Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

platynowa brunetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez platynowa brunetka

  1. hihihih...Kasiu, krawaciarze, bardzo ładna nazwa...:) Ciekawe co tam u naszej Katynki. mam nadzieję, że wszystko układa się po Jej myśli, życzę Jej tego z całego serca
  2. Kasiu, super, że wróciłaś, zawsze zaświecisz tym swoim wewnętrznym słońcem i nam wszystkim lepiej. A moze to Wy Kaliszanki takie jesteście??? :D znowu nabrałam ochoty, zeby coś kupić dla dzidzi :)
  3. rozumiem Cie, też by mi było ciezko uleżeć, zwłaszcza, że pewnie za Julą musisz latać nie? :D ja chyba ugotuję dzisiaj po pracy zupe kalafiorkową bo tak mnie jakoś wzięło...i leń też mnie wziął...:)
  4. Dlatego ja się nie denerwuję :) tylko współczuję :) mam nadzieję tylko, że to nikt z naszego topiku, bo to akurat sprawiło by mi przykrość. spaghetti bym wciągnęła mniam mniam...:) Aneczko, a jak Ty się czujesz, skoro gotujesz, to znaczy że już nie leżysz za bardzo ??? a ładnie to tak?????
  5. nikt nie jest niezastąpiony, po prostu na razie to miasto jest DLA MNIE niezastąpione, bo gdzie indziej pracy w moim zawodzie nie ma po prostu. Ale widzę, że masz kłopot ze zrozumieniem tekstu :) oho, i jak się wczytujesz dokładnie nono....cieszę się, że mój życiorys jest taki interesujący, że ktoś zechciał go zapamiętać. :) a złośliwości Twoje spływają po mnie jak po kaczuszce...:) a może to zazdrość ????? :D
  6. hihihihi...:) dobre.... najchętniej bym tu nie rodziła, mam nadzieję, że kiedyś przemysł filmowy wyniesie się z tego nierozwojowego miasta i będę mogła spokojnie się stąd wyprowadzić :) ale na razie niestety :) pozdrawiam droga pomarańczko :)
  7. To i ja się melduję na posterunku pracowniczym co do knajp..ja raczej w ogóle nie chodzę z braku czasu, ale wczoraj po połodniu wczesniej skończyliśmy i poszliśmy z Tomkiem coś zjeść i kurde ja sobie zapodałam kieliszek wineczka czerwonego :) (nawet ta położna na szkole rodzenia mówiła, żeby od czasu do czasu sobie nie odmawiać)... w domu się pokłóciliśmy....utwierdził mnie w przekonaniu ze jestem nieatrakcyjna...i nie-seksi. Tzn przyszliśmy, myślałam, że będzie miła kontynuacja wieczoru, zwłaśzcza że łukasz miał wrócić póxniej....no to ja poszłam się umyć a mój kochany wziął się za - mycie naczyć - segregowanie prania - ogólne sprzątanie - udrażnianie rur w zlewozmywaku a potem w wannie - kretem. więc ja wymiękłam, rozbeczałam się i powiedziałam mu co o tym myślę...ale on powiedzial ze jestem głupia...i tak się miło skończył nasz wieczór, poszłam spać :) Madzia, rozumiem Cię doskonale, też mam doły straszne.....od czasu do czasu... Balbinko, sala do porodu rodzinnego kosztuje 1000 zł, w szpitalu w warszawie. To są uroki stolicy. Nawet nie chce mi sie komentować. Oczywiście jest to państwowy szpital. gdybym chciała mieć \"swoją\" położna - 1600 zł. Darowałam sobie tą przyjemność. generalnie warszawa jest cholerycznie droga. ręce opadają.
  8. Mi sie podoba Jaś :D a oprócz tego Igor. No i Tomek - najpiękniejsze na świecie.. Tomuś....
  9. Luxorku, nie martw się wizytą, tylko się ciesz...:) usłyszysz serducho :) patrzyłam na te bebecar...waga nawet trochę mniejsza niż emmaljunga. Chodzi o to, że mam tam dosyć dużą zniżkę, więc kwotowo by wyszło zbliżone do emmaljungi, a może jendak jest lepszy? ech, znowu zgryz :) jutro do pracy :( Aniołek, a Ty nie zamartwiaj się, nie jesteś wyrodną matką, a jeśli jesteś to ja też jestem....:)
  10. Aha, jeszcze zauważyłam skromnie, ze mam najmniejszy brzuch ze wszystkich tzn tych dziewczyn ze szkoły.. ..i generalnie wszystkie piały jakie są szczęśliwe, a jak ja powiedziałam, ze zaczynam się trochę frustrować bo nie mogę paznokcia obciąć to spojrzały na mnie bykiem :)
  11. dzień dobry... leje..........:o Sylwia, mój pies puszcza bąki nawet bez jajecznicy :o Nie myję okien :) A teraz o szkole rodzenia ...:) - mam sześć zajęć po trzy godziny raz w tygodniu, wczoraj było od 18:00 - 21:00 - na początku myślałam, że zasnę, wszyscy leżą/ siedzą na workach sako, piją herbatke, więc atmosfera sprzyja zasnięciu :) - najpierw opowieści o sobie, potem wykład położnej - psycholog, nawet ciekawy, jak stwierdził Tomek...:) o psychice w ciąży, więc dobrze że posłuchał - :) - oczywiście opowiadała o szpitalu - aha, mam zniżkę 200 zł na poród rodzinny w związku z tym, że chodzę do tej szkoły :) - no końcu najfajniejsze - godzina szukania dzidziusia - nauczyła facetów, jak mają macać brzuchy, żeby odnaleźć poszczególne części ciała dziecka, potem każdy macał, a ona chodziła i sprawdzała, czy dobrze wymacali :) - Tomek dobrze wymacał, że głóeka na dole, ale reszty nie mógł znaleźć :o - okazało się, że Jagódka leży główką w dół ale na moim kręgosłupie, więc rączkami i nóżkami do góry :)dlatego tak mocno czuję ruchy...:) - i że na pewno jeszcze się przekręci - najważniejsze że jest główką w dół.. - potem panowie musieli narysować dziecko na brzuchu w tym miejscu w którym ono jest...:) (Tomek narysował jakąś stonkę ziemniaczaną :O ) - pani robiła nam zdjęcia i w końcu była 21:00 Było super, już się nie mogę doczekać przyszłego czwartku. Najważniejsze że to miasto refunduje, więc nie bulę ani grosza.... Powiedzcie czy wózki Bebecar są dobre? bo mamy też tej szkole jakieś duże rabaty na Bebecar...:)
  12. Hej Basia :) Jesli chodzi o moją pracę mag. to piszę ją po prostu w trakcie pracy :) kseruję notatki, leżą na biurku i niepostrzeżenie sobie pykam...:D a obok siedzi szef, ale on jest jednocześnie moim honorowym promotorem, więc się nie boję... tralalala idę zaraz do szkoły...jutro Wam opowiem.
  13. Hej hej ja jestem...wpadłam na chwilkę... Bazadora, ale miałaś fajny tydzień :) gdzie byłaś za granicą....? dzięki za życzenia ! jeśli chodzi o Blog, to rządzi Chemical, Ona Ci przyśle na maila adres i hasło, musisz napisać coś o sobie i podesłać jej fotki, jeśli oczywiście chcesz sie znaleźć na blogu. No, za godzinkę wychodzę do szkoły :) trochę mi sie nie chce...:o napisałam od niedzieli 11 stron pracy magisterskiej, jaką mam wydajność???? bo się martwię, że marną :(
  14. Balbinko, nie martw się...o takiej naprawdę cukrzycy cieżarnych mówimy gdy wynik dochodzi do 200...przynajmniej tak \\dziewczyny pisały....zapytaj Kasi W. Ona ostatnio biedna była z tym na bieząco i chyba HeyMadzia, a właśnie, gdzie jest Hey Madzia???? I Aniołek? I Marusia? I Bazadora?? nie mówiąc o Sili :o
  15. ojej, Balbinko, dziwne te wyniki ja sie nie wyznaję...to jest cukier??? no to ja miałam 66 na czczo a po godzinie 75....jakieś inne wskaźniki mamy chyba..
  16. ja też jestem foczką...to obracanie jest fajne...:) podpieram się na rączkach i hop już jestem na drugim boczku...
  17. Chemical, świetne zdjęcia !!! bardzo lubię takie sukienki, odcinane pod brzuchem, nawet jak nie byłam ciąży to takie lubilam, a zdjęcie wyszło namiętne!!!!!! Sylwia, rozbroiłaś mnie tą jajecznicą, mój pies nigdy chyba nie miał jajecznicy w ustach ( :) w paszczy ) ja wczoraj zgwałciłam mojego chłopa dosłownie :o czuje się taka nie-sexy. też już zaczynam mieć dosyć tego stanu, wszyscy mówią, że wyglądam ślicznie sratatata, szczupła, a ja wiem, że jestem szczupła ale z doczepionym z przodu balonem a jeszcze wczoraj mnie siekła zgaga...nie wiedziałam, że to się tak nasila wraz ze zmianą pozycji ciała... mam wrażenie że on się ze mną kocha tak \"na szybko\" żeby odwalić sprawę....:( aha i coraz bardziej sie boję bycia mamą...............................
  18. Co to są \"bawełniane koszulki\" dla dziecka? czym się różnią od kaftaników? czy to chodzi o te cienkie koszulki takie płócienne??? pytam, bo przeczytałam ten artykuł od Netki :)
  19. gdybym nie miała kasy to bym była szczęśliwa, ale ja/my mamy długi cholewcia i to jest najgorsze....od momentu wzięcia kredytu jesteśmy udupieni, ciągle jakieś długi....cholewcia... Mała moje kolanka wyglądają śmiesznie :) Balbinka, fajne te mebelki bardzo :)
  20. Kasiu, nie mam żadnych nowych fotek, oddałam tacie aparat dwa tygodnie temu i dupa ...:( nie mam czym....a na razie nie mam kaski na swój własny aparacik...:)
  21. Chemical, możesz przypomnieć maila, to wyślę Ci kilka fotek :)
  22. usłyszałam ostatnio o kobicie która miesiac po porodzie zaszła w ciąże......:o
  23. Ja też mam więcej w gaciorach...:) ponawiam pytanie o antykoncepcję :D
×