platynowa brunetka

Ariadno kochana Królewno Mamusi Siedzę sobie na krześle przed kompem, pod krzesłem siedzi Jagoda, trzyma się nogi od krzesła i ciśnie kupe...zaraz się uduszę ze śmiechu....

Śliczne te mt !!!! kurcze, naprawdę mi się podobają! NApaliłam się....troszkę...

Gotuję własnie zupkę kapustkowo fasolkowo kalarepkową mniam...dla siebie :P

Aha i dopisuję się do apelu pod adresem Migoci :) chociaż jest jeszcze jedna osoba, ktorej ja kompletnie nie kojarzę :P

Pierwsza!!!!! Mareczku żyj nam sto lat kochany i powiedz Mamusi, żeby się do nas odezwała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Aneczko gratulacje, ja to trzy dni wcześniej dopiero rzeczy piorę :P FOlik, u nas też nie ma zębów ani nawet się nie zanosi, ale moja lekarka mówi \"proszę się nie martwić, one nie mają innego wyjścia - muszą wyjść\" :D U nas był snabbis, bardzo udany, słuchajcie, trwał bardzo krótko, bo ja byłam tak napalona jak dziki trzmiel, nie pozwoliłam na żadne tam gry wstępne (a zawsze byyyłyyy dłuuugiieee), co się ze mną stało?????????? Jagódka po cycu słodko siada i beka :) a raczkuje na razie jak żabka....nie no, uwielbiam moje dziecię.. Ja też chcę stolik edukacyjny i też chyba używkę wezmę, bo nie wiem, czy się sprawdz??? Jestem happy bo Tomek wreszcie obniżył małej wyro, więc mogę Ją włożyć do łóżeczka i wyjść z pokoju :D u nas leje...i dobrze...

Hejka, u mnie Jagód śpi, ja też szykuję się na małe co nieco, jestem jaby napalona :P Spinko gratuluję zakupów :) Luxorku ten mikserek to do mieszania silikonu :)

Ha! Widziałaś fotkę? nie no, ja już nie mogę w tym burdelu. Laski, jakie macie odkurzacze? Bo ja mam jakieś najtańsze gówno, co jak zbiorę to się wysypuje z rury :D polećcie jakiś najlepiej z turboszczotką :P ale nie wodny bleee

Natka ja tylko chciałam powiedzieć, że postaram się zaraz wrzucić na picasę obraz z zeszłego tygodnia, jak robiliśmy z Tomkiem w nocy maskę, na pewno wygram konkurs na największy syfior, dodam, że te odczynniki leżały na podłodze przez cały tydzień bo nie miał Tom czasu ich sprzątnąć i ja musialam zdalnie sterować dzieckiem, żeby je wyminąć... Lena, współczuję kochana...:( Spinko, ale kombinacje wózkowe no nie :D --------wrzuciłam fotkę :D FOlic, zdjęcia ekstra, mi też się zachciało morza. WYglądacie na bardzo szczęśliwych!!! nie udał mi się dzisiaj rano omlet grzybek...:(

Spinko

o Luxorek..wróciłaś z wakacji ;) ?

Fuuuj, u mnie w chaupie było dzisiaj 29 stopni a Jagodka miała calą spoconą łepetynę.. a teraz chciałam się pochwalić: zjadła 50 ml dyni z ziemniakiem 100 ml zupy jarzynowej z indorem 150 ml owoców rozrzedzonych wodą z kleikiem ryżowym juhuuuuu może to zasługa stokke

Folik czeeeeeeeeeeeeeeeść...dawaj no jakieś foty Mikiego!!! I dlaczego się smucisz z powodu wyjazdu na wieś?? Kasiu :( już się nie martw, stało się, Adulka cała i zdrowa to najważniejsze! Beybe, ja chyba nie zakupię szelek, tzn wczoraj zakupiłam :D ale do wózka zamiast tych durnych pasów a co do chodzenia, to didul sie chyba musi nauczyc upadac, zresztą nie wiem...może Monia jako doświadczona Mama ma rację :) tzn przydają się dla rodziców na pewno :D u nas chyba100 stopni na dworze...mam dość...Tomek w pracy ofkors

Dzień dobry, ja jestem z topiku październikówki 2007 i chciałam pogratulować wszystkim świeżo upieczonym mamusiom a szczególnie Marghi, która często wchodziła na nasz topik... tak się cieszę, że macie już Maluszki przy sobie! Pozdrawiam

Heloł!! Chemic, Dmka, Luxorek - miłych wakacji i ODPOCZYNKU!!! Chemic posłała eska, że jadą, w przedziale nie śmierdzi a Lusia śpi :) hihihihi, żyć nie umierać :) Lena, do lekarza!!!!To się robii naprawdę groźne! Dziewczyno, jesteś potrzebna Nince silna i zdrowa, więc wiesz....bez jajów!! A co do butów to nie wiem...ale pan pz mówi, żeby uwolnić stopy. Boso, skarpetki z abs, a jeśli już buty koniecznie to ...zwykłe wiązane tenisówki. żadne tam usztywniane, z twardą gumową podeszwą. No ale...to tylko pz :D ja na razie się nad tym nie zastanawiałam, chociaż dopadnie mnie problem, bo nie mam dywanów :( :(

Lecę do wanny.... Balbi jak zooper????widziałam go dzisiaj w sklepie, bardzo ładny!

Migotka, a jaki chcieliście kolor, ten niebieski co macie Haucka? Mi się baaaardzo podobał niebieski, ale mamy zielony, też ładny :) ale bardziej mi się niebieski podoba...;)

A jeśli chodzi o wózki to widziałam ich dzisiaj strasznie duzo, ale nie łaziłam za bardzo za nimi. W każdym razie mi na razie pompowane koła są niezbędne na moje wertepy i póki co zostaję przy swoim Ale wpadł mi w ręce ten Chicco for me czy jakoś tak, naprawdę ok, tylko te kółeczka...i czy mi się wydaje czy trudno go było podbić..za to naprawdę bardzo ładny

nie mam foty, jutro cyknę i wrzucę na pica Ale jestem happy,no i koniec z czołganiem się po ziemi i karmieniem w leżaczku, który jest cały marchewkowy już...

Hej laski :) u nas burza...brrr Monia, to ząbki na pewno...biedulka... Jestem taka happy, rodzice zrobili nam cudowny prezent, dostałam krzesełko do karmienia!!! ale jakie......stokke trip trap, cudowne, zielone, z poduszeczką i barierką...ech... ja na początku byłam sceptyczna co do tych rosnących drewnianych, bo mi tacki brakowało, ale jak zobaczyłam Jagódkę jak siedzi w tym krześle to mi się serce rozpłynęło... sorki, ze się tak chwalę, ale się tak cieszę! ja to bym sama go nie kupiła, bo tyle kasy...ale prezent to co innego nie ;) ? Chemic milego wyjazdu i dawaj znać!!!!!!

Dzień dobry Jeszcze raz dziękuję za miłe słowa Dla Ziarenkowej Juleńki duuuuużo słoneczka i uśmiechu Dla Kajuchy mojej słodkiej mnóstwo serduszek od ciotki Ziarnko współczuję...ja bym się ze strachu chyba zesrała w gacie, niech ta administratorka coś zrobi!!!! Mała, kochana, jestem z Tobą. Pewnie zębule wychodzą Majusi... AsiaSz może jakieś zaklęcie wymyślimy na wychodzenie zębów - niech no te jedynki wreszcie wyjdą i przestaną meczyć Kubusia!!!! Migotko, Olo świetny i krzesełko też! Aż się napaliłam (na krzesełko :) - bo Olo już zajęty przez Lusiczkę :) ) Ambaa ja z nosidłem nie pomogę bo też jestem anty, tzn mam pierdolca jak wiecie...ale to dlatego, że ja mam krzywy kręgosłup, chodziłam 7 lat na gimnastykę korekcyjną blee, dlatego staram się uważać, bo boję sie, że Jagód po mnie odziedziczy te przyjemności :o Dmka, ja cie kręcę chybabym zabiła tą szwagierkę, od razu mi się nóż w kieszeni otworzył, jak tak można!!!!!! jak byłam z Jagódem u neurologa to tam też przyjmowali inni specjaliści i dużo dzieciaczków czekało i prawie wszystkie maleństwa ciągnęły butlę... ---------- teraz zrobiłam godzinną przerwę bo Jagódek kwękał...i straciłam wątek... poźniej dokończę...hmmm

oj Balbi współczuję!!! to rzeczywiście miałaś pecha wózkowego jakiegoś...a nie dało się po prostu zwrócić i kasa nazod???? pewnie nie chcieli...kurcze...

ja jestem zazdrosna o te wszystkie aktorki :( dzięki laski Lenka, jak chcesz żeby albumy były na początku, to tam można kliknąć edytuj właściwości albumu i jest data, możesz ją zmienić na np. dzisiejszą i album będzie pierwszy. Świetne zdjęcia!

idę na balkon z tego wszystkiego...

a no bo musiałam stać przedem do ołtarza, a nie mogli zawiesić kamery w powietrzu :) głos mój, hihihi, tyle było dubli, bo nie umiałam powiedzieć, a Tomek cały czas mi dmuchał mentolem w oko, żeby mi się szkliło, że nie mogłam się skupić borys do dzisiaj jak mnie widzi mówi "szczęśliwy mężczyzna, piękna kobieta.." wyśmiewa się znaczy...

Dzięki laski, a wiecie jak głupio się siebie ogląda? No, uczyłam się12 lat na skrzypcach, mam dyplom szkoły II stopnia (muzyk instrumentalista). ale potem już nie grałam, dopiero po 7 latach w Oficerze, zresztą to był żart scenarzysty, tam też grał mój szef (kierownik produkcji serialu) kamerzystę na ślubie, ale nie było go widać :P