platynowa brunetka

Dzewczęta współczuję tych alergii, skąd to się bierze cholerstwo??? ja już wpieprzam bez opamiętania czekoladę i po tych kanapkach z lososiem i krewetką też spokój, a czy któraś z was jadła już mandarynki ??? bo ja z cytrusów tylko herbatę z cytrynką :) Chemic, skończyłam na Uniwer. Śl...filozofię i produkcję filmową, zresztą dawno temu bo filozofię 6 lat temu a prod - 4....trochę zwlekałam z obroną :) ja sama miałam takie drewniane krzesełko, dawniej byly takie skladane, że powstawało takie biureczko z krzesełkiem i dziecko mogło sobie rysować - uwielbiałam je :) dobranoc, muszę odespać trochę, chociaż ostatnio Jagód też je co trzy godziny w nocy :) taki czas widocznie przyszedł :)

Kurde dziewczyny, dobry dzień jest dzisiaj :) Jagódka obróciła się z brzuszka na plecy hurrrraaaa i powtórzyła to trzy razy. teraz koniec z leżeniem na brzuszku coś czuję :D Kocham Was :)

Dmka, ja zmniejszam zdjęcia w sposób następujący - otwieram zdjęcie w programie Paint - każdy windows go ma, i w menu Obraz otwieram funkcję rozciągnij/pochyl i tam zmniejszam np do 80 % :)

Ja tylko chciałam się pochwalić, że Jagód jednak podnosi pięknie głowę do siedzenia z pozycji leżącej - dzisiaj pierwszy raz tzn przed chwilą :D warto żyć :) kocham Was i przestańcie mi gratulować, bo nie ma czego :D

Hejka i dzięki za trzymanie kciukasów, przydały się, bo było super, po co się bałam? przecież zawsze lubiłam egzaminy ustne, bo pisemne nie za bardzo ) Dostałam piąteczkę, a mój recenzent powiedział, że z przyjemnością mnie słuchał :D :D Jestem podwójnym magistrem, teraz czas, aby być podwójną mamą :D Najbardziej bałam się tych podróży, Jeden dzień 300 km i następny znowu to samo, Jagódka byłą cudowna, u dziadków tez, dziadek oszalał na Jej punkcie, spała grzecznie, w czasie obrony czekała na mamę pod drzwiami i wszyscy przyszli Ją oglądać, cały dziekanat i Pani dziekan też :D jak ja się cieszę że już mam z głowy :) Dzisiaj ostatni dzień zdjęciowy serialu \"Trzeci oficer\" - jutro bankiet ;) moja siostrzyczka kochana zgodziła się przyjść do Jagódki..za to Beatka ma bankiet z okazji 1000 odcinka Plebani, więc przyniesie mi Tosię w sobotę na noc - transakcja wymienna :) Jeśli chodzi o brzuszek to Jagódka już jest pokonana przeze mnie - po prostu codziennie nie ma zmiłuj kilka razy na brzuszku Ją kłądłam, także w poprzek na kolanach, Zawitkowski pokazywał w swoim poradniku, głowa wyżej pupa niżej, dziecko wtedy leży chętnie - to prawda! no i efekt jest taki że od dwóch tygodni lezy na kanapie, oparta na przedramionkach i głowa wysoko fajnie :) za to nie chce podnosić głowy do siadania z leżenia na plecach. Z półleżącej natomiast sama się rwie z głową.. i też się śmieje na głos - to jest cudowne !!!! próbowała się dzisiaj przekręcić z brzuszka na plecy ale Jej nie wyszło - dupcia za ciężka czy co... Dziewczyny, każdej z osobno przesyłam wielkie i !!!!!!!!!!!!!!!!

no właśnie Chemic, ja też nie umiałam jej włożyć, a bałam się na siłę - co jak co ale trochę wyczucia już mamy prawda? a zkoda, bo śliczne te bluzeczki...

Heloł :D Kłania się październik 2007, nawet nie wiecie jak czekałam na ten topik!!!!!! życzę Wam cudownych maleństw i znalezienia tak wspaniałych przyjaciółek jak dziewczyny z topiku październik 2007!!!!

no, mała śpi a ja dalej walczę z nauką bleee ja na razie już nie noszę w hamalu, bo Jagódka nie chce być ukrytą fasolką a na pionizowanie jeszcze za wcześnie, a półpionowo nie umiem, muszę znaleźć jakieś linki albo instrukcje albo napiszę do Zawitkowskiego :P

Dzień dobry Niezł przeboje Dorotko, dobrze przynajmniej, że złodziei posadzili, ale marna to pociecha, co przeżyłaś to przeżyłaś.. w nocy Jagódka jadła co dwie godziny - jak nigdy :o może to skok rozwojowy 3 miesiąca - akurat jak chciałam zacząc odciagać - a tak, odciągnełam tylko z jednego cyca 80 ml, później już nie próbowałam - po pierwsze zmęczona byłam, po drugie Jagódka wyżarła wszystko :D a dzisiaj nie chciała zasnąć, więc poszłam z Nią na spacer i zasnęła więc wróciłam i siadam do nauki, tylko kawusię sobie przy kompie strzelę :D trochę mi zwisa ta obrona, tylko nie chcę się zbłaźnić za bardzo :) bo wiecie, przeczytałam tą pracę i za bardzo nie kumam o co mi chodziło... to całusy :)

Dorotko, wreszcie jesteś!! Myślałam o Tobie często, tak mi przykro, jak to się mogło stac? ALe najważniejsze, ze dzieci zdrowe!!!! Buuu, Jagódka na noc wypija dwa cyce no i uśpiłam Ją i próbowałam coś odciągnąć, ale nic nie poszło, czy to znaczy że wszystko wypiła???to karmienie z dwóch cyców to ok 50 minut wieczorem, czy to możliwe żeby wysuszyła kielichy do dna? czy ja po prostu mam dziwne cycki jakieś...:( zobaczymy jak mi pójdzie na \"nieużywanym pełnym\" w nocy...

Aneczka, według who do skończenia 6 miesiąca tu jest link http://www.bonamater.waw.pl/karmienie_piersia_warto.php#p3 Monia, tu też dla Ciebie - jak sprawdzić czy się najada - a propos Twoich dylematów czy nie za mało Malutka wciąga Kasieńko, w życiu bym nie pomyslała, że jesteś wyrodną Matką - wręcz przeciwnie, jestes cudowną mamunią, która chce jak najlepiej dla swojej Adulki :) wiem że są różne szkoły podawania żarełka i bardzo dobrze. Ja cały czas zastanawiam się nad tym, co teraz piszą o ekspozycji glutenu, ale to wciąż niejasne i niezbadane, chyba jednak potrzymam się tego, co jest w tym linku.. A jak się odciąga w dzień???? i jak karmicie z jednej piersi naraz czy z dwóch??? ja karmię z jednej ale za półtorej, dwie godziny podaje drugą, więc skąd mam kiedy odciągać?? Dzisiaj odciągnę w nocy z nieużywanego cyca zgodnie z radą Folicum, ale jak w dzień? Sili, ja mam hamalu, chustowe mamy nie nazywają tego chustą, ale jestem ze szkoły Zawitkowskiego ;)

Monia, jeżeli Mała dobrze przybiera to tylko się cieszyć z tego snu! a więc pędź do przychodni i zważ Malutką ;)

aha a propos jedzenie, Kasiu skonsultowałaś z pediatrą podawanie zupki jarzynowej? bo ja słyszałam, że na początek powinno podawać się potrawy jednoskładnikowe - dynię, marcheweczkę lub jabłuszko ale może się mylę, nie wgłębiałam się w temat szczerze mówiąc jeszcze :D

Ja też dzisiaj wypiłam kawkę, żeby się obudzić do nauki, ale się nie obudziłam, bleee:) teraz bawię się z Jagódką, wiecie, ja postaram się jak najdłużej na samym cycku tak jak zalecają niektóre szkoły \"cyckowe\" do 6 miesiąca wystarczy cyc, dlaczego nie, skoro na razie siedzę w domku. potem zobaczymy :) ale dzisiaj pierwsze odciąganie pokarmu i jutro spróbuję podać butelkę, strasznie jestem ciekawa jak to będzie :) u nas dalej wichura.. no to buziak

pzrepraszam, z przyzwyczajenia piszę o córeczce o Ty masz synka przecież...jeszcze raz przepraszam..:)

Dzień dobry Oj Dorotko ja Ci nie pomogę kochana, moja też mało płacze, ale czy np. nie mogłabyś w momencie jak mała zaczyna płakać po prostu wziąć Jej na ręce? wiem, że to taka głupia i oczywista rada, ja mam taki odruch że jak moja zaczyna marudzic to rączki i już.. ...raz mi się zdarzył taki płacz, jak przez przypadek rączkę Jej naciągnęłam, to brzmi okropnie, ale po prostu coś Ją zabolało jak Ją przekładałam i się strasznie zaniosła i w pewnym momencie jakby Ją \"zatkało\" - to złapałam na ręce do pionu i utuliłam szybko no i przeszło... nie wiem co innego można poradzić :( całuję i uczę się dalej :D

Ale ubranko mi się średnio podoba, jakieś takie przesadzone jak dla mnie... Sorki caterinka za krytykę... już teraz się żegnam naprawde ---------------

Jezuuuu, ale fajnie!!!Nataszka nadaje się do schrupania :D Jagódka nigdy tak nie zasnęła, tylko na pleckach...:o na boczku to musiałabym Ją podeprzeć...:) słodkie te zdjątka Dzięki

Właśnie mini electric :) dobre opinie poczytałam, więc zdecydowałam się, zamierzam zamrozić duże ilości na później :) hehehe, mleczarnia miałam iść spać...:)

Czy u Was też taka wichura??? U nas okropnie.. idę spać.... a miałam się uczyć :D całuję Was kochane moje..

To bardzo dobrze, że dużo karmicie w nocy, jak mleko jest najcenniejsze i ma najwięcej kalorii i wartości odzywczych!!

Dzięki Folic, to nie wiedziałam, postaram się mrozić porcje w ilości akuratnej, tak aby nie mieszać. Tzn wszystko to wypróbuję w niedzielę, tak, aby sprawdzić czy Mała chce pic z butli w ogóle.

Folic, to normalnie skok rozwojowy dlatego tyle wcina. Na wiercenie się spróbuj przytrzymanie rączek. Ja byłam zrozpaczona, bo moja tymi rączkami waliła się po głowie - oczywiście "niechcący" i wogóle machała nimi strasznie, a jak Jej zaczęłam przytrzymywać - w takiej pozycji jak śpi tzn do góry, to się od razu uspokajała..:)

Aha, zamówiłam sobie laktator Medeli, jutro tomek odbierze...tylko nie umiem ściągać.. - czy ja karmie w nocy z jednego cyca, to mogę z drugiego "nieużywanego w danej chwili" odciągnąć? bo zazwyczaj jest już "pełen" - co potem z tym mlekiem, mogę je dać do lodówki, a potem mam podgrzać? skoro nie mam podgrzewacza, to jak sprawdzić temperaturę do jakiej podgrzewam? no i jak chcę podać mleko poza domem to mogę nie podgrzewać? no bo jak podgrzać poza domem? - jak podać butlę ? Jag nigdy w życiu nie zbliżyła się do butli, może to już za późno. nie ma butelek w kształcie cyca? :D

Jagódka wieczorem zasypia tak - po cycku Ją noszę do odbicia (muszę, bo inaczej fontanna) no i tak zasypia. no i zasypia koło 20:40 potem pobudka 2-3, ale po ciemku cycka daje i ona je, po czym biorę Ja na siedząco tylko do pinu i po beknięciu natychmiast kładę, jak się wierci to wiecie co robię??przytrzymuję Jej rączki - to działa genialnie, natychmiast zasypia, no i następna pobudka koło 5-6 ale też cyc i śpimy dalej do 8:00, 8:30. w sumie śpi 12 godzin minus dwa razy po 20 minut na karmienia..