Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

platynowa brunetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez platynowa brunetka

  1. Dzień dobry :) Laski, a ja widzę wszystko :) może już naprawili?
  2. Dzień dobry Czy u Was też już jest jesień pełną gębą w sensie temperatury? Bo mnie to tak wypiździło jak szłam do pracy. Fajnie macie z ciążami, ale ja wpadłam w rytm pracy no i dzisiaj szłam z uśmiechniętą gębą, witałam się z koleżankami i kolegami i dziękowałam w duchu, że jednak zdecydowałam się wrócić.. więc ciąża...taaak, ale nie wcześniej niż na koniec przyszłego roku :) Aniołku, odezwij się!! Co tam u Was chorowitki!
  3. Dzień dobry Dla Szymcia spóźnione ale szczere buziaczki urodzinowe. Ale duuuży chłopczyk :) Ale super z tymi ciążami macie :) u nas leje :) ale humor dopisuje, odpukać :) skarżepyto, moja córka śpi, też koło 12:00 pada, różnie jest, około półtorej godziny śpi :) Bogu dzięki ;)
  4. Dzień dobry Luxorku, co za nowina cudowna!!!!!! Gratulacje!!!!! Monia, super nowiny, aż mi łzy stanęły w oczach jak napisałaś, że Julcia się pakowała i śmiała na głos :) Aniołku, jeszcze czekam na dobre wieści od Ciebie! Biedactwo Emilka, na pewno Ją bolało strasznie, biedne dziecko :( U nas ok, wszystko w miarę dobrze :) od tygodnia zużycie pieluch zero, w nocy sucho, z gołym dupskiem śpi :) zdrowa, wesoła i mądra. Ja pracuję i cieszę się z tego :) pogoda przecudowna, złota polska jesień :) nadal nie mam klucza od skrzynki, Kasiu, co tam jest?????????
  5. KasiuW zgubiłam kluczyk od skrzynki :(:(:(:(
  6. Ambaa :( jak Ci można pomóc? Nueva, 10-11 to nie wiem, bo już mój Tomek wróci, najbliższe dwa weekendy jestem sama, z tym, że w niedzielę idę na urodzinki do TOsi a w przyszły weekend jadę chyba wreszcie do katowic. Zobaczymy, jeszcze kupa czasu :)
  7. Monia życzę zdrówka i trzymam kciuki!!! Basia Nueva, ja jestem chętna na spotkanko, tylko wiesz, ja wróciłam do pracy :) to tylko w weekend wchodzi w grę, może w sobotę popołudniu (cobym zdążyła posprzątać na przykład ;) )
  8. Haj :) Monia, ale straszne z tymi choróbskami i z tym, że Julcia płakała jak szła do żłobka, aż mi się smutno zrobiło :( bo u nas już na szczęście lepiej ufff, Jagódka robi mi ładnie papapapa i się uśmiecha :) ja pracuję pełną parą już i jestem zasmarkana i zagrypiona, 38 wczoraj, a ja nigdy gorączki nie mam. Spinko, gratuluję pracy :) Bziczku, życzę, abyś znalazła fajną pracę :) a w czym robisz? ;)
  9. Dzień dobry Diamencik, to było chyba moje przedszkole, jak bylam mała to chodziłam do takiego jednego, gdzie panie właśnie tak ułatwiały sobie życie :) Mama mnie szybko stamtąd zabrała :) Moniaa wyobrażam sobie, jaką ulgę czujesz, że Julcia się zaklimatyzowała tak szybko :) U nas odpukać ok :) nie ma rano płaczu, tylko uśmiech i wita panią Basię uściskiem :) i mówi mi papa :) czyli tak, jak sobie wymarzyłam. No i odpukać - tak jak u Cat - idzie jedna pielucha na noc, a i tak jest rano sucha. Tak strasznie się cieszę, bo już mi było z tym źle, że tyle dzieci robi na nocnik a moja ni w ząb. I poszło błyskawicznie, woła, robi, nawet na dworze woła i sika pod krzaczek :D moja teściowa jest bardzo chora :(:(:( i to jest okropne. Aneczko, spóźnione całusy dla Córeczki :) ale duża panna, no, no... zielona budka pewnie stara się o potomka :P Ambaa, mam nadzieję, że dzisiaj jakieś dobre wiadomości od Ciebie będą. Chyba jakiś strasznie parszywy wirus się Was uczepił....
  10. Monia, ja trzymam kciuki :) dzień dobry w ogóle :)
  11. Hej hej :) Moja córa dzisiaj pobiła rekord, zaczęła się wiercić o 6:00 już, a o 7:00 to już koniec, koniecznie wstać z łóżka :( gdzie te czasy, kiedy spała do 8:00 albo do 8:30???? Lux, porwali mnie a ja potem świnia się nie odezwałam, ale dali mi upierdliwą robotę i pochłonięta byłam :D wczoraj byłam w sklepie i chciałam kupić Jagódowi buty na jesień i widzę: o, super, chicco, bardzo elastyczne, świetne, na dodatek przecenione z 189 na 99, przymierzam, ideał, więc proszę o drugi do przymierzenia...pani zniknęła po 10 minutach przyszła i mówi, że jest taka sprawa, że z tymi butami jest tak, że jeden jest nr 21 a drugi 22. Dlatego są przecenione :D :D :D idiotka, ale zrobiłam raban, że jakim prawem wystawiają w ogóle te buty i kto im to kupi? no i oczywiście butów nie znaleźliśmy :( odpukać Jagód też nocnikuje od tygodnia prawie, tylko na wyjście zakładam Jej i na noc, tzn na dalsze wyjscie :)
  12. Dzień dobry U nas weekend i zapowiada się na deszcz jak zwykle :D ale mi to nie przeszkadza, jest fajnie w domciu :) Jagoda zeżarła mega śniadanie, gdzie Jej się to mieści :o Luks myślałam wczoraj o Tobie o 14:00 :P:P Ambaa jak tam dupinka???? Kasiulku W, weszłam na obie moje poczty i nic :) Cat, ja w pracy się nie chwalę, że karmię jeszcze, bo bym się nasłuchala, oczywiście spływa to po mnie jak po kaczce, ale po co mam się denerwować na ten betonizm i brak możliwości dyskusji ? :) idziemy do sklepu, zanim się rozpada na dobre :)
  13. Dzień dobry Witam piątkowo, to najfajniejszy dzień tygodnia :) Ambaa, wielkie wyrazy współczucia, ucałuj małą dupinkę ode mnie, oby szybko Wam przeszło to paskudztwo, nawet sobie wyobrazić tego nie mogę :o Nie mogę doczekać się godziny 17:00 :)
  14. Kasiu, przykro mi, wiem co znaczą kłopoty z psychiką, mam to na codzień w rodzinnym domu.. Szczerze mówiąc mnie też zmyliła ta Twoja buźka, o ta :P na koniec tego zdania o psychiatrze, pewnie stąd Mońcia wywnioskowała, że to żart :) W każdym razie życzę CI dużo zdrówka!!
  15. Hej :) Diamenciku, dla Ciebie także serdeczne gratulacje :) przez 12 tygodni pierwszych mnie muliło, więc nie miałam ochoty na kawę, a potem piłam codziennie jedną, ale ja piję mleko z kawą, taką rozpuszczalną słabiznę :) Lenka, widzisz jak łatwo poszło z cycem, to super :) Laski chudnące, bo niedługo nie będzie Was widać :) Ja też w pracy, ale cieszę się, bo lubię swoją pracę :) jest mi dobrze :) obym nie zapeszyła...
  16. Dla Dmci :) gratki wielkie :)
  17. Cat, faktycznie, trzeba by pozalewać foremkę a nie te lody ciągle :P:P u mnie celibat, Tomek na wyjeździe 12 dniowym :o Jak to cudownie, że weekend przyszedł :P przyszłam do domu i sie dowiedziałąm, ze moje dziecko zrobiło kupę w nocnik i siku kilka razy! No i narobiła mi Basia górę pierogów z serkiem :) Kocham Ją :) i Was też :) i wszystkich ludzi :)
  18. Cat, ja nie wiem jak z tym spacerem...ja bym chyba nie ryzykowała, bo uszko to delikatny narząd, a jak zawieje nie daj Boże? Ale tu Balbi jest specjalistką od tych spraw usznych, może Ona będzie wiedziała :) co do następnego potomka, to czas najwyższy, na co Wy czekacie, chałupa stoi, pokoje i salony czekają :) do roboty lodziaro :P
  19. ja macałam w Bacie, ale takie twarde podeszwy mi się wydały, chyba zapoluję na jesienne w deichmanie, a na zimę to się zobaczy :)
  20. hej, a kiedy synek Hey Madzi ma 2 urodzinki? Czy to nie jakoś na dniach???Wstyd się przyznać, ale zapomniałam :( i co w ogóle u Hey Madzi??? Koleżanko nasza, odezwij się!!
  21. Dzień dobry :) Tak, od 9 pracuję, wychodzę z domu 8:30, bo mieszkam bliziutko (wiecie co, kupiliśmy specjalnie mieszkanie pod kątem mojej pracy :D ) a jak wychodzę i 17:00, to 17:20 jestem w domu :) zakupy robię w ciągu dnia, urywam się na chwilkę ;) no i fakt, przychodzę i tylko 2 godziny z Guniem mi zostają, do 19:30, bo wtedy już kąpiel, ale trudno, takie jest życie prawda? jutro sobota :) ale jednak jestem szczęśliwa, że wróciłam, odpukać w pracy jest fajnie, siedzę z fajnymi dziewczynami w pokoju, dużo ludzi się kręci, ciągle z kimś się gada, ale to jest odświeżające.. a ten moment jak się wraca do domu.mmmmmmm...wiesz, że tam czeka to dziecko, co na twój widok wariuje z radości :) pełnia szcześcia :) ja mam kurtkę i gacie od kombinezonu z zeszłego roku, miała za duże, bo rozmiar 92 i to taki spory 92, więc teraz będzie ok :) a na jesień to chyba do tesco skoczę jak będą jeszcze cherokee to zakupię, bo niedrogie, albo na allegro, w końcu to na jeden sezon :) tylko z butami kłopot :/
  22. Cat, od kiedy Jagódzie wyszły trójki to nie je w nocy, Ona jadła tylko wtedy, gdy Jej zęby wychodziły, a teraz wieczorem, po kąpieli i dopiero rano koło 6:30.. A w dzień mnie nie ma :) Ale jak byłam, to zaklejałam w dzień, tzn Jagóda mi zaklejała ;) ale miałam zapierdziel, że nawet na kafe nie mogłam wleźć :( spadam do domciu, kompa nie biorę:)
  23. Monia, a HGB jak? W ogóle to świetnie, że tak wyszło z tą salmonellą, że Jej nie ma! Julcia wróci do żłobka?? Lux, jak tam u Tiebia??? siedzisz na necie w pracy samtajms?
  24. ja właśnie jestem u Was :) praca = kafe :D bo siedzę przy kompie, nie pamietacie? moje dłuuugie posty z czasów ciąży, ech to były czasy :) Ja już dwie kawki łyknęłam :)
  25. Hej trzecia :P Ambaa buahahahahahahahahaha, nieźle, aż trudno uwierzyć :) Lux, Monia, u mnie na początku przez tydzień nie było płaczu żadnego, ale potem zrozumiała, że to staje się regułą, że mamy nie ma, na pczątku traktowała to jako atrakcję, a teraz wie, że to się powtarza no i rano próbuje mnie zatrzymać :/ ale też podobno od razu przestaje i potem przez cały dzień nie płacze... tak więc nie martwię się strasznie, tylko rano serce pęka... Cat, ale monologos :) co do cyca, to powiem Ci, plasterek i już !Bo jak mówiłam, że cycy chore, to nic nie działało, ale zaklejone brodawki zadziałały!!! i zasypianie dzienne tak poszło właśnie, zaklejone cycki, przytulanie i bajka do opowiedzenia....spróbuj?
×