karola70

Witam Was serdecznie. Czasami tu zagladam i widze ze jakos to dietkowanie Wam idzie.Jestem pelna podziwu dla Alex.Bardzo Was polubilam ale nie pisze zbyt czesto bo mi niestety nic nie wychodzi.Jedzenie stanowi tresc mojego zycia,juz nawet sie nie waze a na pewno przytylam.Nie umiem zrezygnowac tez z piwka-moja slabosc. Zle sie czuje jako kobieta,zle jako matka ale jestem bezsilna.Wpedza mnie to tylko w depresje.Wiem ze kazda z Was dobrze mi zyczy i zawsze mnie pocieszlyscie i probowalyscie zmobilizowac,ale uczucie ssania w zolodku jest silniejsze. Jesli uda mi sie choc troche ograniczyc jedzenie to wroce do Was na stale,jesli nie to tylko bede sledzic Wasze osiagniecia. Pozdrawiam i caluje

Widze k-rysiu ze duzo sie u ciebie dzieje.Szkoda ze chcac zarobic jakies rozsadne pieniadze musisz pracowac po tyle godzin.Kuracje AA zaczynasz od wrzesnia a teraz jak sobie radzisz?Kiedys radzilas mi zebym pomyslala o kursie ksiegowej.Od wrzesnia mam sie uczyc ale zapisalam sie do studium o kierunku technik logistyk.W mojej okolicy powstaje wiele ogromnych magazynow gdzie potrzebuja takich ludzi.Zblizam sie powoli do 40-stki i troche sie boje czy uda mi zaczac prace w nowym zawodzie ale nie mam zadnego wyksztalcenia oprocz liceum ogolnoksztalcacego a moja praca moze potrwa jeszcze ze 2 lata.A potem co?

Witam. Moj dzien minal na wyprzedazach.Kupilam kilka fajnych ciuchow dla dzieci za calkiem niskie ceny no i tym razem kupilismy mezowi super kurtke na chlodniejsze dni i spodnie a\'la bojowki.Dopiero teraz biore sie z mezem za kiszenie ogorkow. Pozdrawiam.

Czesc dziewczyny.Skonczyl sie juz moj urlop:tydzien nad morzem,tydzien na Mazurach.Bylo calkiem przyjemnie,dieta legla w gruzach,nie waze sie,bo jestem przed @@@@. Wczoraj probowalam znalezc nasz topic i chyba cos przeoczylam,bo wydawalo mi sie,ze upadl.Ciesze sie ze jednak jestescie.Musze nadrobic czytanie.Wracam do Was!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam dziewczyny. U mnie nic dopbrego,jesli chodzi o odchudzanie.Tak ladnie mi szlo i znowu to zmarnowalam.W sobote wyjezdzam na urlop,a humor mam do dupy i jestem wsciekla.Sukces,ze udalo mi sie dzis kupic krotkie spodnie,ale jak ja w nich wygladam to horror. Mam prosbe do dziewczyn,ktore odnosza sukcesy,a w szczegolnosci Alexadrii-napiszcie tak mniej wiecej swoje calodzienne menu,jak czesto zdarzaja sie wam grzechy.POMOZCIE!!!!!!!!!!!!!!

Czesc kobitki. Przez kilka dni nic nie pisalam,bo i u mnie humorek nie ten co trzeba.Znowu zaczelam podjadac,dzieci wrocily i w domu ciagly balagan.Za tydzien my wyjezdzamy i jestem wsciekla,bo nic nie schudlam.Przede mna 3 dni w pracy,istny maraton,bede w poniedzialek wykonczona.

Z jagodzianek nici,bedzie drozdzowe z jagodami.Ciasto tak strasznie sie lepilo,ze nie moglam nic uformowac. Moza ktoras z Was ma dobry przepis na jagodzianki????

Witam slonecznie dziewczyny. Ale zescie wczoraj daly czadu-tyle stronek.No,no,no. K-rysiu zycze ci powodzenia w Twojej terapii i to co o sobie piszesz sklania mnie do zastanowienia sie nad soba.Nie uwazam,ze mam problem alkoholowy,ale praktycznie co wieczor jest jakies piwko lub drinczek.Jesli nie mam sposobnosci do wypicia to nie ma problemu,ale jesli jestem w domu lub u kogos to wlasciwie sobie nie odmawiam.Musze troche przystopowac. Dzis rano wazylam 89.4 kg,czyli znowu troche mniej,ale wczoraj bylo wieczorem piwko. Zaraz biore sie za robienie jagodzianek-ZAPRASZAM WSZYSTKIE.

Ja tez bede sie juz zegnac.Moj maz tez pracuje na nocke,a w moim lozko czeka pieknie dzis wystrzyzony piesek.

No to tez dobrze.

To niestety musisz isc na ustepstwa..Ja jade do znajomych,do wiejskiej chalupy,gdzie jest tylko zimna woda i od niedawna toaleta.Mycie w misce.

Jesli macie przyczepe to mozecie wybrac lepsze miejsce to znaczy takie gdzie jest toaleta,natrysk i zmywak do naczyn.Takich jest wiele.

Gdybys byla tam w ostatnim tygodniu lipca to moglybysmy uskutecznic jakie spotkanie. Czy Alex nie jest z Mazur?Tak mi sie wydaje.

Meg 12 -czy Ty piszesz o Rynie?

Niedlugo urlop.Jedziemy z fajnymi znajomymi,to moze razem gdzies sie pobawimy.

Witam kobitki.Ja tez niestety ogladalam mecz z piwkiem.

Ja na obiadek miala 2 jajka sadzone,2 ziemniaki i surowka z brokul,ale majonez rozcieczylam chudym jogurtem. Do tej pory zalatwialam sprawy na miescie,a teraz musze sie wziac za sprzatanie,bo na jutro mam zaplanowane robienie jagodzianek i nie chce miec nic innego na glowie,a ok 16-tej wracaja dzieci.Najpierw chyba jednak tez napije sie kawki.

Dziendoberek. Zaczynamy kolejny dzien zmagan. Brac sie do roboty.. Wstawac. Cwiczyc. Ja narazie wstalam,bo obudzil mnie telefon.Pije sobie kawke.Zaraz lece na targ kupic jakies owocki,warzywka. Zycze milego dnia Macie pomysly jak przyrzadzac smacznie te mlode warzywa? Ja podam Wam przepis na salatke:ugotowac na poltwardo brokul,gdy wystygnie podzielic go i wymieszac z pokrojonym ogorkiem swiezym,do tego troche koperku i szczypiorku lub cebulki no i niestety majonez.Posolic i popieprzyc.

Czy znowu zostawilyscie mnie sama? Zostalo nas niewiele,wiec sie czesto mijamy. A!!!!!!!!!! Zapomnialam napisac najwazniejsza rzecz:dzis rano bylo 89.8 kg,czyli ponizej 90 kg.Jak wiecie bylo juz 94.2kg.Cos sie zaczyna dziac.

Czesc dziewczyny. Jestem po pracy i mam przed soba 3 dni wolnego.W sobote wracaja dzieci,wiec koniec spokoju.Dietkowo bylo ok,ale teraz niestety pije piwko-nie moglam sobie go odmowic.Nic nie podjadam do niego.Ale mi dieta:1000 kcal plus piwo.Musze ja opatentowac,ale zobaczymy jakie beda efekty.

Jutro ide do pracy,wiec moge zajrzec dopiero wieczorem. Zycze spokojnej nocy,chorym-zdrowia. Dobranoc.

Znowu zostawilyscie mnie sama. Na kolacje zjadlam salatke,taka a\'la grecka:salata lodowa,ogorek,pomidor,cebula,oliwki,ser feta,sucha kielbaska,odrobina sosu.Ide dalej prasowac firany.Moze ktoras sie tu pojawi.

Witam. dietka jakos idzie.Zamiast gimnastyki umylam okna i niezle sie namachalam,bo slonce swiecilo prosto w okno i ciagle bylo widac smugi. Jedno jest pewne:chociaz moja dieta nie jest zbyt rygorystyczna,to na pewno jem duzo mniej,nie jestem ciagle glodna.Moze to utrzymam i bede chudla tak jak Alex powoli,ale systematycznie.

Dzieki K-rysiu za slowa pocieszenia,a Tbie zycze duzo,duzo zdrowia. Jak sie czujesz?

No i masz babo placek.Zostawilyscie mnie sama.Jak tak mozna?