Ziobro
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Ziobro
-
Anka--->kto to jest Ewa?
-
Krejzol--->wchodź częściej, zaineteresuj się rozterkami innych, nie marudź i nie szantażuj nas emocjonalnie:( Jak pytałaś o Żabkę, a ja zasugerowałam żebyś się do niej odezwała to odpowiedziałaś, że Ty nie będziesz do niej pisała... To nie było miłe... Założyłaś świetny topik i wszystkie Cię lubimy. Wchodź częściej i tyle. Ja tam Cię bardzo lubię
-
Ita Żabka--->jak ja Wam zazdroszczę, też bym chciała zobaczyć się z Wami, ale też się boję:) tego spotkania w realu. Dzisiaj kiepski dzień, bo mąż zmartwiony:(
-
Żabka--->wyłaź z tych szuwarów:D
-
Off--->ja wczoraj znalazlam takie fajne strony: http://www.angielski.nauczaj.com/gramatyka.php http://www.slownictwo.pl/ Nauka bardzo mnie wciągnęła i będę się starała wygospodarować codziennie godzinkę.
-
Ita--->gdzie kupiliście mieszkanie?
-
U nas jest tak, że im więcej pomagamy innym tym większe przykrości i rozczarowania nas spotykają:(
-
No wiem, ale on już był na kilku rozmowach i nigdzie go nie wybrali. A teraz był przekonany, że go przyjmą, bo mu świetnie poszło i tak sugerowali a tu nagle klops. Ja mu mówiłam, żeby się tak nie nastawiał, bo może się rozczarować. Miałam przeczucie:( Obecnej pracy szczerze nie znosi. Mówi, że go tam upadlają i że to praca dla niepełnosprawnych umysłowo:(
-
Cześć Baby Oj Wy Baby to macie skomplikowane życie:) Nie zazdroszcze:) Ja to stateczna jestem i spokojna:) Jeszcze śpię dziewczyny:) Siedzimy z Mają w łóżku każda ze swoim komputerem:D Off---> Maciek nie dostał pracy o której Ci pisałam. Chłopak jest załamany, zrezygnowany, smutny, chyba przestał wierzyć w siebie. Staram się jak mogę, tłumaczę, ale już nie wiem co jeszcze powiedzieć:( To pierwszy tak poważny kryzys w Anglii:(
-
Nie śpię dzisiaj:) Znalazłam fajną stronkę i uczę się angielskiego:)
-
Widzisz Off Ty i mąż pracujecie i nie macie dziecka. Wyobraź sobie ile my możemy odłożyć kiedy tylko mąż pracuje a ma jeszcze dwie gęby do wyżywienia. Zarabia 1300 funtow.
-
Z pracą jest kiepsko:( Mój mąż szuka konkretnej pracy dla specjalisty i nie ma zbyt wielu ofert. A oprócz polskich kwalifikacji ma również angielskie, bo zrobił sobie kurs za kupę kasy. Ale teraz mamy taką koleżankę, która dosyć dobrze zna język, jest akurat po maturze i szuka pracy jakiejkolwiek. Szuka już od ponad miesiąca i jeszcze nie ma. Ale wiadomo, że teraz to okres wakacyjny, studenci itd. A opłaty zależy jak na to spojrzeć. Wynajęcie dużego domu kosztuje nas 750 funtów na miesiąc. Mamy współlokatora, żeby wyszło taniej. A podobno Swindon jest jednym z tańszych miast.
-
Kurczę, no naprawdę muszę coś ze sobą zrobić, jak tak sobie czytam jaką jesteś dzielną dziewczyną...
-
Mój mąż pracuje w firmie farmaceutyznej, ale co do zakresu obowiązków to go bardzo oszukali. Nie znosi tej pracy i właśnie czeka na decydujący telefon, bo stara się o inną pracę.
-
No jaki matołek? A te moje szkoły to co mi tu dają?:( Albo mgr mojego męża:( Napiszesz mi co robisz?
-
Mój mąż też moim zdaniem świetnie sobie radzi, chociaż sam marudzi:)
-
Mam maturę i skończoną analityk medyczną w studium pomaturalnym. Nigdy jednak nie pracowałam w laboratorium więc w Polsce musiałabym zdać jakiś egzamin żeby odnowić uprawnienia. Przez cztery lata pracowałam jako sekretarka w gimnazjum.
-
A ja jestem taka guła, że nie wierzę w siebie i swoje możliwości. I boję się chodzić nawet do sklepu:(
-
Właśnie dlatego tak się denerwuję tym angielskim
-
Żebym ja wiedziała o co mi chodzi:D
-
Przyjechałam tutaj, żeby nie stracić męża. Wyłącznie po to.
-
W tym tygodniu zamierzam iść do fryzjera:) Tylko nie wiem czy do Polki (bo mam namiary) czy do tutejszego fryzjera.
-
Off--->jestem w Anglii:( Nie ma tutaj kosmetyków, których używałam w Polsce:( Tutaj za każdym razem kupuję coś innego może w końcu i tu się coś trafi...
-
Asia:) A Ty?