platynowa brunetka

a ja w ogóle olałam obiad i wpierniczam bagietkę z pasztetem...co tam...

Laski, nie wiem jakie krzesełko kupić dla Jagóda....:( te drewniane są fajne, bo mało miejsca zajmują....z kolei te kolumbryny ceratowe wydają się wygodniejsze ...co robić co robić....

Jezu znowu siadła!!!! tym razem tak jak Dmci Igor - na pięty i wywinęła nózie...i oczywiście posiedziała i na bok rymsss Basia gratulejszyn!!! Kochana Ty moja!!!

Dmka gratulacje dla brata

Dzień dobry Dmka i Marta, ja Was czytam! :) ropo wredna zdziro spierd...od naszych dzieciaczków..... Ja też wczoraj ugotowałam zupkę, na którą mój Jagódek się wypiął, więc dzisiaj słoik za karę :) kupiłam kilka nowych cudeniek, jakieś piure z cielęcinką i inne takie, ale zauwazyłam, że np. HIPP dodaje SÓL!! więc zrezygnowałam i wzięłam gerbera, bez soli, bez cukru a też wyglądają smakowicie :) Jagódka znowu dzisiaj siadła sama, posiedziała i się przegibnęła i potężnie rąbnęła główką w puzzle...ufff....a dzisiaj znowu spała całą noc!!!!tzn karmienie było dopiero o 5:00 a zasnęła po 20:00 wczoraj :) a potem spała do 8:15... sorki za chwalenie się, ale się ciesze, że trochę pospałam :)

Ja wolałam Jordana :P

co ja za bzdury piszę.. moja Mała nie zasypia na balkonie oświadczam Amba, ja też oglądam ciągle zdjęcia Jag... idę spać...bo już głupoty gadam, aha Monia dzięki za kołysanki :) buziaki Wam i dobrej nocki :)

Kitek mój strażnik znowu jara na całego...iwęc dooopa..ale nie ukrywam, że ta chwila wieczorem...jak Mała zaśnie...na balkonie....mmmmmmmmmmm

A ja swego czasu kochałam New Kids on the Block... "tonight, tonight"....:o

Migotka ja cie kręce....niezłe ciacho..chociaż mnie pociągają mali i chuderlawi raczej :P

ja wieczorem nie tylko podwąchuję Kitku :)

nic skomplikowanego...ptasie mleczko, miska jagód i miska czereśni....

mi też się Borubar podoba....

Aneczka, ten to akurat Włoch a Hiszpan to był taki operator filmowy....eee nieważne..... idę coś zeżreć.. a Chemic pewnie walczy z Lusiczką....albo stawia namiot :P

Czy któraś z Was pamięta tego piłkarza??? http://www.pilka.pl/index.php?mid=26&show=84 rany jaka ja byłam zakochana w nim...

goooooooooollll kiedyś byłam zakochana w pewnym Hiszpanie....mmmmmmmmm Aneczka, Ty sadystko!!!

:D :D :D

Amba to my rówieśnice...ech 30 -stka...czuję się jak stare dupsko, a wyglądam jak przedszkolak :o

no, mnie tak jak Cat też chyba za ciasno zaszyli, więc generalnie jak się zbliżał to ja z widłami...jak Folik.. gooooooooooolllllll

myślę, że trzeba radykalnie ropo ty wstrętna zdziro wypier.....niczaj od naszych dzieciaczków!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

taaaa...zapas....jedną mielimy i tyle...no ale jeszcze lody i te sprawy...:P

Juana, a może to aklimatyzacja? poza tym zobacz jaka ogoda - duchota i w ogole...Jagodka przez dwa dni po przyjeździe kwękała, ale teraz Jej przeszło.... wspólczuję kochana i trzymaj się.... laski u nas dzisiaj snabbis niet 1)brak hormonów :P 2) brak gumek :P :P

Miki sto lat sto lat

Hej laski :) Basia, dzięki za wczorajsze zdjęcie Majosława z tatą, przesłodkie ! i dobrze że Majek ma ok wyniki! Spinko, wyobraź sobie - odpukać...ściągnęłam avasta, bo ten drugi nie chciał się zainstalować, przeskanowałam, był jeden jakiś wirus, usunęłam i na razie net hula ...odpukać jupiii...dzięki kochana za rady! Jagódka dziiaj sama usiadla!!ale jakoś dziwnie bo z pozycji bocznej...więc nie klasycznie....no i siedziała z podparciem przez kilka minut sobie... poza tym ugotowałam dzisiaj pierwszą zupkę kurczakowo kalafiorowo jarzynowo majerankową ;) zobaczymy co będzie...odgrzebałam blender i tyle :) nie pamiętam co jeszcze, Jagódek zasnął ale na jak długo???? Serewyn do mnie przyjechał i gotujemy...żeberka w glazurze miodowo musztardowej, ziemniaki w plasterkach z piekarnika (osypane papryką) no i sałata lodowa z pomidorami...do tego dipek czosnkowo ogórkowy :P KU CHWALE OJCZYZNY! IDĘ ŻREĆ...

Hej hej Asiu gratuluję nocki, bardzo się cieszę i rozumiem Cię doskonale - Jagódka od już drugą noc budzi się o 5:00 dopiero na żarło!!! i jeszcze potem śpi do 8:00..więc mam czas na snabbisy i inne takie....nawet wczoraj wieczorem obaliłam pół szklanki budweisera hmmmm. Poza tym wspołczuję sytuacji w pracy. Ja ostatnio byłam u siebie i oczywiście mój pokój zajęty i szafka i komputer. Niby mówią że mogę wrócić w każdej chwili, ale smutno mi było, że jakaś pizda siedzi na moim miejscu i się szarogęsi, jak ja tam 5 lat siedziałam.... Oleńko Z bardzo bardzo dziękuję za mailika z informacjami, obejrzałam zdjęcia są przecudowne, a jak ślicznie wyglądacie...muszę siąść i walnąć kilka komentarzy, bo bardzo mi się podobają.. jeśli chodzi o naszych iłkarzy to oni są dla mnie żenua. Kompletne Żenua... Dziewczyny pomocy, mam kłopot z netem. Ta ikonka z prawej strony wskazuje że połączenie jest a mi raz się strony ładują raz nie...co to może być???? Basia . Jak wyniki Majusi??? Jagódka dzisiaj powiedziała chuj....:o Dmka, to CUDOWNIE że oczy ok, odpukujemy zbiorowo w niemalowane!!!! Dorotka gratulacje z powodu napisania pracy w ciężkic warunkach :) No i zapomniałam co jeszcze miałam.. Jagódka ma okres niejedzenia...tzn owoce wciąga nawet cały słój a obiadku ni chu chu.... DZIEWCZYNY POWIEDZCIE O KTÓREJ W DZIEŃ ŚPIĄ WASZE DZIECI I JAK SIĘ TO MA DO SPACERU... wiem, że niedawno o tym gadałyście, ale jakbyście jeszcze raz skrobnęły...kiedy drzemki kiedy spacer.... Hm, jadłyście kiedyś lody Haagen Dazs???Ja właśnie wczoraj zakupiłam na próbę - cholernie drogie toto, ale od raz wpierdzieliłam cały kubeł....:o dobrze, że cena zaporowa, bo nie będę szaleć.. Idę usypiać cycarza...