platynowa brunetka

ja zaczynam szkołe chyba 9 sierpnia - musze sprawdzić...a Tomek by chciał chodzić ale codziennie będzie pracował do oik. 20:00 więc dupa :( a smuty bo jestem trochę stęskniona po prostu :)

ale tu pusto dziś :) trochę się zmęczyłam, ale postanowiłam że zrobię jeszcze ciasto...ale mam tylko maliny więc to będzie eksperyment - ciasto z malinami :) życzcie powodzenia..a wszystko dla tego potwora co ma jutro wrócić...nawet skwarki do pierogów mu zrobiłam...i zupkę jego ulubioną ogórkową z ryżem (najprostsza, a co :) ) ...buuu ....................

wyszło...100 pierogów...........ledwo żyję.... Kasieńko trzymaj się ciepło teraz ja będę kciuki trzymać za Ciebie jak będziesz w szpitalu! Beybe, no cóż, ja już dzisiaj wypowiedziałam swoje zdanie hna temat facetów....akurat dzisiaj jstem na nich wyjątkowo cięta.... mój od rana się nie odezwał ani esemes nawet nie przysłał...dupek i tyle.....

moja cebulka jest do farszu do pierogów :) mój niekiedy coś palnie a potem mu głupio...ale mnie zastanawia właśnie fakt, że mu się zdarza \"palnąć\" - bo wynika z tego że on naprawdę tak myśli tylko normalnie się kryje a w złości mu się wymknie...prawda...:( dobra, tacy już są i już.... jeju.............własnie przed chwilą zadzwoniła dziewczyna łukasza że jest w warszawie, i nie ma co ze sobą zrobić....a łukasz końcy prace wieczorem więc czy może przyjechać do mnie....eeee....cieszę się bardzo....wiecie co, ja chyba jestem jakiś potwór....ale...nie..już nic nie mówię........

Kochana moja Ty się niczym nie denerwuj tylko leż!!!! Dzidzia najważniejsza. Mąż to rozumie i na pewno jest super gościem. Mój też jest super, choć ostatnio znowu usłyszałam że nie jest taksówkarzem....więc kurwa krew mnie niekiedy zalewa ale nie warto!!! caluję Ciebie u Julcię ucałuj.... kroję cebule więc mogę sobie pobeczeć :D

to ja gadam dalej...sama do siebie... po pierwsze jestem debilem, kupiłam trchę za dużo ziemniaków a potem nie mogłam donieść.... na bazarku takie kolejki ze niewiele kupiłam w sensie jakościowym, przecież nikt nie przepuści ciężarnej :) ale co tam poza tym ciekawa sprawa, nagle jeden młody facet rzucił się na starszego dziadka i zaczął go bić :o potem uciekł....policja przyjechała...afera...:o no i robię ruskie pierogi zupa już się gotuje, z mięsa zrezygnowałam bo była kolejka na 15 osób...:o trochę mi smutno....tak bez powodu...:( idę do kuchni...

Pierwsza....................:P nie mogłam dzisiaj spać...gówniana pogoda, wczoraj był mega burza wieczorem, ja nie mogłam zasnąć bardzo długo....potem rano łukasz szedł do pracy i tłukł się jakoś wyjątkowo więc mimo że wolny dzien to ja już trochę posprzątałam, zjadłam i wstawiłam pranie..... szukam pomysłu na obiad.....a w ogóle to muszę isc na bazarek kurde taki kawał drogi prawie kilometr....ponarzekam se, a co... Madziu znm Twój ból, bo Jagódka też się na mnie wypieła wtedy na usg....i nic nie widziałam....mój lekarz od usg nie był taki miły jak Twój i skasował pełną stwkę :o Balbinko!!!! pewnie znowu zaliczysz w weeend wesołe albo zoo albo park..więc nie piszę do Ciebie, bo Ci zazdroszczę :P Kasiu W kochana moja, błagam nie zamartwaij się tym cukrem, po prostu troc hę dietki trzeba będzie i to już niedużo czasu zostało, więc bądź dzielna!!! PYTANIE:Co mogę brać na katar??? Folic, gdzie Ty jesteś? Dmka, sorki że wczoraj nie odpisałam, ale już poszłam się kąpać a potem burza była i wyłączyłam wwszystkie urzdzenia elektr...:) ja mam podob ny hematokryt...ale hemoglobina mi się trzyma jeszce...za to białę ciałka powyżej...czy to oznacza stan zapalny czy brak odporności??? idę kupić na bazarek akieś mięcho...szkoda ze nie lubię szpinku :P

dmka a jakie masz wyniki? bo mi też moje wydają się dupiate, lekarka powiedziała ok, ale może też tego mięcha więcej powinnam ..:(

o kurcze, wiecie że już jest topik kwietniówek 2008?? ale ten czas leci nie?

Ja nic nie kupowałam u tego sprzedawcy ale wygląda solidnie..i przy okazji przypomniało mi się że kupiłam dwa dni temu kilka koszulek batystowych dla dzidki i muszę przelać kasę sprzedawcy :) wmuszam w siebie wodę mineralną, ale wcale to nie jest przyjemne...sikam co chwila i czuję się taka pełna..jak balon :(

jeśli chodzi o kciukasy to dziękuję za wzystkie, na razie mozecie puścić, prosiłabym trzymać je jutro w porze obiadowej ...:) no i nad ranem w niedzielę przylatuje, ale chyba trudno by nam było przez sen kciuki zaciskać :)

Ja też nie miałam cytomegalii....:( tzn badania....

Basiu, miłej wycieczki i poślij eska jakiegoś...:)

Dmka, ja powtarzałam badanie na toxo dlatego że w pierwszym badaniu mi wyszło że po pierwsze nie chorowałam a po drugie aktualnie nie byłam chora. Ale jak się nie chorowało to się nie ma przeciwciał, dlatego trzeba powtórzyć badanie czy się aby nie zachorowało.....

Basia, podeślij mailikiem trochę ciacha dla mojej Jagódki :)

Aneczko, dzięki za info o Kasi, mam nadzieję, że gin ją uspokoi, z tego wynika, że wczorajszy wynik nie był jakiś rewelacyjny? :( Oby tylko za bardzo się nie zamartwiała...biedactwo.... u nas dzisiaj bez słońca, u Was też? aniu, ładne Ci te dzieci wyszły :)

Basia no chyba żartujesz, nie zamierzasz wpaść do żadnej kawiarenki internetowej żeby nam sprzedać wrażenia z pobytu ???? musisz koniecznie! znowu mój szef nie wyłączył wczoraj klimatyzacji i mam pół dywanu zalane :o Renii dziękujemy bardzo za pozdrówkę! Beybe a jak tam kręgosłupik????

nie wiem szczerze mówiąc..nie mam na każdej wizycie usg tylko miałam ostatnie połówkowe w 22 tc - wtedy Jagódka ważyłą ok 490 g...podobno w normie jak na średnie dziecko :)

ja mam na 22.10 a tc zaczęłam 27 :)

o Boże.........buahahaha

właśnie ten dzidziuś jest uroczy.....:)hihihihihihih

O kurwa... http://www.byebe.com/?a=c&c=pl&l=uk&n=pl&v%5B%5D=lidia&v%5B%5D=piotr&Submit=Find+Out%21 zobaczcie jak ja wyglądałam...

to ja...właśnie się wypowiedziałam na innym topiku...okropne to wbijanie hasła ciągłe :o zaraz zobaczę imiona moich rodziców..:)

o jEZUUUUUUUUU... mi wyszedł jakiś potwór!

ja nie puchnę ale ciśnienie po kawie rozpuszczalnej miałam wcoraj 100/60...niskie...ziewam cały czas