Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

platynowa brunetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez platynowa brunetka

  1. Dzień dobry Kasiu, dzięki Bogu że żyjesz!!!!!!!a w ogóle to zajrzałam wreszcie do skrzynki pocztowej i ..KOCHAM CIĘ :) możemy zmienić temat topicu na \"smendzimy w październiku\"??? :D ja jestem sama jak zwykle tzn z Guniem jak zwykle :D Jutro mamy wreszcie imprezkę urodzinową Guńki, ale mam doła, bo syf w chaupie, na dodatek przeczytałam o kulinarnych poczynaniach Dmci i się załamałam, bo u mnie tylko torcik, sałatki i zimna płyta będzie :( pokłóciłam się dzisiaj z tomkiem (przed jego wyjściem do pracy), zaczęło się od pierdoły a stanęło na tym, że mu zarzuciłam (i go obraziłam - to jego słowa), że ja wychowuję dziecko a on nie. Powiedziałam to bez emocji, po prostu uważam, że taka jest prawda, w naszym przypadku, gdy on pracuje 6 lub 7 dni w tygodniu, wychodzi raniutko, wraca późnym wieczorem, niekiedy na kąpiel niekiedy nie, trudno powiedzieć na czym ma polegać to jego wychowywanie. I nie mam o to pretensji, bo zarabia i haruje, ale tak jak ja NIE zarabiam i NIE haruję tak on NIE wychowuje. od urodzenia Małej miał tylko kilka dni które mógł poswięcić tylko nam. I powtarzam, że nie mam pretensji, bo takie jest to życie i żal mi go cholernie że tak zapierdziela, ale fakt jest faktem, on pracuje ja wychowuję. No cóż: obraził się śmiertelnie. Nawet zaklął szpetnie. Ale zadzwonił i przeprosił przed chwilą. tylko zaczął od nowa, że on wychowuje tak jak ja....cóż,nie kontynuowałam, tylko przyjęłam przeprosiny... przepraszam, że taki ealbo wam zasunęłam od rana, ale gryzie mnie to i gryzie, wiem, że zrobiłam mu przykrość, ale ...zrobiłam mu przykrość prawdą wytkniętą w oczy czy nadszarpnęłam jego ambicję czy już sama nie wiem :( Spinko, pożycz stopkę....
  2. Kasia, robisz potem jakiś przyjątko? tzn po ślubie? ja planuję tylko obiad dla najbliższych w jakiejś knajpce...ale nic ni mam załatwione :(
  3. ile w ogóle kosztują obrączki? podoba mi się białe złoto, chciałabym takie proste.... Dorotka, fajny pomysł z tymi napisami!!! tylko po rozwodzie trudniej takie opylić, więc nie wiem, czy się zdecyduję :D :D
  4. Dmka to CUDOWNIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Kasiaaaaaaaaaaaaaaa Boże Swięty ryknęłam ze śmiechu jak przeczytałam Twój sennnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnnn :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
  6. no to ja się żegnam na dziś...choć może jeszcze wpadnę ...później...jak będę miała siłę...jak się na nogach będę trzymać :P :D :D :D
  7. a propos redtube ....wiecie co, kiedyś dałabym sobie głowę uciąć że na jednym z filmików jest taka jedna polska aktoreczka, ale nie wymienię tu nazwiska...
  8. wygłodzone hm....a co, mąż na nocnej zmianie? a Luxorek na redtube pewnie szaleje :D
  9. Folic no nareszcie!!!!!!!!!!!!!! Ciocia Palti też Ci nakopie do dupska no!!!! Dorotko, jakie smuty, piękne to, co napisałaś...... Ja czekam właśnie aż mój przyszły mąż wreszcie wejdzie pod prysznic, bo ja chyba bym chciała posnabisować :)
  10. gdybym brała kościelny, to bym na pewno ubrała piękną białą wymarzoną bezę :)
  11. Laski dzięki, potem pokażę, bo teraz na spaceros zmykam :)
  12. Zrobię i wrzucę na picasę :D dam znać :)
  13. dzięki Monia :) chciałam dokupić do tego złote buty i złoty szal...chyba bym trochę się rozjaśniła...hm
  14. Dzień dobry :D :D :D :D :D :D jestem już w domu :) nie dam rady nadrobić tego, co tu się powydarzało, oczywiście najlepsze życzonka składam Lusi Malwince i Oleńce Powoli będę doskrobywać co tam u mnie, ale podam Wam temat do dyskusji :) kupiłam sobie sukienkę na ślub....po prostu wlazłam do salonu, przymierzyłam jedną i kupiłam, Tomuś był ze mną :D no i szok, w domu się bardzo spodobała ale wszyscy są zszokowani kolorem - otóż jest koloru ciemnobrązowego i złotego. Wszyscy orzekli że to na ślub nie bardzo :( mi się baaardzo podoba, taka wiecie, u góry jakby gorset, bez ramion, no i rozszerzająca się do dołu, tafta, pod biustem złota aplikacja coś jakby to, ale o wiele ładniejsze http://www.allegro.pl/item466780110_wspaniala_suknia_wieczorowa_pati_collection_40r.html no i cóż? Wy też uważacie że nawet na ślub cywilny trzeba isć w jasnej sukience???? :(
  15. Ambaa, życzę, aby antybiotyk nie był potrzebny :( zdrówka dla Amelinki... A może babcia kupowała fontannę w Auchan tak jak moja ?? :D hihihihhi
  16. Guniek jeszcze śpi, więc sobie pomonologuję chwilę, czy tylko Jagódka jeszcze nie chodzi? ;) w ogóle nie przepada za pozycją pionową, owszem, wzdluż ścian przejdzie mieszkanie ale woli raczkowanie i wspinanie się na wszystko, już kanapa i fotele opanowane, masakra, poza tym fajnie gada :) i uwielbia książeczki ze zwierzątkami :) miałyśmy malutkie urodzinki tylko z babcią i dziadkiem, był torcik z biedronką, dostała od dziadka huśtawkę http://www.allegro.pl/item457345130_super_hustawka_dla_dziecka_3w1_6mcy_7lat_od_ss.html fantastyczna rzecz, dziewczyny polecam, mocowanie na drążek rozporowy a także na każdą gałąź, trzepak itp :) od babci dostała fontanne z piłeczkami też fajne, aha od dziadka jeszcze samochodzik wywrotkę, bo mój Guniu bardzo lubi brum brum, szczerze, chyba miała być chłopakiem :D no to się pochwaliłam trochę. Tęsknię za Wami okrutnie...
  17. Dzień dobry laski!!!!! Wpadłam na sekundę, serdeczne życzonka dla solenizantów, zaległych (Julcia kwiatuszku) i obecnych - Iguś słońce Ty moje ;) Jagódka bardzo dziękuje za życzenia bardzo bardzo a Basi, Kasi, Ani i Anetce bardzo dziękujemy za słodkie esemeski :) Nie wiem co u Was, tylko luknęłam i widzę, że raczej doly i doliny, a co powiecie na to, że dzień przed skończeniem roczku mój guniu złapał w parku od jakiegoś bachorka infekcję straszną, w nocy z niedzieli na poniedziałek gorączka a ja bez czopków, taksiarz przywiózł :P, w poniedziałek ryk nieziemski od rana, a przecież Guniek to dziecko cud i nie ryczy, ja do lekarza a tu angina prawie tylko bez czopów ropnych no i pierwszy antybiotyk w życiu :( augmentin, słuchajcie dzisiaj ostatnia dawka, ale jakie cuda musimy wykonywać, żeby połknęła te dwie łychy gęstej zawiesiny :( na szczęście od razu po pierwszej dawce była poprawa, ale co przezyłam to moje...tak bidule gardło bolało, że serce mi sie kraje do dzisiaj na wspomnienie tego płaczu... nocki u nas takie sobie, nie takie złe znowu, trzy pobudki, cyc i od razu spanie, więc spoko nie? zasypia koło 20:00, wstajemy 7:30, 8:00, tylko od poniedziałku z domu nie wychodzimy, więc już głupieję :( w poniedziałek przylatuje Tomuś a we wtorek do nas przyjeżdza, więc od środy normalnie na neciku posiedzę :) Anetka zapytaj Nuevy proszę Cię, bo ja nie mam jak, czy dalej chce, to co chciała, bo może wreszcie jak Tom wróci to pójdzie ze mną do sklepu jakiego :) dziewczyny trzymajta się, przetrzymamy tę jesień i zimę!!!!niech moc będzie z nami :D
  18. Cześć laseczki :) dorwałam sie na sekundę do kompa, ale i tak nie mogę przeczytać. tylko dwie strony przeleciałam, ech, a propos cholesterolu to ja mam prawie 200, a baba ze mnie licha w sensie wagowym, więc jedno z drugim nie zawsze ma coś wspólnego :>) chciałabym poczytać co tam u Was, ale zupełnie nie mam warunków :( najlepsze życzonka dla Wszystkich Solenizantów
  19. Dzień dobry Ariadno Królewno Mamuni moc serc od cioci Oli Zaraz wyjeżdżam.... Lenka, ja byłam u ortopedy, bo pierwszy raz byłam normalnie jak miała dwa miesiące (chyba) i kazał przyjsć w siódmym miesiącu na kontrol i ja oczywista jakoś to przeoczyłam i dop;iero teraz....poszłam. Na szczęście wszystko ok :) + do zobaczyska laski za jakiś czas ;)
  20. Basia czeeeeeść ;) Spinoza w jakim kąciku??? :D
  21. Dzień dobry Dla Nataszki słodkiej pyzatej (dawno Cię nie widziałam Nataszko, trzeba mamusi kopa zasunąć!!! ) wszystkiego naj naj naj z okazji roczku Luxorku ja tez chętnie posłucham o biciu serduszka itd itp :) już mi się geba śmieje :D a na butach się nie znam :P bo na razie nie chodzimy :D Kasiu, współczuję, ja strasznie się boję chodzic do lekarzy ostatnio, bo Guniek dostaje histerii, wczepia się we mnie i nie pozwoli aby ktoś Ją ruszył, a co dopiero zbadał, zważyl czy zmierzyl...:o byłyśmy u ortopedy na kontroli w zeszłym tygodniu to taka była histeria, że aż siku zrobiła na podłogę ze strachu :( biedna :( wczoraj byłymy na 5 godzinnym spacerku, jak wracałyśmy autobusem, to walną autobus w samochód i Bogu dzięki ze udało mi się wózek przytrzymać, tak zahamowaliśmy, że wszyscy do przodu polecieli, nie no, koszmar muszę lecieć, bo mamamaammama :D
  22. oj rany no przecież już wczoraj chciałam gratulować :D no to ..Kamila....serdeczne, serdeczne gratulacje, aż mi łzy w oczach stanęły :) tak się cieszę i wiem, że Ty też się cieszysz !! TO cudowne :)
  23. no nie.....no nie...ale ja mam słaby wzrok!!!!czy tam jest jedna czy dwie?????????????????????????? a w ogóle to zaraz wychodzę na spacer i muszę się najpierw dowiedzieć!!
×