platynowa brunetka

Ambaa bratnia duszo czytelnicza przeczytaj koniecznie :) ja zaczytywałam się klaudyną jak jeszcze nie miałam prawa jej czytać...wtedy z wypiekami czytałam...

to taki ala z ogniska, ale bardziej kapciowaty, co mi odpowiada...ja w ogóle lubię różne dziwne rzeczy np kożuchy z mleka albo frytki z zepsutych ziemniaków... hehe czytałyście Klaudynę??

Ja na przykład jestem...właśnie grzeję sobie ziemniaka w mikrofalówce i zaraz go zjem z masłem i solą...

Ambaa why????

albo Cleanolina :)

no, spinkowe ładniejsze..... a może "cat clean" albo clean cat :)

Cat, a może "Eurościek"? :D mam głupawkę

nie poszłam dzisiaj na spacer...nie chciało mi się :(

chyba 26 tygodni...wow

jeśli chodzi o zmiany w macierzyńskim, to od 2009 roku wydłuża się macierzynski, nie musisz rodzić w 2009, wystarczy, że Twój urlop macierzyński zahaczy o rok 2009. Nie pamiętam o ile wydłużają, wiem, że będzie dzielony na część obligatoryjną i nieobligatoryjną. jeśli chodzi o te zusy to mi to pewna ekspertka (;) ) wyjaśniła, że chodzi o to, że przez ostatnie 3 lata, do podstawy wymiaru zasiłku chorobowego i macierzyńskiego nie doliczano premii i nagród, a powinni! oczywiście trzeba samemu się o to zatroszczyć, bo inaczej doopa...

Sili posmęć.....chętne poczytam inne smęty niż własne :)

Dzień dobry ech, faktycznie ten nasz topik to jak powieść.. Dorotko, serdeczne gratulacje, dziecko to cud!!! zobaczysz, wszystko się ułoży, a powiedz poukładało się Wam troszkę z pracą? Aniołku zgroza, zgroza :( Boże, prawie się poryczałam jak to czytałam, straszne chwile przeszliście, uważaj na siebie, musisz teraz się wzmocnić....trzymaj się cieplutko dziewczyno!! Basia dla Ciebie i wiesz, że Cię kocham :P

jeny, rozumiem Cię doskonale, pamiętam jak wtedy podpaliłam prawie dom, to złapałam Guńka na ręce i uciekłam na klatkę :( a tego strachu nigdy nie zapomnę.. nie możesz na spokojnie zadzwonić do męża i zapytać go które pokrętło jest które? chyba bym umarła na Twoim miejscu...

Idę zjeść coś słodkiego, tylko nie wiem co: nutellę, kit kata, schoko bonsa czy kinderka??? :P

Lux, z Ciebie to jednak jest zbok :P

Emilkę też czytałam a co :P to taka sierotka nie? i uwielbiam trzech muszkieterów...hm... ło jeny, już się nie przyznaję jakie jeszcze książki lubię :P

Polecam..."Gra Anioła" Carlos Ruiz Zafon Kupiłam w zeszłym tygodniu i wciągnęłam w 4 dni!!!a to 600 stron...dziewczyny, ta książka tak wciąga, że ja aż żarłam paznokcie... Zamykałam się z Jagódką w jej pokoju, wywalałam wszystkie zabawki na dywan, a ja na kanapę i czytałam :D

z suknią jest kłopot. Wisi w szafie w worku, zawinięta w pół i jeszcze w pokrowcu..jak pomyślę, ile odwijania i zawijania mnie czeka to mi się odechciewa... ale buty przyszły, więc może dzisiaj się sfotografuję, bo mnie Ambaa ubiegnie i co :P

oj, jakbym chciała taką Jeżycjadę...uwielbiam Musierowicz, tak mi się fajnie czyta te knigi...najbardziej lubię Szóstą Klepkę i Kwiat Kalafiora :P

właśnie, jak się dzisiaj czuje nasza...niedługo mężatka???oswoiłaś się już myślą, że niedługo będziesz...żoną???? :D

o kurde, niemożliwe, jak On tam wlazł??????? a propos bzykania, to brzuch mnie boli, jakby mnię kto jajniki poprzestawiał auuu Jagódka śpi, przestawiła się na jedną drzemkę dziennie :( swoją drogą to ciekawe, jak się kładę z Nią w łóżku (nie w łóżeczku :P ) to potrafimy razem ze trzy godziny kimać, a jak śpi w łóżeczku to po 40 minutach już mamamamamamama...i koniec spania :(

ja to już nic nie mówię w takim razie :P tylko dobrej nocki kochane :)

Amba...a może Ty w ciąży jesteś???? przyznawać się ale już :) ja już mogę dołączyć do grona niebzykniętych w noc poślubną, bo mam okres dostać 26 grudnia :o

Hm, powiem tylko, że oczywiście się poryczałam...ostatnio sluby tak na mnie wpływają...Kasiu, ślicznie wyglądałaś, a ta tunika ekstra!!!! boję się dwóch rzeczy, że przepłaczę cały swój ślub i nie będę mogła nic wykrztusić (ostatnio na ślubie łukasza ryczałam i musiałam wyjsć z kościoła :o ) a druga rzecz, ze Guniek będzie u mnie na rękach trzymać mnie za cycek miłej niedzieli lasencje

ha, w pierwszy poście mi podkreśliło słowo "danko" a w drugim nie...:P