzie słodki :D
  2. Beybe, fajnie że wszystko ok...powiedz jaka płeć?????? Ja też wczoraj miałam, ale nic mi o płci nie powiedział, nie chciałam sę wyrywać jak głupia, bo ogólnie nie był zbyt miły... Mój tomek też jest pod wielkim wrażeniem, do teraz mi wysyła sms \"kocham was moje słoneczka\" i mówi że cały czas ma przed oczami te rączki i paluszki :D i kręgosłu :D :D Jestem szczęśliwa... Dynia, odezwij się, Ty chyba też miałaś mieć badanie????
  3. 100krocia...i tak masz nieco większy niż mój :D
  4. A w ogóle to dzisiaj wielki piątek i pierwszy raz bezproblemowo rezygnuję z wszelkich spożywczych uciech. i tak nie mam na nic ochoty, a na mięcho to już w ogóle. Jedziemy na święta do rodziców i muszę im powiedzieć o dzidzi. Boję sie...
  5. Hej dziewczyny Folicum, jaki masz śliczny brzuszeczek...no wiec ja mam najmniejszy z was...tzn mam taką malutką góreczkę po prostu i tyle. Brzuch katynki to przy moim mont blanc, a brzuch folica - mont everest. mój to taki mały pagórek, a właściwie wydma a może kopczyk...nie to już za dużo powiedziane...no więc nie przyślę wam zdjęć, wyobraźcie sobie mały pagórek przy waszych górach :D Oczywiście chciałabym, żeby już było bardziej widać....ale moja siostra w pierwszej ciąży w ogóle brzucha nie miała więc pewnie też mnie to czeka.
  6. Basia, Ty się lepiej przyznaj..popalasz jeszcze ?
  7. Basia, już ci 3 sosy wyszły :D
  8. Mała, cieszę się, że cię pocieszyłam.. ja tam się nie spodziewam, że moje dziecko będzie duże...mamusia ma 164 a tatuś 170 hihihihi.... więc jesteśmy tacy, że za kierownicą auta nas nie widać...dziadkowie też mali...więc moj dzidzia teraz też ma 4,5 zamiast 6 :D
  9. No nie...coś się temu mojemu chyba pomyliło....52 g waga płodu?????w 11tyg 3 d???? Kurde, na stronie jest napisane że powinien ważyć 15 g.... może waży 12 zamiast 52???
  10. Monia, to jest 11 tydzień i 3 dzień tak jak w suwaczku...a tak naprawdę to nie wiem, bo przecież nie pamiętam daty OM :D Monia, ale już wszystko dobrze ze zdrówkiem, nie ma plamień?
  11. Aneczka mylisz się...zawsze jak JA wchodzę rano, to wszyscy milkną i nikt nie chce ze mną gadać...dlatego zawsze rano łapię doła :D kocham Was
  12. Monia, słońce moje, dzień dobry! Przepraszam, ale jestem taka podekscytowana że na nic nie zwracam uwagi tylko szperam po necie i interpretuję wyniki dzidzi... właśnie znalazłam, że NB to długość kości nosowej, więc moje dziecko ją ma!!!!a ten znachor nawet o tym nie wspomniał... Ale się cieszę! Kocham Was... Monia, a Ty już w pracy???
  13. Mała, moja dzidzia też ma 45,5 i jest napisane że jest to prawidłowy wymiar dla ciąży 11 + 4...więc nie martw się, wszystko jest ok... Poza tym mamy podobne wymiary dzidziusiów...u mnie bpd 15,6 mm masa płodu 52 g A co to jest NB?????? mam napisane NB 2,5 mm dla BPD 15,6 mm prawidłowe... serce wali 162/min....i słyszałam :D Kochana nie mogę wrzucić na razie filmu na dwd gdyż nie mam w tym kompie dvd....:( Ale jak będę miała to tak zrobię...posłuchacie sobie tego lekarza...
  14. Hej hej widzę że tu pusto, ale co tam, muszę się szybko zwierzyć. wróciłam od tego lekarza - było dopochwowe :P W ogóle faktycznie chodziło o sprzęt, bo jakiś najnowszej generacji www.diagmed.waw.pl możecie zobaczyć a ten przystojny lekarz robił mi właśnie usg :( Powiem wam, że nie był zbyt fajny ten lekarz...widać że fachowiec, ale ja lubię jak ktoś jest bardzo miły a on był średni. Generalnie wszystko jest dobrze. Jak czytam opis to same epitety \"prawidłowy, nieposzerzony, wszystko prawidłowe, kręgosłup, serce, żołądek, paluszki, rączki, fałd karkowy NT 0,9 Ani słowa na temat kości nosowej (stres). Powiedział, że na dzień dzisiejszy nie ma żadnych powodów do niepokoju - ale nie moze mi zagwarantować że dziecko będzie zdrowe...no widziałyście coś takiego???????? Bo mówi że wszystko jeszcze się moze zdarzyć...milutki nie..? wcale nie dał mi się cieszyć tym co widzę...a widziałam dzidzię która po prostu sobie pływała! i bardzo się ruszała...raz kopnęła nogą tak że hej! i paluszki widziałam i kręgosłup...i wiecie...kocham ją bardzo...jest taka malutka i taki dziubelek kochany... Mam zdjecia i płytę...i będę sobie,oglądać zaraz...ah dziewczyny, zaraz wyszukam gdzie pisałayście o tych symbolach, to sobie sprawdzę co oznaczają poszczególne wymiary
  15. diament, hej...ale w końcu miałaś przez brzuch czy...inaczej? :D Nazywam się męczydusza.
  16. Aneczka wcale się nie dziwię, że zmykasz hihihi... po takich skomplikowanych dywagacjach brzuszno pochwowych :D ok, dziewczyny, ja zaraz umrę z nerwów, więc całuję Was na pożegnanie
  17. No właśnie nie idę do niej tylko do specjalnego gabinetu do którego mnie wysyła... w ogóle mi to nie robi problemu kto mi miesza między nogami usg czy chłop czy baba... ale w takim przypadku muszę pojechać do domu się wczesniej \"przygotować\". Może jednak przez brzuch????????? przecież gdyby przez pochwę, to by mi kazała przyjść do siebie, a tak - wysyła mnie do innego... Ale dywagacje
  18. czyli to moje usg z wymiarami i przeziernościami będzie dowcipne? Bo pani doktor ma takie usg dowcipne w gabinecie, a specjalnie mnie wysyła do gabiney innego na usg...
  19. Dziewczyny, ja własnie zglupiałam...a czy to usg które będę miała to przez brzuch czy dopochwowe... wiem, że nie powinnam was o to pytać hihi tylko moze lekara, ale jakoś tak się zgapiłam...wszystkie znaki wskazują ze przez brzuch...bo powiedziała, że mogę przyjść z kimś, ale czy lekarz nie będzie chciał też przez pochwę..uh, dylematy nastolatki... a jak wy miałyście?
  20. Czesć dziewczyny Nie przypuszczałam, że tak się będę denerwować tym badaniem. Nawet w nocy mi sie śniło usg, tzn konkretnie śniło mi się, że nie poszłam, bo mam badanie na 12:15 a obudziłam się o 15:46 (wszystko we śnie) no i rozpacz, cóż, nawet we śnie panikuję. A wcześnie rano sie obudziłam i trzęsłam się z nerwów. Jeszcze wczoraj pokłóciłam się z Tomkiem. Dzisiaj cała się trzęsę, o 12:15 wszystko będzie wiadomo. Jak ja wam zazdroszczę, że macie to juz za sobą. Tak bardzo chcę zobaczyć dzidziusia, już tak za nim tęsknie. Aż mi łzy lecą z tego wszystkiego i jak kto wejdzie do mojego pokoju to się nieźle przestraszy. Aneczka mój mail froszta@tlen.pl ja mam Twoje zdjęcia i chyba wysyłałam Ci też moje. Moniśka ja też mam tak, że ma rh+ a facet rh- ale czytałam ostatnio w pani domu (:P ) że to niczemu nie szkodzi. Boję się Jeszcze trafiałam na same artykuły dołujące wczoraj w gazecie - o dzieciach autystycznych, o różnych wadach....
  21. Katynko, oczywiście że masz brzuszek! I to bardzo fajny...nie daj sobie wmówić, że go nie ma :D
  22. Diamet, fajnie, że się odezwałaś, bo sie wszystkie martwimy... Ja mam jutro usg i się już zaczynam bać...
  23. Sili, ale to pięknie brzmi! Kurde, ja by też wszamała...
  24. No nie, to pogadam trochę sama do siebie...już wiem, zrobię żurek..jeszcze chwila do świąt ale taką mam ochotę na taki kwaśnawy żurek mniam mniam...
  25. Hop hop. jest tam kto? Dziewczynki, poradżcie, co na obiad?
×