platynowa brunetka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez platynowa brunetka
-
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasiu, witaj....tak nam Ciebie brakowało no i wreszcie powiało tym Twoim dobrym radosnym duszkiem. dziewczyny mówią prawdę, Adulka przepiękna!!!! serdeczne gratulacje. ja też wierzę, że Bóg nie daje nam nic ponad nasze siły... Dorotka, nie zamartwiaj się, wiem, że masz ciężko, ale masz dzieciaki, tylko jak Ty do szpitala dojedziesz? Taksówką? Trzymaj się ciepło i uważaj na siebie.. Folic i co teraz z tymi krostkami?????? ja bym na przykłąd nie wiedziała. uwaga: wyszłam dzisiaj z pracy o 15:40!!!! i położyłąm się spać. sukces. i niesttey przełożyłam obronę pracy. Okazało się, ze recenzent może jednak najwcześniej 11, a dla mnie to już za duże ryzyko, zwłaszcza po wczorajszym :o więc będę się bronić z Jagódką w ramionach, mam czas 6 miesięcy, więc luzik :D trochę mi ulżyło... całuję Was wszystkie mocno!!! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mówili na szkole, zeby najpierw sprawdzić, bo gdyby to były TE skurcze, to po kąpieli by nie przeszły..... Kasia W dzisiaj wychodzi do domciu, pewnie dzisiaj dostaniemy zdjęcia Adulki -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzień dobry Właściwie to myślałam wczoraj, ze juz dzisiaj będę wam eski pisała ze szpitala z Jagódką w ramionach wczoraj od 21:30 do 00:00 - skurcze co 4,5,6 minut, każdy trwający 50 sek, jak w ksiażce, myślałam, ze padnę trupem, właściwie nie wiem, czemu w szpitalu nie wylądowaliśmy, ale wypróbowałam te \"sposoby\" - po nospach nie przeszło, ale w ciepłej kąpieli się złagodziły i \"rozeszły\" wiec to były przepowiadające...ale jakie!!!! na dodatek zadzwonił recenzent i mówi, że obrona najwczesniej 11, więc podziękowałam. Teraz jak mam pracę złożoną i przyjętą, mam 6 miesięcy na obronę, więc pojadę w styczniu z Jagodą i na spokojnie się obronię. jutro przyjdę ostatni dzień do pracy. Dostałam niezły znak na opamiętanie. naprawdę nie znamy dnia ani godziny :o -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
na mojego to mało co działa....kiedyś go w kostkę kopnęłam ale niewiele dało...zresztą nie chcę uciekać się do rękoczynów, bo nie wiadomo, jak by się to skończyło... ok, jeszcze czwartek, piątek, sobota i koniec.... zaraz wychodzę z pracy. Przeginam pałe... -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nie, nie trzeba skierowań teraz, idziesz i rodzisz gdzie chcesz....pytanie tylko, czy będą miejsca, bo jak nie będzie to mogą nie przyjąć i musisz jechać do innego. Mojaspinko, co Ty tu robisz....:o spójrz na swój suwak.... Caterina, ja to znowu jestem total pieniaczem, ale nie uwaam, żeby to była MOJA wina. To on jest niepozbierany, niezorganizowany, ja mu muszę ciągle o czymś przypominać, a jeśli chodzi o gubienie rzeczy...hm.....ostatnio dostał z banku pin do nowej karty i zgubił go...więc nie moze korzystać z karty, poza tym zgubił informacje w urzędu miasta o przeniesieniu działalności gospodarczej, no po prostu straszny.....masakra, jak tak można, niedługo głowę zgubi.... dwa dni temu pożarliśmy się tak, że płakałam jak idiotka przez godzinę. widzę oczywiscie swoją winę, ale wiecie co jest śmieszne??? zapytałam go post factum, czy może widzi w naszych kłótniach jakąś swoją winę, a on na to że NIE. jest to tylko moaj wina...posunęłam się dalej i zapytałam, czy widzi jakieś wady w swoim charakterze ...odpowiedział, że widzi jedną ...szybko sie denerwuje...i to wszystko ...myślałam, że padnę trupem....:o żeby było śmiesznie : mój recenzent, kórego nie znam, nazywa się Dzieciuchowicz :) i jest synem ginekologa...więc myślę ze będzie miał dla mnie sporo zrozumienia :D -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dmka, ja też myślę, że to spadek odporności, ja zawsze miałam odporność na poziomie zerowym...:( poza tym słodycze - o tak!!!!!! właściwie mogłabym tylko jeść słodycze, z warzywami marnie - nigdy nie lubiłam....fuuujjjj no i żelazo mi teraz spadło w ostatnich badaniach, katar straszny...bida z nędzą...powiedziała, zeby tylko do porodu się wyleczyc...hmmm -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzeń dobry ponownie, przepraszam, że zniknęłam...:) badanie - wymaz to badanie obowiązkowe w ciąży, żeby sprawdzić, czy nie ma groźnej bakterii dla dziecka - \"wynik posiewu z przedsionka pochwy i odbytu w kierunku Streptoccocus agalactiae \" - pełna nazwa badania oczywiście przy okazji sprawdzają, czy nie ma czegoś jeszcze, większość kobiet coś tam ma no i mi się trafiło, zresztą to w miarę norma podobno, więc nie mam się czym martwić. Na szczęście tamtej bakterii nie mam właściwie tak to bym nie wiedziała o niczym, bo żadnych objawów nie mam...generalnie większość współzyjących kobit coś tam na wymazie ma... strasznie mam dużo roboty dzisiaj i całuję Was mocno, nie martwcie się grzybkami :) dostałam jakieś coś o wykupienia w aptece, ale to gener -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka, u mnie wszystko gro i tyko.... szyjka miękka ale rozwarcia brak...:) mogę jechać się bronić, ale na wszelki wypadek obczaję szpital w katowicach - może ten, gdzie balbinka rodziła... na katar mogę nawet wziąć otrivin... i wyszły mi grzybki w wymazie...:) :( ale to podobno nic takiego dziwnego.... -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka ja wyjątkowo z domu, bo o 10:30 mam wizytę, ciekawe co mi powie, może ja mam jakieś rozwarcie??? ale generalnie skurczy brak...musi mi powiedzieć, czy w poniedziałek mogę się wybrać w podróż do katowic czy nie :( z wieści na froncie: łukasz wynajął to mieszkanie (tzn rodzice mu wynajęli) ale ono zwalnia się koło 15 paździa :D mam nadzieję że urodzę koło 12 i go wypłoszę :D nadal mam straszliwy katar :( poza tym jeszcze tylko do CZTERY DNI PRACY!!!!! JUHUUUUUU A Mojaspinka może na porodówce?????? -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Balbinko !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! serdeczne gratulacje.... szok -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
piękne zdjęcia...takie wzruszające i niesamowite... aż mi sie tak dziwnie \"na zołądku\" zrobiło... kurcze, jak się uda, to na poniedziałek zorganizują mi obronę...brrr...strasznie się boję, jutro idę do ginki, zobaczymy co powie, jak mam coś rozwarte to rezygnuję, bronię za dwa miechy. Swojądrogą urodzic w Intercity to jest coś :D -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Asia Sz [ wielkie gratulacje!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Netka, u mnie w szpitalu każą przyjechać DO SZEŚCIU GODZIN po odejściu wód, jeżeli są czyste. W innych warszawskich szpitalach - najpoźniej do czterech godzin. Pamiętaj, że nie zawsze wystąpią skurcze po odejściu wód, więc niekiedy muszą prowokować poród. oczywiscie, jeżeli czujesz, ŻE TO JUŻ - np. masz też od razu w miarę regularne skurcze, to nie ma się co katować tylko do szpitala marsz... myślę, że oni chcą, aby kobieta przez pierwszą fazę porodu, która potraqfi być naprawdę długa, pozostała w miejscu, które zna i lubi - dlatego u mnie na szkole rodzenia zalecają na początku - czyli np. jak skurcze są co godzInę - seks, kieliszek czerwonego wina, kąpiel - żeby sprawdzic, czy to faktycznie skurcze porodowe no i ogólnie relaks.. to teoria a w praktyce - jak mi wyleciała mała grudeczka śluzu i pomyślałam, ze to moze ten czip, to wpadłam w taką panikę, że już widzę, co będzie jak dostanę skurczy albo mi wody odejdą ha. mysle, ze jeszcze pierwsza kropla nie spłynie, a ja już będę warować u drzwi szpitala :D -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no, już w domu...ufff..... podobno radomiu zabrakło lekarzy i wszyscy jeżdża do wawy do szpitali...ale chyba to nie dotyczy porodówek...no bez przesady, jechać 110 km na poród... w każdym razie nie jest lekko... też bym wcięła fryty.....mniam mniam -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja nie chcę się nastawiać, tylko statystycznie - skoro na razie same króciutkie porody, to na kooś muszą trafić te długaśne...i coś czuję, że to ja będę :( -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Na razie same ekspresowe porody :) coś czuję, że na mnie czeka ten legendarny 20 godzinny :o :D -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja też dostałam. :) i drugi \"kochana, czuję się, jak bym złapała Pana Boga za nogi, urodzić dziecko to cud nad cudami. Teraz siedzę i nie spuszczam z Niej oka. Tak Ją kocham mocno\" piękne........................... -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ale super.....................wreszcie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Caterina - ja nie chcę nic mówić, ale Ty też zaraz bedziesz na porodówce :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
jeszcze tydzień caterinka :) za tydzień będę wolna...:) Netka dzięki za troskę, mam taki katar że mam nos jak bulwa ...:( wysłałam dzisiaj upsem pracę magisterską do dziekanatu :) no, ciekawe kiedy obronka :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Folic, dzięki za opis...:) cieszę się strasznie, że mówisz to co mówisz, a własciwie piszesz :D dzieki za to -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Chemical, proszę Cie nie martw się, tylko ufaj lekarzom..! daj znaka jak będziesz wiedziała co i jak! my tu cały czas myślimy o Tobie -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hejka, pozdrowienia od Małej Baski, siedzi i remontuje biedactwo, jak wpadnie do taty do siądzie na chwilę na kafe :) -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no właśnie, ja tam nie narzekam na brak śluzu ....:D -
RODZIMY W PAźDZIERNIKU 2007
platynowa brunetka odpisał katynka na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O Jezuuuuuuuuuuuu Asia, trzymam kciukasy... Asia miała termin na 10 paździa...hm...