Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

karola70

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez karola70

  1. Dziewczyny,co tam u Was? Ja juz jestem po basenie.Bylo super. Jak tam Wasze dietki,humorki itp.?
  2. A ja witam wszystkie bardzo cieplutko.Juz jestem po basenie, Zaraz zrobie sobie i M kawke.Dietka jakos leci,jutro sie zwaze. me_36 dzieki za przepis na babke,bo jakos tak jest,ze kiedy sie odchudzam to bardzie interesuja mnie przepisy kulinarne. Ja swoje dziecko zapisalam juz do lekarza,bo zaczyna kaszlec i nos ma lekko zatkany,a u niej katar zatyka kompletnie nos i zatoki,a to wszystko sie rzuca na uszy i robi sie zapalenie ucha.Wtedy jest placz i antybiotyk,Chce tego uniknac,a domowe sposoby jeszcze nigdy jej nie pomogly.
  3. Ide teraz do wyrka spac,bo inaczej jutro rano utopie sie w tym basenie. Dobranoc. Musicie mnie nauczyc robic te buzki i ta lapke. Czy ktoras ma doczynienia z naprawde waga ciezka tak jak ja czyli 93 kg?
  4. Tak samo mozna zrobic z pomarancza.
  5. Moja cytrynowka Dobrze myjemy 1 duza cytryne.Wbijamy w nia 40 ziarek kawy,wkladamy do litrowego sloja,dosypujemy 3/4 szkl cukru/moze byc mniej,zalezy jak kto lubi/I zalewamy wodeczka do pelna.Musi niestety postac ok.2 tygodni, mieszac ja co jakis czas.Wlac do butelki .
  6. A czy znacie przepis na cytrynowke,co trzeba wbic ziarnka kawy w cytryne? Tez jest dobra
  7. me_36-ja w sprawie tej babki jogurtowe.Napisz cos o niej i ja sie robi
  8. Bozenka70-spojz na to z innej strony.Masz czas,zaby troszke siebie zmienic i zaskoczyc go po powrocie.Ale ja Ciebie rozumiem,bo nie lubilam kiedy moj maz wyjezdzal chocby na kilka dni za granice. Stokrotka65-jak ja Ci zazdroszcze takiego meza,ktory cokolwiek przygotuje.Moj,nie powiem,chetnie by do takiej kolacji ze mna usiedl,ale zeby odrazu samumu cos zrobic.Co to to nie. Wlasnie wrocila po calym dniu zpracy,dietkowo bylo ok,ale zero aktywnoscie fizycznej,ALE jutro z samego rana ide na basen!!!!!
  9. Witam drogie kolezanki.Ja dopiero wrocilam z pracy po calym dniu i wlasnie nadrobilam zaleglosci w czytaniu.Jestem zaskoczona,bo rozmawiacie ze soba jakbyscie sie znaly nie wiem ile i spotykaly na codzien.Naprawde jestescie super.Dietkowo u mnie jest ok,jedynie teraz siedze i sacze drinusia.Uwielbia wieczorem,gdy dzieci spia wypic drinusia lub piwko a teraz to moze bedzie i cytrynowka. m pojechal na noc do pracy ,wiec mam swiety spokoj.Z samego ranca umowiona jestem juz na basen. Ja tez jestem na etapie poszukiwania mieszkania,bo chce swoje zamienic na wieksze.U nas w\"miescie\" jest ogromny deficyty mieszkan,wiec ceny tez ogromnie wzrosly.
  10. Ja niestety zawsze tyje od wielkiego jedzenia. Dzis jestem dumna z siebie,bo byla na basenie,chcialabym jeszcze w domku pojezdzic na rowerku.Dieta ok,jakos idzie.Moze i ja rozprawie sie z tym balastem.
  11. Wlasnie wrocila z basenu.Bylo cudownie.Akurat trafilam tak,ze oprocz mnie i mojej kolezanki byly tylko 2 grupy szkolne. W koncu sie poruszalam.Jestem z siebie zadowolona,bo dieta tez jakos idzie. Moze naprawde zaczelam sie odchudzac.Mam zamiar tez wyprobowac przepisy.Faworki moze nie odrazu,bo chyba bym sie nie opamietala.Jesli chodzi o tabs,to niedawno poprosilam lekarza o cos.Przepisal mi Yasmin.Nie bardzo po tym sie czulam,moze nie mialam napiecia przedmisiaczkowego,ale za to kilka dni przed okresem starsznie bolala mnie glowa.Polegam na gumka,jakos mi to wychodzi,bo w ogole nie jestem zbyt temperamentna.Nad czym moj M bardzo ubolewa.
  12. Ja kiedys przyspieszalam sobie przemiane materii czym sie dalo.Nie moglam sie wyproznic bez wspomagaczy,ale w koncu sie opamietala,bo wiedzialam,ze nie tedy droga.Pomeczylam sie troche,ale na szczescie moja przemiana nie jest idealna,ale powoli dziala.
  13. Dzieki za przyjecie.Pewnie nie zawsze bede w temacie,ale dam sobie jakos rade.Jestem 4 dzien na diecie,takiej ok 1000-1200 kcal nie daje rady sie glodzic i nie lubie z gory narzuconego menu.Jak mam ochote na cos innego,jak tylko super light,to zjem,ale odrobine. Kiedys juz mi sie udalo w ten sposob schudnac 19 kg w 4 miesiace,ale wszystko odrobila.Winie za to hormony na tarczyce,ktore zaczelam brac,ale to moze bylo zwyczajne jojo.
  14. Im nas wiecej tym lepiej MaercelinaM napisz cos o sobie,ile masz lat i ile wazysz. Dzis na wadze zobaczylam 92.6 kg,wiec juz troche mniej.Pewnie to tylko ubytek wody,ale i to dobre.Jak ja bym chciala wazyc 68 kg przy wzroscie 1.72 m.Czasami z tym"chciec to moc" bywa roznie.
  15. Kochana k-rysiu,zycze ci zdrowia,zebys szybko mogla realizowac swoje plany. Dla mnie motywacja byla waga,jakiej nigdy wczesniej nie mialam i 2 dni wiosennej pogody.Poniewaz jestem teraz bardzo duza nie mam sie w ubrac i albo schudne albo musze kupic nowe ubrania.Spotkalam tez kolezanke,ktore mobilizuje mnie do ruchu.Dzis jedziemy pierwszy raz na basen.Strasznie to przezywam,bo sie wstydze.Pozniej sie odezwe. Zycze milego dnie,chociaz ma byc nie taki sloneczny,jak wczoraj.
  16. Czytam sobie i czytam ten Wasz topik i bardzo bym chciala do Was dolaczyc.Inne 2 topiki,w ktorych chcialam uczestniczyc chzba upadly,a ja teraz potrzebuje wsparcia,bo wlasnie mija 3 dzien mojej diety.Jestem pelna optymizmu,ale chcialabym z kims codziennie o tym pogadac.Wy rozmawiacie o wszystkim i bardzo mi sie to podoba.Mam 36 lat i waze 93 kg. Czy przyjmiecie mnie?
  17. Dzisiejszy dzien mage zaliczyc do udanych,to jest moj 3 dzien diety. Bylam na zakupach,zeby skompletowac stro na najblizszy tydzien. Od poniedzielku bede chodzic na besen i aerobic zamiennie z joga,zaleznie od tego kiedy bede miala czas.W domu mam zamiar jezdzic na rowerku stacjonarnym.Plan jest niezly,co?
  18. Witam Cie serdecznie.W koncu moge powiedziec,ze zaczelam sie odchudzac,wiec rozmowy z innymi osobami na diecie sa mi potrzebne,a moze i ja sie komus przydam.Ja niedlugo ruszam na zakupy,zeby skompletowac stroj,bo od jutra ruszam z aktywnoscia fizyczna.Wieczorem tu sie pojawie i opisze zakupy i moj plan na najblizszy tydzien.
  19. Kochanienkie,z nikim nie moge pogadac,kiedy wlasnie rozpoczynam 2 dzien walki z tusza?
  20. karola70

    DEPRESJA 38 LATKI

    Witam serdecznie osoby,ktore chcialyby mi towarzyszyc w trudnym dla mnie okresie.Wydaje mi sie,ze mam zwykla depresje i oczywiscie nie moge sobie poradzic.Napiszecie\"To idz do lekarza\"ale to nie jest takie proste. Na prywatne wizyty mnie nie stac a w osrodku lekarz potraktowal mnie zbyt przedmiotowo.Boje sie rowniez lekow,po ktorych sie tyje/ja waze 96 kg/i po ktorych chyba nie mozna prowadzic samochodu.Pracuje w kasie wiec umysl musze miec w 100% sprawny. Moze ktos ma podobny problem?
×