Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

platynowa brunetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez platynowa brunetka

  1. aha,ja ubieram body i rajtuzki lub spodenki, u mnie też ciepło, jak body jest z krótkim to wtedy na to kaftanik lub koszulkę uwielbiam rajtuzki :)
  2. Ja już jedną obronę przeżyłam, tylko wtedy byłam normalnie zaraz po studiach, na bieżąco, no i normalnie mogłam się przygotować...a teraz???Tomek ma pracującą sobotę i niedzielę, więc Jagódka spędzi dwa dni ze smoczkiem w buzi...:( no bo jak sie uczyć??Załamka... wiadomo, że mnie nikt nie udupi, ale cokolwiek powiedzieć warto...:o Caterina a zrób zdjęcie Nataszce jak śpi na boczku, bo ja nie wiem, jak tą Moją na boczku układać...nie umiem ..:(
  3. Caterina, a Nataszka spała w rożku albo w otulaczku czy jak to się nazywa? Bo mi się wydaje, że może to o to chodzi. Jagódka nigdy w życiu nie wylądowała w rożku bo jakiś gówniany kupiłam i mi z niego "wypadała", więc spała sobie swobodnie i dzięki temu rozkraczała się...aha, a na boczku to kompletnie nie wiem, jak ma dziecko spać????Moja nie umie, tzn od razu ląduje na pleckach, jakaś wąska jest chyba :(
  4. Caterina poleciałam do sypialni zobaczyć jak śpi - normalnie żaba, praktycznie kolana dotykają podłoża, albo prawie dotykają, śmiesznie to wygląda :D dostałam pytanie od recenzenta \"pozycjonowanie jako narzędzie marketingowe w internecie\" - kompletnie nie związanie z moją pracą :o ile można o tym gadać???? a pani dziekan powiedziała, że mam przygotować 4 ustawy plus pytanie z pracy...:o kiedy mam się uczyć?????? buuuu
  5. a propos tych bluzeczek odcinanych pod biustem też kupiłam jedną, zapinaną pod szyjką, ale jakoś boję się ją przez glowę przelożyć Jagódce...a jak u Ciebie??
  6. aha i też już od półtora miesiąca Jag nosi spodenki i body, a śpiochy to do ...spania ;)
  7. Mi też się strasznie tam ciuszki podobają, ale szkoda kasy normalnie, już od kilku tygodni ostrzyłam sobie zęby na przeceny :) przed chwilą ubrałam Jagódkę w nową bluzeczkę (przeceniona z 65 na 15!!!) - prawie się popłakałam :D słoneczko moje kochane.... Basia, nie martw się gorączką, 38 to jeszcze nie tak źle, u nas na szkole mówili, żeby czopek dać od 38,5 wzwyż, ale jak się ma męczyć to wiadomo, nie ma co...ucałuj kotuńka od nas :) a w ogóle to
  8. Dziołchy, odwiedziłam Zarę, kurde, ale wyszłam z tamtąd z wypiekami na twarzy, kupiłam kilka rzeczy Jagódce, pięknych..sukieneczkę dżinsową, bluzeczki mniam mniam..... no muszę się uczyć ...rany boskie nic jeszcze nie umiem, za to mam sukienkę na obronę..:) Basia słonko, u mnie woczraj była taka afera na całego, że Wy z Rafciem to pewnie nic...wylała się cała żółć...uch, no i na chwilę spokój..:) wiecie, boję się tej podróży..w poniedziałek do katowic a we wtorek z powrotem...:( Mojaspinko, co tak mało i rzadko ostatnio???? :D ja też Was kocham..
  9. A co zazdrościsz...lalo ?? :D siedzę dzisiaj na neciku i uczę się ustaw na pamięć, więc będę monitorować topik !! :D czesć Skorpionka, nice to see you :)
  10. No dziewczyny, nie sądziłam ze taka odrobina szampana potrafi tak dać czadu..no jak się tak długo nie piło...nawet na sylwestra piłam ten dla dzieci :D mam kaca. A Jagódka dzisiaj w nocy pierwszy raz budziła się trzy razy na karmienie...ale wczoraj w ogóle przez cały dzień nie mogła spać, byla jakaś niespokojna, może to ta szczepionka? za chwilę pokłócę się z Tomkiem znowu...wrrrrr Aneczko, niedługo urodzinki :) wczoraj wszyscy mnie pytali, kiedy wrócę do pracy :) strasznie to miłe. może wrócę na lato, pan Andrzej będzie robił nowy film i chyba się skuszę :) w ogóle to mam doła w związku z tą obroną, muszę zadzwonić do recenzenta i wydębić pytanie :D a kobitka w dziekanacie mnie ostrzegła, zebym \"pamiętała o odpowiednim ubiorze\" bo pan profesor jest na to uczulony i zwraca uwagę :o co to znaczy???? całusy wielkie laseczki kochane
  11. Uuuuu, wróciłam z impry, udało mi się uśpić Jagódkę o 20:30 i dojechaliśmy z Tomkiem punkt 21:00, wypiłam 2,5 kieliszka szampana (miałam na uwadze, ze karmię dopiero za 5 godzin) i zjadłam ze 20 kanapeczek, to będzie rewolucja jutro, bo i krewetki i łosoś...hm..i pociągnełam jedengo maszka papierosowego fuuuuuujjjjj... jestem troszkę wstawiona i idę do mojej Didulki która słodko śpi :) pierwsze moje wyjście ...ij już wróciłam ululana :D :D do jutra laski
  12. Dzień doberek :) Ja też z całęgo serca dziękuję Katynce, że pozwoliła mi poznać takie super laski Kasiu :) Kupiłam przez internet książkę \"Warto karmić piersią - w ogóle zauważyłam u siebie niepokojące symptomy pierdolca na punkcie karmienia piersią. Kiedyś Tomek puścił parę na temat herbatek, to jak go objechałam z góry na dół że tylko cycek i już!!! a w ogóle to założyłam Mu konto na nk - hahaha i tylko ja mam do niego dostęp :) a piszą do niego np \"koleżanki\". Dobrze, że mój chłop nie kuma netu. Oczywiście on wie o całej sytuacji - aż taka wredna nie jestem :D
  13. O Jezuuu ja już nie mogłam u ortopedy jak Jej wykręcał te nózie...:o chyba wejdę na forum gazety, może coś znajdę. Dzięki Ziarnko :)
  14. Caterinka coś masz z suwaczkiem ;) zapomniałam powiedzieć, że idę z Małą do neurologa, bo dostała te 6 punktów w pierwszej minucie, więc podobno standardowa procedura. Ale trochę dygam, wiecie jak wygląda taka wizyta???? nie widzę ostatnich postów :(
  15. Dzięki laski :) naprawde się cieszę, jutro mamy spotkanie ekipy u mnie w firmię, idziemy z Tomeczkiem, spotkam się z ludźmi, cieszę się :) Moja też ma nierówne dziąsełka :) śmiesznie to wygląda :)
  16. MAMY NOMINACJĘ DO OSCARA Zadzwonili do mnie z firmy, że otwierają szampana ;) Ale super....
  17. coś się pierniczy znowu kafe
  18. Jutro minie rok, jak Katynka pozwoliła nam się wszystkim poznać....
  19. Dzień doberek, my po szczepieniach, druga dawka Pentaximu, Jagodka spi, nawet nie płakała za bardzo, tylko chwileczkę. Wazy 5250, więc całkiem nieźle, najniższą miała 2730, mój Malutek kochany. Balbinko i Dmko cieszę sie, ze Wasze dzieciaczki zdrowe, Dmko, wierzę że ta wstrętna torbiel się wchłonie, a kysz, a kysz.. :) może później wpadnę, tymczasem buźka i całus dla Wszystkich
  20. No to pięknie. Zadzwonili z dziekanatu że mam termin obrony 29 stycznia :( :( :( a miało być do połowy marca, ale nie ma mojego recenzenta więc ostatni dzwon.. buuuuu muszę do katowic z Małą jechać, 300 kilosów samochodem, na dodatek jestem nieprzygotowana kompletnie...
  21. MONIA!!!! Życzę Ci przede wszystkim zdrowia! Bo ono jest najważniejsze. Oczywiście zdrówka dla całej rodzinki! Ale i spełnienia marzeń i szczęścia, pociechy z córeczek i z męża! No i spotkania z koleżankami z kafe!
  22. Katynko często o Tobie myślę, zwłaszcza teraz, jak zbliża się rocznica założenia naszego topiku...życzę Ci z całego serca spełnienia marzeń - Tobie i Twojemu męzowi!!!! ------------ u mnie weekend nawet ok, nawet się za bardzo nie kłóciliśmy, wręcz przeciwnie wczoraj wieczorem ;) aha, wprowadziłam do diety kakao (takie do picia) i duże ilości czekolady. Już nie mogłam wytrzymać. Podjadałam od półtora tygodnia, ale wczoraj zeżarłam cały dzwonek z czekolady Lindta sporej wielkości :) nie mówiąc o pieczonych żeberkach mniamm...zobaczymy, na razie wszystko ok, nawet kupa była piękna rano. jutro idziemy na szczepienia a ja drżę o przyrosty, czy będą ok... dziewczyny, trzymajcie kciuki za KATYŃ, bardzo Was proszę, jutro ogłaszają nominacje, tzn pewnie dowiemy się pojutrze...
  23. Hejka :) no, Aga bardzo łądnie wyglądacie Ty, Łucja i chusta :) Dla mnie chusta to czarna magia a także wciąż nie jestem przekonana co do idei pionizowania dziecka niemal od urodzenia, ale każdy ma swoje przemyślenia na ten temat, w każdym razie wyglądacie SUPER :) któraś z Was pytała, jak ja wytrzymuję że Jagódka mi wisi tak często na cycu, ano już wyjaśniam. Generalnie dla mnie teoria że dziecko \"piersiowe\" jest głodne co 3 godziny (m.in Tracy Hogg)mocno mija się z prawdą. Ok, może i jest ma ochotę na solidny posiłek co trzy godziny, ale co z piciem???przecież niekiedy maleństwo ma ochotę się jedynie napić, więc mleczko akurat czeka w cycu, poza tym, czy my sami jemy tylko i wyłącznie wtedy kiedy jesteśmy głodni? nie, mamy ochotę na \"przegryzkę\", batonika, kawałek serka, jesteśmy smutni, przygnębieni, czytamy książkę no i jemy, jemy, jemy. Małe dziecko też nie zawsze ssie cyca jak jest typowo głodne. Jak już jest sucha, bawić się nie chce, lezeć nie chce i kwęka to wiem, że chce się przytulic do mojego cycora, mogę Jej dać smoka, ale po co, skoro cyc jest w pogotowiu? Ot i cała tajemnica, tak sobie żyjemy razem, jestem od Małej uzależniona, może jak strasznie zapragnę wyjścia gdzieś to zostawię Tomkowi smoczka i już, ale na razie używam go wciąż w newralgicznych sytuacjach, gdyz...jest cyc...:) sorki za monolog długi i nudny jak flaki...:) jakoś tak mnie naszło, aha, idę dać cyca, bo słyszę kwęk.. całusy i miłego piątku.
  24. Ja tylko szybciutko Chemical super że jesteś ------------------- Dziołchy, Igorek Dmki w szpitalu, ma zapalenie dróg moczowych i tą torbiel, Dmka z Nim, wczoraj wieczorem przysłała smutnego eska, tak mi Ich żal, podobno szpital przepełniony i zaproponowali Anecie krzesło na noc :o Piszcie eski do Anety, bo na pewno potrzebuje wsparcia... całusy, potem się odezwę..
  25. no a jak Miko zacznie płakać jak Cię nie ma???a ma sucho, nie chce się bawić itd??
×