karola70

Jestem juz po fryzjerze,zadowolona z wlosow.Obiad sie dogotowuje,a ja umieram z glodu. Coraz mniej nas.Musimy zrobic zbiorke i odliczyc kto jest a kogo nie ma.

Teraz musze sie z Toba chwilowo pozegnac,bo mam jeszcze pare rzeczy do zrobienia,a na 12 lece do fryzjera.Pozniej sie odezwe.

Mam w rodzinie 3 osoby,ktore wlasciwie w kazdym momencie moga sie zdecydowac na slub,wiec powinnam troche schudnac,chcac wygladac jakos na weselu.

U nas nie jest az tak zimno.Jest nieprzyjemnie.Musze sie zaraz zebrac i poleciec na targ kupic jakas zielenine i wprowadzic w domu zwyczaj jedzenia wiekszej ilosci warzyw.

Ja zagladam,ale w miedzyczasie gotuje obiad.

Czesc dziewczyny. Glowa do gory,zaczynamy nowy dzien z nowymi checiami na zmiany. Jak widze kazda z nas nie ma latwego zycia,bo zycie poprostu nie jest latwe.Trzeba umiec tylko przez nie przejsc z podniesiona glowa. Latwo mi sie to pisze,ale same wiecie,jakie ja mam doly i smutki. Rozpoczynam drugi dzien odchudzania.Zjadlam mala grahamke z chuda kielbasa,rzodkiewka i papryka.Obiady bede sie starala robic takie,zebym mogla jesc z rodzina i nie gotowac podwojnie i nie tracic czasu. Milego dnia

K-rysiu bez ciebie ten topic nie bedzie juz taki sam.Musisz do nas czesciej zagladac.

Witam was wieczorowa pora.Jestem juz po pracy no i udalo sie.Dietka rozpoczeta.Moze w porownaniu z wami to wcale tak malo nie zjadlam,ale dla mnie to juz sukces. Sniadanie-kromka chleba z chudym serkiem topionym i rzodkiewkami II sniadanie-maly jogurcik,jablko,kiwi obiad-golabek z indyczego miesa podwieczorek-maly jogurcik,jablko,kiwi kolacja-kromka chleba,chudy bialy ser,pomidor. Tak,wiem,ze powiecie,ze to nie jest malo,ale dla mnie to juz sukces.Na pewno bedzie lepiej. Jeszcze sie nie zwazylam,bo sie boje.

Ja tez zmykam spac.Zycze spokojnej nocy i owocnego poniedzialku.

Tak malo czasu zostalo mi do urlopu,a bardzo bym chciala skorzystac na wyjezdzie z urokow lata.

Znowu jestem na chwilke.

Oskarka-niestety nie przeprosil.Zaden facet chyba nie umie przepraszac.Chociaz przed slubem umial.Kiedys tez na jakiejs imprezie troche za duzo wypil,bylam wsciekla i zagrozilam,ze z nami koniec to przez rynek szedl za mna na kolanach.To byly czasy. Ja rowniez jestem umowiona z fryzjerka na wtorek. Niestety dzis zjadlam jeszcze normalny obiad i okalcje z rodzina,ale nie nawpierdzielalam sie slodyczy.Jutro ide do pracy i mam juz naszykowane chude jedzonko. Dzis dopiero przejrzalam plyte z cwiczeniami z SHEPE\'A.Sa naprawde fajne,ale nie latwe.Moze kiedys,jak nikogo nie bedzie w domu to sprobuje jakis zestaw.

Czy myslicie,ze czerwona i zielona herbata ma naprawde jakis wplyw na chudniecie?

Przez ostatnie dni nawet nie probowalam zaczac diety,bo wiedzialam,ze mi sie nie uda.Dzis mam mocne postanowienie,bo w koncu mam taki spokojniejszy dzien.W ogole musze zaczac o siebie dbac,bo ostatnio to mi jakos wszystko jedno bylo.Wczoraj moj maz mi oswiadczyl,ze schudl 10 kg,i wiecie,rzeczywiscie dopiero wczoraj mu sie dokladniej przyjrzalam. Mam silne postanowienie poprawy,musze cos ze soba zrobic.Jutro sie zwaze.

Oskarka-fajnie,ze zdecydowalas sie na taki zakup.Moja corcia w ogole nie jezdzi na rowerze i nie mozemy sobie organizowac takich wycieczek.Mamy zamiar wziac w tym roku rowery na urlop,moze zdazy sie jeszcze nauczyc,bo ma juz prawie 7 lat.

Dzien dobry milym paniom. Juz nadrobilam czytanie,bylam nieobecna z braku czasu.Wczoraj caly dzien bylismy na dzialce u siostry,a wieczorem u znajomych na kolacji.No i tam sie wkurzylam na meza,bo troche za duzo wypil.Dzis na szczescie z samego rana pojechal na ryby,nie wiem jak to zrobil,wzial synka,wiec mam troche spokoju.Mam zamiar z nim w ogole nie rozmawiac,bo jak to sie mowi\"\"co po trzezwemu pomysli to po pojanemu powie\"\"i tak to bylo.

Ja tez Megus12 nie bede sie wdawac w szczegoly mojej diety.To jest zalosne.

I ja Was witam serdecznie.Niedawno wstalam i lece szybko na targ kupic jakies owoce,bo ostatnio strasznie malo ich jadlam.Mam ochote poprostu na jablka,choc o tej porze roku nie sa dobre. Na dzis mam zaplanowanego rowniez fryzjera. Bede zagladac,narazie lece.

Padam juz z nog.Zycze spokojnej nocy i pieknych snow.

To fajnie,ze mamy zgrana paczke,ale czasami niektore znikaja na jakis czas,a potem wracaja.Tak nam sie zycie uklada.Chetnie czytam o waszych problemach z mezami,bo wtedy wiem,ze nie tylko ja mam ciche dni w domu.

A ja juz myslalam,ze juz od nas odeszlas.

Wlasnie wyszli znajomi.Postanowilismy razem jechac na tydzien nad morze.Koniecznie trzeba pokazac sie ludziom z lepszej strony latem. Od jutra do dziela.

Teraz to juz naprawde dobranoc.Pa pa.

Dobranoc dziewczyny,milych snow o wymarzonej figurze modelki,dlugich nogach,wlosach do pasa wsrod fal cieplego morza z przystojnym latynosem. Ja to chyba glupia jestem.

Mnie sie nie tylko dzieci merdaja,mimo moich staran.Widze,ze niektorych to z nami juz nie ma np.Bania