Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

platynowa brunetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez platynowa brunetka

  1. No kochana, to jak na moje oko to dzisiaj trafisz na porodówe...s-czip plus sraczka to już coś :D Karolcia - Ty też sie szykuj, chociaż jeżeli takie nieregularne to moze jednak przepowiadające?? u nas znowu piękne słoneczko...no i ostatni tydzień w pracy :D całuję Was mocno i życzę pięknych dzionków :)
  2. Ha! ja wieki nie widzialam takiej maszynki z wyminnymi żyletkami....chyba bym nie pozwoliła sięnawet zbliżyć takiej...co z tego, że żyletkę wymienisz....a fuuujjjj... u mnie podgalają tylko przed samym nacięciem jeżeli jst konieczność...ale ja chyba tomka poproszę, żeby mnie ogolił, bo generalnie bardzo to lubię :D też idę spać.....dzięki wielkie za wszystkie odpowiedzi na temat bibliografii, tak jak myślałam, każda inaczej :D jutro ostatni poniedziałek w pracy....trochę mi się skróciło, ostatni dzień zdjeciowy mamy w sobotę, więc...wygląda na to, że jeszcze 6 dni...... z ednej strony się cieszę że już skońćzę pracę, a z drugiej...zaczynam się bać....muszę szybko urodzić, bo oszaleję w domu..... idę bo Tomek gotuje parówki :D całusy wielkie, Mala znowu się nie odzywa, dostaniesz kopa!!! Baśka!!!
  3. Folic wreszcie jesteś! i to z takimi fajnymi wieściami! wielce to pocieszające co piszesz :D i synuś taki słodki....maluteńki....:) Jak będziesz mogła już normalnie półdupkami przysiąść, to opisz poród :P - te wszystkie miłe szczegóły, których się wszystkie obawiamy i obawiałyśmy.. lewatywki, nacinanko...:) byłam u Tośki, ale ona kochana...uwielbiam ją, moglabym zjeść żywcem...a teraz dalej poprawiam pracę i też mnie dupa boli...
  4. Dzięki kochane bardzo za odpowiedź... a jak z bibliografią...czy grupujecie jakoś...osobno akty prawne osobno czasoposma, osobno książki, czy alfabetycznie jedno pod drugim ???????????????????? Aneczka jutro wychodzi do domciu \"jeżeli mały nie zżółknie\" :) a dzisiaj w nocy były płacze i kwękania...:) może Szymuś po szczepionce biedny nie mógł się pozbierać :(
  5. no fajnie, zrobiłaś nam wczoraj niezłą atrakcję...nieomal odliczanie :D
  6. Hejka... ja na posterunku, ale biorę się za poprawianie pracy, Tomek śpi : dzisiaj idę do Tosi na urodzinki - czwarte:) która ostatnio broniła pracy?? ja broniłam pięć lat temu i od tej pory się wieeele zmieniło (pani w dziekanacie mnie uświadomiła) a promotorka też. ale nie pamiętam jak to się robi...cytaty nie wkłąda się w cudzysłów, tylko pisze kursywą, tak???? bo tak mi powiedziała, no i muszę wszystko zmienić.... a przypis to już w ogóle nie wiem...każdy mówi co innego a moja promoto w ogóle co innego :o
  7. ja się już żegnam, całusy wielkie, plecory mnie bolą, ciekawe jak tam Mojaspinka ;) na pewno sie zamelduje ze spokojem jak bedzie jechała na porodówe...:) dobranoc
  8. ok.. właśnie kupiłam na allegro a co tam :) http://www.allegro.pl/item245884475_termometr_microlife_pomiar_na_czole_1sekunda_hit_.html zobaczymy, może nie będzie zły.... ja też chyba wolę na czole niż w pupie albo pod pachą..:)
  9. i te na czółko są dobre? dasz jakiegoś linka??? p.s. w zestawie z nożyczkami do paznokci i obcinaczem był pilnik do paznokci dla Dzidka :D
  10. Karolcia, wspólczuję, ja tydzieńtemu miałam takie total zatrucie z nocnym rzyganiem, niestety, niekiedy nie potrafię się pohamować z jedzeniem świństw.. idę się myć....
  11. Ha!!! więc jednak...mnie też podczas skurczu bije serce mocno i łapie mnie jakby taki lekki atak paniki ! czyli to było to Wróciłam ze sklepu i jestem wściekła, bo byłam w mothercare...i nakupiłam....trudno, będę niedojadać....:o ale tam są przepiękne rzeczy....kupiłam śpiworek i różne bodziaki i pajacyki, których mi brakowało... nie kupiłam termometru do ciałka...nie wiem jaki kupić :o
  12. No właśnie, ja też bym chciała wiedzieć jak wygląda taki skurcz.... słyszałam, że trwa ok. minuty...? ja miałam coś takiego pół godziny temu, ale zwaliłam to na karb tego prasowania i ciągłęgo schylania i łyknęłam sobie no spę :D poza tym zjadłam naleśniki z dżemem a potem bigos :P a Folic dzisiaj wychodzi do domciu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jadę na resztę zakupów, mam nadzieję że o niczym nie zapomnę. Jak wróce to mam nadzieję że Mojaspinko będziesz już na porodówce!!!
  13. Jagoda na 39 miejscu :) a najlepsze na końcu .....Zara :o
  14. ale maciupeńki Szymuś :) śliczności... Caterina ja też ciągle się kłócę, wkurza mnie ten chłop niemiłosiernie, co z tego że przeprasza, ja bym wolała, zeby najpierw pomyślał, zanim coś zrobi albo powie, a nie potem przepraszał...jest nieodpowiedzialny, ale ja postanowiłam, że olewam wszystko i niech on teraz sobie radzi i decyduje i organizuje. niech będzie tą głową domu.... skończyłam prasowanie i doszłam do smutnego wniosku, że brakuje mi dużo ciuchów dla dziecka ;( idę smażyć naleśniki bo mam tylko mleko, jajko i mąkę w domu :) i dżem :D
  15. Spinko - Ty się najpierw spakuj a potem idź sprzątać !!!!!!!!!!!!! :P
  16. Spineczko, no ja tak myśle, że teraz Ty. tzn myślałam, że może Sili, ale widzę, że jeszcze ten Jej gitarzysta musi ten koncert zagrać a potem dopiero porodówka.... a Twój z kolei na desce... ja troszke się zdrzemnęłam... jeśli chodzi o ślub to my chcemy, zresztą już zaręczyny były dwa i pół roku temu i nic...nie ma kasy ani czasu...ale w przyszłym roku to już Jagód będzie naszym świadkiem... jeśli chodzi o pogodę, to miałam na myśłi to czyściutkie błękitne niebo nade mną...u was takiego nie ma???? biorę się za prasowanko. Spink, melduj na bieżąco, ale fajnie...taki poród \"live\" :D
  17. ha! no właśnie! z tego co wiem, to w Kaliszu nie ma zbyt dużo szpitali! czy u Was też taki piękny dzień?
  18. U Kasi ciśnienie unormowane, tylko niewyspana, bo nie mogła w nocy spać :( ale najważniejsze, że wszystko ok!!!! Chemical
  19. Gratulacje dla Aneczki!!!!!! ale super poród!! mam dzisiaj parcie na macierzyństwp - chcę przytulic Jagódkę :D
  20. Hejka Kasieńka na pewno wróci z Adulką, wierzę w to mocno!!! Madzia, z tą dietą po wycieciu woreczka to jest różnie...tak jak mówiłam, mój Tomek miał rok temu, ale po półtora miesiaca od laparo już rąbał wszystko co mu pod nos podstawiono, oczywiscie na początku mu zupki gotowałam, ale teraz naprawdę je wszystko. no, za dużo alkoholu nie pije, ale on nigdy nie pił. Także, nie martw się kochana! w dietę kwaśniewskiego jakoś trudno mi uwierzyć, mimo że moi rodzice chyba z 10 lat temu wpadli w szał i włąśnie ją stosowali (mama na przykład piekła tort z 30 jaj i masła ale bez cukru - ohyda), no i faktycznie chudli ale potem przerwali.. ciekawe jak Aneczka :D myślę ze kilka dziewczyn z tabelki już chyba o nas zapomniało dokumentnie :( myślałam, że będę miała \"luźniejszy\" weekend ale dupa...cała praca do poprawki plus zaplanowane prasowanie....uch....no i muszę ugotować obiad z niczego, bo nic nie ma w domu. chyba naleśniki to będą i już!!! coś czuję że niedługo na kafe zostaniemy my - październikowe ostatki :) tzn z terminem na ok. 20 :D
  21. Sili - masz super suwaczek ;) faktycznie puchy...dzisiaj przyszły moje koszule z allegro - zamówiłam eski i te eski okazały się jak płachty od namiotu...to jakie są emki albo elki ? :o ciekawe co u Aneczki Witam nowe koleżanki :) u nas megadeszcz...przeszłam dwa metry i wody było po kostki....dobrze że już w domku....
  22. boję sie, że sie nie uda...:( ale jak potem???? z Dzidkiem przy cycu do Katowic???
  23. ja też o huśtawce nie myślę, raczej o huśtawce nastrojów.. już postanowiłam - wyślę kurierską i mama mi zaniesie na wydział. i tak będę musiała się zjawić na obronę - pewnie koło 10 paździa...jezuuuuuuuuuuuuuuuu
  24. kurde, przycisnęłam dziekanat, mam drobne poprawki i muszę złożyć pracę w poniedziałek... jezu, jazda do katowic mnie czeka znowu....:( i to nie ostatnia...to jest jakieś chore. Do kiedy mozna podróżować????
  25. Dmka, za to teraz wyskoczyło Ci dwa razy :D
×