Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

platynowa brunetka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez platynowa brunetka

  1. :D tak myślałam...ale strasznie go mało...:( rozumiem, że tak ma być? Aneczka
  2. czy Wam też od czasu do czasu leci białe z piersi??? :)
  3. chciałam jeszcze wspomnieć, że...juz się pokłóciłam z mamą...wszystko bylo fajnie, ale za wiele zaczęła sama dla mnie wybierać...na przykład wózek trójkołowy których ja szczerze mówiąc NIE CIERPIĘ... no i trochę się obraziła, że mi się taki nie podoba. A ja się obraziłam, ze zaczęła mi narzucać wolę itd...
  4. Dzięki diamencik..:) A mi się podoba jeden siatkarz...Grzegorz Szymański...a Tomek się denerwuje hhih
  5. Basiu, o której masz wizytę żebym przycisnęła kciuki...? jakbyście mogły o 12:00 ścisnąć kciuki za mojego Tomka, bardzo Was prosze, nie mogę powiedzieć o co chodzi, ale to bardzo ważne, a ja wierzę w Wasz dobre fluidy :) patrzę własnie że już po 12:00...ale prośbę podtrzymuję.... całuję was mocno
  6. Kasiu u nas dzisiaj ewakuacja na Okęciu i utknął tam mój szef (hihih) - okazało się że ktoś zostawił motocykl w niedozwolonym miejscu..no i całe lotnisko sparaliżowane ...ale paranoja.......
  7. najpiękniejsze b yły kaftaniki ......:) i tam w smyku były takie ciuszki organic cotton nie wiem czym to się różni od zwykłej bawełny ale były super....kupiłam \"sobie\" jedne i rękawiczki niedrapki aniołek, ale w końcu wyłączyłaś to żelazko czy nie?
  8. no, pełnia szczęścia to jednak nie była, bo moi rodzice się pokazowo pokłócili na koniec wizyty i spieprzyli nam humory (jak nie urok to sraczka) na dodatek...chciałam zrzucić do kompa taty zdjęcia z aparatu i wyjęłam mu kabelek przez co wszystko się spieprzyło drukarka nie działa ani modem, awantura na 102 :) AsiaSz...błagam odezwij się, bo potrzebuję konsultacji komputerowej :) poza tym Tomkowi tydzień temu podczas wycieczki do Powsina wlazł kawał zboża w rękę i teraz zaczyna mu się paprać....cudownie... a Klaudię wczoraj ugryzł obcy pies...;) równowaga w przyrodzie musi być.......................całuję Was wszystkie bardzo Aneczko kochana...trzymaj się...myslę o Tobie bardzo często...
  9. Balbinko, ja też zoo odpuściłam, byliśmy z Tomkiem w sobotę po południu w parku, zaliczyłam każdą ławkę pod każdym drzewkiem w cieniu :D - ale kupa ludzi jak to w parku...... za to w niedzielę ...uch.......ale super, wreszcie mogę się pochwalić że mam coś dla dziecka....moja mama kochana zrobiła nam niespodziankę, kazała Tomkowi wieźć nas do ch (Balbinka, na dolinę tzrech stawów dawniej geant) i jak wpadliśmy do smyka....to wyszłam prawie ze wszystkimi ciuszkami :D takiej radochy nie miałam nigdy w życiu...:) właściwie mam wszystkie ciuszki na 56 i 62 tzn śpiochy, kaftaniki, pajacyki, body..skarpetki, rękawiczki i nawet dwie koszulki batystowe z czapeczkami po kąpieli (więcej nie było - wykupili)....pełnia szczęścia.......... i mam kocyk - becik polarowy z kapturkiem.....i pieluchy tetrowe...i uwgauwaga: wanienkę ze stelażem i przewijakiem.......... to ostatnie to moj mama się uparła, mimo że wanienka mała i po trzech miesiącach jagoda wyrośnie...ale żółta no i w misie....:o generalnie pełnia szczęścia.....musiałam się pochwalić bo do tej pory czytałam co macie i się zastanawiałam czy u mnie coś się ruszy w końcu w tym kierunku :o no i się ruszyło...(aha jeszcze kuferek graco podróżny mam...:) )
  10. Dzień doberek, melduję się, trochę to trwało zanim was podczytałam, faktycznie Caterina nam się nie odzywa :o Szukam w necie norm badań dla cieżarnych i nie mogę znaleźć... generalnie wszystko na granicach normy albo przekroczone...ech przesadzam, ale np białe krwinki nieznaczne przekroczone (w górę oczywiście :o ) a hemoglobina 12,1.....:( no ale Jagoda pewnie ze mnie soki wyciska... dziewczyny a jest jakaś DOLNA granica cukru???? na czczo mam 75 a po 50g - 88..... czy to oznacza że mogę wpierniczać nutellę ile wlezie??????? (tak własie robię)
  11. o kurde, Diamencik weź nie wchodź na takie strony, tam \"każdy znajdzie coś dla siebie\"...aż się boję szukać... idę sobie kawkę strzelić............
  12. Asiu mnie co chwila wywiewa bo ja w pracy jestem i lukam na kafe co jakiś czas..musze pracować niestety w międzyczasie :D Diamencik coś nie tak z tym linkiem...ale co, masz jakieś plamy ?? :D
  13. ja miałam dwa wkłucia jedno ma się jak się robi cukier na czczo - zwykłe oznaczenie poziomu. A dwa - jak się robi z obciążeniem... Ty pewnie masz 50 g tak jak ja...więc idź rano daj się pokłuć, na wszelki wypadek kup glukozę w aptece (2,70 zł). powiedz z zym przychodzisz, może oprócz cukru masz jeszcze jakieś badania? Morfo? no więc ona Cię pokłuje, każe wypić glukozę (w dowolnej ilości wody, im mniej chyba tym lepiej :P można zakwasić cytryną) i przyjść równo godzinkę po wypiciu. oczywiście cały czas nie jesz.... no i tyle :D ja tak miałam, ale Basia miała inaczej :D i bądź tu mądry :D po za tym gratuluję że u ginka wszytko ok...:) ja idę w środę
  14. całe jajo? głupie pytanie chyba..
  15. ale w takim razie daj przepis na ciasto...co kraj to obyczaj, dajesz jajo czy mąka i woda???
  16. Basia, Ty potworze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :D
  17. Jezuuu ale dzisiaj puchy... aneczko kochana jak Ty sobie tam radzisz biedusko moja???? Basia, wciagnęłabym takie pierożka z Jagodami, nie powiem...mniam mniamm Chciałabym żeby już była 17:00 :(
  18. teraz czuje w okolicach pępka.... nigdy jeszcze nie czułam \"kopnięć w żebro\" - niektóre dziewczyny już czują. Ja myślę, że moja dzidzia jeszcze za mała jest...zresztą ja też jestem mała i Tomek też :D wiec po kim ma być duża?
  19. już po kłuciu...:) ja czuję ruchy albo na samym dole...ale też po bokach albo przy pępku..nigdy wyżej nad pępkiem........ ojojoj.....właśnie zjadłam płatki czekoladowe z mlekiem.............CHYBA BĘDĘ RZYGĆ............
  20. hhiihihihi...to może się spotkamy..:D ja jeżeli pójdę do będę tam w niedzielę w godzinach przedpołudniowych...ale wszystko zależy od pogody i od mojego \"chcenia\"...a z tym bywa różnie... dobra idę na kłucie...
  21. Dzięki za szybką odpowiedź...:( szkoda, ja kocham elkę...chyba remontują abo co....... chyba też odwiedzę zoo w takim razie
  22. Basiu nie wiem, czy dziś, raczej nie bo robiłam toksoplazmozę IgM (bo wczesniej nie przechodziłam) a to trwa kilka dni...zapytam zresztą jak pójdę za chwilę na kolejne pobranie... Trochę jestem głooodnaaa :)
  23. ach jej, weszłam na maila a tam Wasze śliczne zdjęcia.. Beybe gratuluję...wiem, jaka to przyjemność wzruszać się na widok zdjecia dzidzi.... Oleńko ja cię przytulam mocno Balbinka, ja jadę na weekend do katowic, moi rodzice mieszkają na tysiącleciu, więc mam tzw rzut beretem do parku, powiedz mi czy działa ELKA? Dynia, oczywiście że kojarzę Twoją córeczke!!! Teraz mi się przypomniało! Jest śliczna...tylko imienia Jaga nie skojarzyłam z Jagódką :) u nas dzisiaj pogoda pod zdechłym Azorem :o
×