Ziobro
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ziobro
-
Dobrze krejzol!!! Ciesz się życiem:) Bardzo dobrze. Żebyś potem nie żałowała, że czegoś nie zrobiłaś:)
-
krejzol--->wybacz, ale moim zdaniem nie ma czego żałować. Szacunek to jest podstawa w związku. Obowiązuje zawsze. Nawet podczas kłótni...
-
Dzisiaj miałam miłą niespodziankę, bo ta dziewczyna, która przyleciała z Polski miała dla mnie przesyłkę od rodziców, a tam prezenciki. Drobiazgi właściwie, ale nie spodziewałam się ich dlatego jestem taka uradowana:)
-
krejzol--->ile on ma lat?
-
żabka--->tylko tym co miałam w domu: troszkę wegety, zioła prowansalskie i majeranek:) Ale wiesz dzisiaj nadal źle się czuję:( I dzień męczący był, bo ciągle goście...
-
żabka--->wszystko się udało, a ziemniaki za namową przyjaciółki najpierw podgotowałam,już obrane i pokrojone w ćwiartki, potem przełożyłam na blaszkę, obsypałam ziołami o polałam o drobiną oleju. Spokojnie doszły w piekarniku i odpowiednio się przyrumieniły:) Palce lizać:) Kotleciki też rewelacja - ale te znasz:)
-
krejzol--->nie zazdroszczę, dobrze że jestem już stateczną mężatką i obce są mi takie zdarzenia:)
-
Postaram się być:)
-
O MATKO KREJZOL!!! Ty to masz nerwy!!!
-
Chyba sobie więcej nie pogadam:( Idę więć spać.
-
No to poopowiadaj trochę, bo do polskiego kina to ja nie pójdę, że hej:(
-
krejzol--->wróciłaś z tego kina?:)
-
To św. Ducha chyba:) Pa żabka, odpoczywaj po pracowitym dniu
-
Tres Amigos kiedyś było właśnie tam gdzie teraz jest Metropolis, blisko kina Orzeł:) Ale z której strony przed Arkadami? Piekary chyba nie? Może św. Ducha? Generalnie to ja abstynentką jestem, a jeszcze teraz biorę takie leki, ktore alkohol wykluczaja. No może czasem przed seksem:) campari:) albo białe martini:)
-
Bardzo lubię naleśniki w Manekinie. Na pizze chodziłam do Metropolis. A dużo wcześniej, kiedy jeszcze prosperowało do Tres Amigos - i tam właśnie jadałam najlepszą na świecie pizze z ananasami, rodzynkami i porem. I ten sos czosnkowy...:) Lubię też żarcie w Prowansji. Tylko na piwo nigdzie nie chodziłam, bo piwa nie lubię:(
-
Myślałam, że coś sobie dzisiaj przygotuję, albo chociaż jabłecznik upiekę. Jednak wszystko zostało na jutro, bo strasznie się dzisiaj czułam cały dzień:(
-
Do naszego przyjeciela przylatuje dzisiaj dziewczyna. Właśnie mąż pojechał po nią na lotnisko. Zaprosiłam ich jutro na obiad. Chciałam zrobić te ziemniaczki i jeszcze takie piersi z kurczaka: http://kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt_int.php?id_p=1978 Do tego jeszcze suróweczkę:)
-
To jak już przyjechał, to mogłaś go wykorzystać. Niekoniecznie do sprzątania:)
-
No to zrobię taki eksperyment:) Posprzątałaś domek?, bo czytałam, że remont skończony:)
-
żabka, bo może doczytałaś, że ja się zastanawiam czy lepiej je ugotować wcześniej czy surowe do piekarnika?
-
żabka kochana może Ty wiesz jak zrobić ziemniaki z ziołami?
-
Gdzie są wszystkie Baby???:(
-
oj, ja nie jestem w temacie:(
-
A ja chciałam zapytać jak się robi ziemniaki pieczone z ziołami. Czy trzeba je najpierw ugotować i potem do piekarnika czy surowe zapiekać i czy one zmiękną:( Bo mam jutro proszony obiad...
-
krejzol, a co tu tak pusto?:(